6°C

25
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 8.63
PM25: 14.94 (36,33%)
PM10: 16.35 (99,63%)
Temperatura: 6.37°C
Ciśnienie: 1003.87 hPa
Wilgotność: 87.31%

Dane z 25.04.2024 10:30, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Ubogacenie Europy

6913 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 16 sierpnia 2022 11:31:49
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Pół miliarda euro dla Maroka z funduszy europejskich na kontrolę granic

https://medianarodowe.com/2022/08/16/pol-miliarda-euro-d...
Żabodukt Postów: 78389
kumak
Żabodukt, postów: 78389
Wtorek, 16 sierpnia 2022 12:51:42
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Chrześcijaństwo narodowe... Kapliczkowo-fasadowe. https://www.facebook.com/1452015088365848/posts/pfbid02...
gdzieś indziej Postów: 11582
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11582
Wtorek, 16 sierpnia 2022 22:11:00
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wojna wojną a tęczowa rewolucja musi ogarniać ludzki ród.

https://www.dlapolski.pl/o-tym-nie-wolno-mowic-w-czasie...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 17 sierpnia 2022 18:10:50
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
w temacie panocki, w temacie POproszę
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 17 sierpnia 2022 18:12:38
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
TYLKO U NAS. Putin zaciera ręce! Helsińska Fundacja prezentuje groteskowy „raport wizualny” o granicy z Białorusią. Kto finansuje te działania

Helsińska Fundacja Praw Człowieka znów gra w orkiestrze Putina i Łukaszenki. Jej najnowsze „dzieło”, to „Raport Wizualny. Strefa ukrytej przemocy”. W nagraniu występują anonimowi imigranci, którzy opowiadają o swojej niedoli, jakiej mieli doznać z rąk m.in. polskich strażników granicznych.
Autorzy tej osobliwej wizualizacji, którą zapewne wkrótce wykorzysta reżim w Moskwie lub w Mińsku, nie zadali sobie trudu, by rewelacje anonimowego Hamdiego (rzekomo takie imię posiada imigrant, który anonimowo występuje w nagraniu) zderzyć z wersją Straży Granicznej. W filmie aż roi się za to od animowanych drzew, samochodów wojskowych, map i…artykułów z „Gazety Wyborczej”, „Oko.press”, itp.
Z nagrania dowiadujemy się więc, że Mariam i Hamdi przylecieli sobie z Syrii do Mińska za pośrednictwem „biura turystycznego”. Lektor nie informuje, że para musiała za to słono zapłacić. Potem mieli przez 40 dni przebywać w regionie granicy polsko-białoruskiej. Telefony Syryjczyków miały zostać rzekomo zniszczone (lektor nie informuje, czy zrobili to Białorusini, czy Polacy, ale wydźwięk „raportu” jest ewidentnie antypolski). Po dotarciu na teren naszego kraju para została zatrzymana, a następnie podpisała dokumenty, które zakazują im wjazdu do Polski i na teren UE przez najbliższe trzy lata. Para opisuje też, że zostali przewiezieni na granicę i wyrzuceni na teren Białorusi, skąd, przy pomocy białoruskich służb, próbowali znów dostać się do Polski.

Łzawa historia zaprezentowana przez Helsińską Fundację Praw Człowieka nie oskarża białoruskiego reżimu, w „raporcie” nie ma ni słowa, że to wspólna operacja służb specjalnych Putina i Łukaszenki. Opowieść anonimowych (dla widza) imigrantów ma więc chwytać za serce i uderza w polski rząd. W filmie nikt nie pyta „uchodźców” dlaczego nie uciekali z Syrii do pierwszego bezpiecznego kraju, nie ma ni słowa o tym, że mamy do czynienia z imigracyjną turystyką zarobkową, a nie ucieczką z ogarniętego wojną kraju. Autorzy na równi stawiają funkcjonariuszy zbrodniczego reżimu Łukaszenki z ,działającymi zgodnie z prawem, funkcjonariuszami polskiej Straży Granicznej!

Historia Mariam i Hamdiego to tylko dwa przykłady wywózek i przepchnięć, które obrazują szersze zjawisko przemocy i instrumentalizacji doświadczanej przez osoby migrujące ze strony funkcjonariuszy obu państw

– czytamy w informacji na temat „raportu”, autorstwa HFPCz.

