KOMUNISTYCZNY PARCH” – SKANDALICZNE SŁOWA MIĘDLARA O TADEUSZU MAZOWIECKIM
„Nigdy nie krył się ze swoimi żydokomunistycznymi, bolszewickimi inklinacjami” – 13 grudnia tak mówił Międlar o premierze pierwszego niekomunistycznego rządu w powojennej Polsce. Podczas manifestacji nacjonalista spalił zdjęcie Tadeusza Mazowieckiego.
„Oni się łatwo palą!” – padały z tłumu komentarze, gdy zdjęcie Tadeusza Mazowieckiego zajęło się ogniem. „Starozakonni, scyzorykiem chrzczeni” – powtarzał Międlar jak osoba z niewątpliwą obsesją na punkcie Żydów. „Śmierć wrogom ojczyzny!” – krzyczał tłum.
„My, narodowcy, nacjonaliści, radykałowie damy Polsce chemioterapię na tego żydokomunistycznego raka!” – wrzeszczał Międlar.
W manifestacji uczestniczyła grupka kiboli i nacjonalistów. Oraz dwóch nieodłącznych kolegów-antysemitów: Piotr Rybak skazany za spalenie kukły Żyda oraz Roman Zieliński, nieformalny lider wrocławskich kiboli, autor książki „Jak pokochałem Adolfa Hitlera”.
„Jestem oburzona atakiem na pamięć premiera i to w dniu symbolicznym 13 grudnia. Atakiem na wielki autorytet moralny, na człowieka, do którego odnosimy się z wielkim szacunkiem, człowieka, którego zaatakowano w sposób bestialski, nikczemny, okrutny – powiedziała szefowa Unii Europejskich Demokratów Elżbieta Bińczycka. I zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie Międlara.
Poseł Stefan Niesiołowski, który był internowany z Mazowieckim w obozie w Jaworzu i Darłówku ocenił, że nazywanie byłego premiera "komunistycznym ...em" jest "wyjątkowe plugawe". Jak ocenił, Międlara "politycznie wyhodowało PiS, które go tolerowało, które przymykało oko, które pozostawało całkowicie bierne na jego występy" (
https://goo.gl/iuNFfD).
„Międlar nie ma nic wspólnego ani z chrześcijaństwem, ani z polskością, ani z polską tradycją. Jest kimś w rodzaju hieny politycznej; nawołuje do nienawiści na tle narodowościowym i rasowym, czego przykładem jest używanie sformułowania "komunistyczny ..." wobec wybitnych Polaków, którzy 13 grudnia byli przez władze komunistyczne internowani – powiedział poseł Jacek Protasiewicz.
Jak podkreślił, zawiadomienie ws. Międlara zostanie złożone do Prokuratury Rejonowej dla Starego Miasta we Wrocławiu. - Domagamy się wszczęcia postępowania przeciwko Międlarowi i innym uczestnikom tej haniebnej czwartkowej manifestacji i przykładnego ukarania - takiego ukarania, jak został ukarany Piotr Rybak. Mam nadzieję, że prokuratura Zbigniewa Ziobro nie będzie zwlekać ani minuty i zawnioskuje o sprawiedliwy wyrok i wreszcie się tej osoby z życia publicznego pozbędziemy - podkreślił poseł.