Strefa ukrytej przemocy” to wideo odtwarzające doświadczenia wywózki, siłowego wepchnięcia do rzeki, przepychania, ograniczenia wolności oraz przemocy, a wydarzenia zapamiętane przez bohaterów zostały osadzone w czasie i przestrzeni. Historia opowiedziana na filmie pokazuje także siłę i determinację osób z doświadczeniem uchodźstwa, które pomimo wszelkich przeciwności podejmują trudną decyzję o ucieczce, by ratować swoje życie, godność i wolność

– zachwalają swoje „dzieło” autorzy „raportu”.

Szokujące nagranie skłania do zwrócenia na źródła finansowania Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Oczywiście, jej głównym dobrodziejem jest George Soros i jego fundacje, a także tzw. fundusze norweskie, instytucje unijne oraz OBWE. Co ciekawe, spore pieniądze przekazywało „Helsińskiej” polskie państwo. Tylko w 2019 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało jej prawie 120 tys. złotych. Do 31 sierpnia 2016 roku wsparcia udzielało fundacji Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (niemal 200 tys. złotych).

Uderzające w polskie bezpieczeństwo organizacje pozarządowe, często są wykorzystywane przez reżimy w Mińsku i w Moskwie. NGO często pełnią rolę tzw. pożytecznych idiotów. Szkoda, że tak łatwo wmanipulować te fundacje w wojnę hybrydową przeciwko Polsce.
https://wpolityce.pl/polityka/610843-tylko-u-nas-pu...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 17 sierpnia 2022 18:14:16
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Próba destabilizowania Polski trwa

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn ocenił, że "operacja destabilizująca granicę Polski z Białorusią jest kontynuowana". Dodał, że kolejne osoby próbują nielegalnie dostać się do Polski.
Operacja destabilizująca granicę Polski z Białorusią jest kontynuowana. Kolejne osoby próbują nielegalnie przekroczyć granicę i dostać się do Polski. Jak wskazuje @Straz_Graniczna migranci na Białoruś dostają się głównie z Rosji. Próba destabilizowania Polski trwa"

- napisał w środę na Twitterze Stanisław Żaryn.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych załączył wcześniejszy wpis Straży Granicznej, w którym poinformowano, że na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 42 cudzoziemców m. in. obywateli Somalii, Syrii i Jemenu.

W kolejnym wpisie Żaryn zaznaczył, że działalność obserwowana na granicy Polski z Białorusią "jest elementem działań hybrydowych przeciwko krajom wschodniej flanki NATO i Unii Europejskiej". "Reżim Łukaszenki, wspierany przez reżim rosyjski, prowadzi działania obliczone na osłabienie państw Europy Środkowej" - dodano.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych poinformował także, że "od początku tej operacji polskie służby specjalne wskazują, że operacja hybrydowa widoczna na granicy z Białorusią jest elementem wrogiego planu Rosji wymierzonego przeciwko państwom Zachodu"
https://niezalezna.pl/454130-zaryn-proba-destabilizo...
sześć stóp nad ziemią Postów: 2907
garbaty_anioł
sześć stóp nad ziemią, postów: 2907
Środa, 17 sierpnia 2022 19:27:47
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@sailor no ba, to że reżim ZBiRu prowadzi wrogie działania od roku, to jasne.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 17 sierpnia 2022 20:14:34
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
niestety nie dla wszystkich
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 18 sierpnia 2022 09:47:05
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Postępy islamizacji w Europie

Póki trwa wojna na Ukrainie, europejscy muzułmanie nie próżnują i świadczą o Allahu i tolerancyjnym islamie swoimi czynami i słowami. Na przykład w niedzielę 10 lipca 2022 r. koło godziny 13 w mieście Trappes we Francji, w odległości kilku metrów od własnego domu i od koscioła Saint-Georges został zamordowany 66-letni Michel R. Zgodnie z nakazem Koranu, poderżnięto mu gardło. Z kolei 16 lipca muzułmanin z nożem zamordował trzy osoby w Angers, a kiedy strażacy chcieli pomóc ofiarom, tłum muzułmanów usiłował im przeszkodzić.

W Niemczech natomiast odnotowano wzrost udziału imigrantów w zabójstwach – aż 39% mordów w latach 2000-2020 w tym kraju popełnili cudzoziemcy (według innych danych odsetek ten sięga 56%). Przy tym, że migranci stanowią zaledwie 12% ludności, jest czym się martwić. Oczywiście, przodują migranci z Syrii i Afganistanu, którzy podobno są uchodźcami, ale też przybysze z Turcji. Wśród tych morderców w Niemczech dominują mężczyźni w wieku około 20 lat. Na przykład 29 czerwca 2022 r. 29-letni Afgańczyk zamordował w Hamburgu 19-letnią dziewczynę. Autorzy artykułu przypominają, że takich ataków było więcej, np. w Dreźnie w 2021 r. z okrzykami „Allah akbar!” Afgańczyk zabił trzy osoby. Twierdzą jednak, że motywy zbrodni są niejasne. Dziwna sprawa: przybywają dżihadyści, mówią Niemcom, że zaprowadzą tutaj islam i że będą mordować Niemców na chwałę Allaha, potem ich mordują na chwałę Allaha, a Niemcy nie rozumieją, jakie są motywy tych zbrodni i ubolewają, że migranci „nie integrują się”. Zapewne sytuację uratuje nadanie w szybkim trybie 200 tysiącam Syryjczyków niemieckiego obywatelstwa – wtedy imigranci z Syrii przestaną dominować w statystykach kryminalnych, bo będą figurować tam jako obywatele Niemiec.

A w Wielkiej Brytanii tradycyjnie już gang „z Azji” gwałcił brytyjskie dzieci przez 30 lat, a policja nic nie robiła, obawiając się oskarżeń o rasizm. Tym razem mowa o miejscowości Telford, gdzie zgwałcono ponad 1000 dzieci, ale liczba ofiar w całej Wielkiej Brytanii już dawno przekroczyła milion.

Czeczeńcy, których Polacy wspierali w ich walce przeciwko Rosji, najpierw walczyli w szeregach ISIS, a teraz walczą po stronie Putina przeciwko Ukrainie, przy okazji grożąc też Polsce. A w Austrii 15-letni Czeczen urodzony w Salzburgu szykował bomby do wysadzania Austriaków w powietrze na chwałę Allaha.

I tradycyjnie w Szwecji, która od lat promuje muzułmańskich gwałcicieli, została zgwałcona 9-letnia dziewczynka. Biedne dziecko jest w reanimacji, a sprawca, który według dokumentów ma 13 lat, nawet nie został zatrzymany ze względu na młody wiek. Gwałciciel przybył w 2017 r. z Etiopii, i już wcześniej był oskarżany o napastowanie dziewczyn i kobiet w Skellefteå, a mimo to pod koniec czerwca 2022 r. otrzymał zezwolenie na stały pobyt w Szwecji. Widocznie Szwecja potrzebuje takich ludzi.

Pewnie cała Europa potrzebuje ich wraz z ich bogatą kulturą muzułmańską.
https://annur.pl/postepy-islamizacji-w-europie/
sześć stóp nad ziemią Postów: 2907
garbaty_anioł
sześć stóp nad ziemią, postów: 2907
Czwartek, 18 sierpnia 2022 11:21:27
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
@sailor nie demonizowałbym. Zgadzam się z tezą, że istnieje realne zagrożenie terroryzmem, który przecieka do Europy. Jednakże zdecydowana większość to rzeczywiście uchodźcy, wcale mnie nie dziwi, że lecą do najlepszych gospodarek. Dla nich jesteśmy (my Europa) Ameryką.

Problemem jest odmienność kulturowa i zachowania. Zatem, jeżeli i tak nie powstrzymamy nawały chętnych - a ona się pojawi z potężną siłą po 2050 roku - to wypracujmy mechanizmy.

Z tsunami się nie dyskutuje, bo zaiste nie w naszych rękach jest pokonywanie wielkich fal. Tak samo nie dyskutuje się ze zmianami klimatycznymi, działaniem słońca i człowieka.

Jedyne co możemy, będąc świadomi i silni w naszej kulturze prawnej, intelektualnej oraz religijnej - przygotować się.

Czy będzie źle? Będzie dobrze, bo nasza kultura i gospodarka jest mega atrakcyjna. Zakłada swobodę jednostki, szereg wartości chrześcijańskich dających wolność.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 18 sierpnia 2022 16:39:31
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
zacznijmy od tego że nie są to żadni "uchodźcy", emigranci zarobkowi i cała patologia z bliskiego wschodu i Afryki , a jadą na zachód po socjal i łatwe życie , na pewno nie do pracy , turyści kołchoźnika z Białorusi też żadnymi uchodźcami nie są , z ruskimi i białoruskimi wizami są turystami którzy już wybrali swoje miejsce na ziemi , ziemniaków i kaszy im nie zabraknie
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 18 sierpnia 2022 16:40:38
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Francja chce zmienić prawo, żeby wyrzucić imama

Prezydent Francji Emmanuel Macron jest zdeterminowany, żeby walczyć z islamskim fanatyzmem i gotów na kolejne zmiany prawa.

Dwa tygodnie temu portal Euroislam.pl opisywał działania ministerstwa spraw wewnętrznych Francji w celu deportacji imama Hassana Iquioussena, którego kazania są sprzeczne z prawami Republiki, antysemickie czy homofobiczne. Decyzję ministerstwa o pozbawieniu prawa pobytu na terenie Francji kaznodziei oskarżanego o „podżeganie do nienawiści, dyskryminacji i przemocy”, wstrzymał kilka dni później sąd administracyjny.

Sąd dał rządowi trzy miesiące na ponowne zbadanie sprawy i przywrócenie imamowi prawa pobytu. W swoim orzeczeniu sąd stwierdził, że deportacja do Maroka byłaby „poważną i rażąco nieproporcjonalną ingerencją w jego prawa do prowadzenia normalnego życia prywatnego jak i rodzinnego”. Sąd odwołał się tu też do Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Rząd nie zamierza składać broni wobec osoby, która, chociaż mieszka kilka dekad na terenie Francji i nie respektuje jej praw, to jednocześnie nie jest francuskim obywatelem. Jak poinformował brytyjski „Times” powołując się na rozmowę z jednym ministrów, rząd jest zdeterminowany zmienić prawo. Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin jest przekonany, że w kraju „nie ma miejsca” dla radykalnego imama i społeczeństwo poprze jego deportację.

„Ten imam… używa antysemickiego języka. Zaprzecza równości mężczyzn i kobiet. Neguje ludobójstwa. Naucza, żeby ataki terrorystyczne przeciwko Francji uważać za teorie spiskowe”, powiedział Darmanin.

Od dwóch lat rząd francuski prowadzi kampanię przeciwko „separatystycznemu islamizmowi”, a sprawa Iqouioussena może być kluczowa dla oceny, jakie metody ma w ręku państwo wobec osób, które nawet nie są francuskimi obywatelami. Blokada prawna deportacji pojawiła się nawet pomimo współpracy z marokańskim rządem w tej sprawie.
Iquioussen nie zgadza się z postawionymi mu zarzutami, a jego zwolennicy twierdzą, że wypowiedzi imama używane przez ministerstwo do podjęcia decyzji są przestarzałe i wyjęte z kontekstu. Stwierdzenia te pochodzą jednak z okresu 2003-2019 i były kierowane do szerokiej rzeszy fanów zgromadzonych na kontach YouTube (174 tysiące) i Facebooka (44 tysiące).

Rząd francuski próbując walczyć z „separatystycznym islamizmem”, który jest na tyle zręczny, żeby nie wzywać wprost do przemocy, napotyka problemy natury prawnej. Zamykane, nawet na kilka miesięcy, meczety, w których głoszone są antysemickie kazania, przywracane są do działalności przez sądy. Czas pokaże, czy Francji wystarczy woli politycznej, żeby rozprawić się jednak z radykalizmem.
https://euroislam.pl/francja-chce-zmienic-prawo-zeb...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 23 sierpnia 2022 11:24:32
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Islamistyczna propaganda po niemiecku

Księgarnie rozpowszechniające islamistyczną propagandę znalazły się pod lupą niemieckiej prokuratury. Sprawa nie jest nowa. Już w 2021 roku kontrowersyjną literaturą islamistyczną zainteresowały się niemieckie służby. Pierwsze efekty działań urzędników widać dopiero po kilkunastu miesiącach.

Po ataku na Salmana Rushdiego poniższy fragment musi szczególnie niepokoić: „Ktoś, kto obraża proroka Mahometa, znieważa go lub w jakikolwiek sposób źle mówi o jego religii, musi zostać zabity. Jeśli żałuje i wykazuje skruchę, chociaż jego skrucha jest akceptowana przez Allaha, nadal musi zostać zabity. Nie wolno mu dać czasu na refleksję; musi zostać zabity bez względu na to, czy żałuje swojego czynu i pokutuje, czy nie”. Cytat pochodzi z książki „Kadin Ilmihali” („Ilmihal for Women – Podstawowe wiadomości o islamie dla kobiet”) wydanej w języku niemieckim i tureckim przez stambulskie wydawnictwo.

W obliczu niedawnej eskalacji konfliktu izraelsko-palestyńskiego kolejny cytat jest nie mniej aktualny: „Dopóki nie będziecie prowadzić wojny z Żydami, nie nadejdzie dzień zmartwychwstania”. To i inne wezwania do terroru przeciwko Izraelowi zawarte są w książce „Filistin Hakkinda Fetvalar” („Fatwy o Palestynie”) autorstwa Jusufa al-Karadawiego, głównego ideologa Bractwa Muzułmańskiego, który wygłasza kazania ze swej siedziby w Katarze.

W „Kadin Ilmihali”, swoistym podręczniku, ujawniają się postawy antyżydowskie i antyzachodnie. Przyzwala się na poligamię i dyskryminację kobiet. Książkę napisała teolog Mürside Uysal (ur. 1960 w Ankarze, zmarła w 2020 r.). W pracy nad tekstem pomagał jej mąż Asim. 686-stronicowe niemieckojęzyczne wydanie, opublikowane w 2011 roku przez Uysal-Verlag Istanbul, zostało przetłumaczone przez Marianne Zaric. Przedmowa do tego wydania pochodzi z 1985 roku; cały tekst powstał przypuszczalnie w latach 80.

Książka jest dystrybuowana przez różne internetowe księgarnie. Wiadomo na przykład, żea była sprzedawana za pośrednictwem księgarni w Essen o nazwie „Lesen ist Licht” (Czytanie jest światłem), którą prowadził imam z Turcji. Jest on znany organom bezpieczeństwa ze względu na długotrwałe powiązania z islamską organizacją Państwo Kalifatu i rozpowszechnianie antyżydowskiej propagandy.

Przed laty autorka Mürside Uysal przemawiała na imprezach Islamskiej Wspólnoty Milli Görüs (IGMG) w Niemczech, na przykład w Dortmundzie i Stuttgarcie. Internetowy klub książki IGMG miał publikację w swojej ofercie, ale usunął ten tytuł z powodu publicznych kontrowersji. Wcześniej polecał książkę Uysal turecki organ religijny Diyanet.
Mimo że niemiecki Federalny Ośrodek Ochrony Dzieci i Młodzieży w Bonn umieścił książkę „Ilmihal” na indeksie książek niebezpiecznych już dwa miesiące temu, a wiedeńska prokuratura od ponad pół roku prowadzi śledztwo w sprawie księgarni Milli Görüs MGV Publications, książki te, wraz z wieloma innymi islamistycznymi i antysemickimi publikacjami, są nadal sprzedawane w tureckich księgarniach w Austrii i Niemczech.

Księgarnia internetowa „tikla24.de” z siedzibą w Niedernberg w Bawarii znalazła się nawet na liście rekomendacji Austriackiego Stowarzyszenia Bibliotekarzy (BVÖ). Ten związek bibliotek publicznych polecił w swojej broszurze księgarnię, gdzie sprzedawane są islamistyczne książki, jako źródło obcojęzycznej literatury dziecięcej i młodzieżowej. Po interwencji dziennikarzy i zwrócenie uwagi na kontrowersyjną ofertę tej księgarni, dyrektor zarządzający BVÖ Markus Feigl zareagował błyskawicznie: „Przyśpieszyliśmy w tej sprawie planowaną na jesień aktualizacje naszych rekomendacji i usunęliśmy z naszej oferty wspomnianą księgarnię”.

Natychmiast zareagowało również stowarzyszenie integracyjne Aktion Mitarbeit, finansowane z kasy publicznej, które polecało „tikla24.de” jako „źródło literatury w językach imigrantów”. „W naszym interesie nie leży wspieranie portalu, który oferuje taką literaturę” – powiedziała dyrektor organizacji Eva Grabherr. Odpowiedni link na stronie organizacji został już usunięty.

Uaktywniła się także prokuratura niemiecka w Bambergu, która przyjrzy się działalności „tikla24.de”. Według prokuratora Michaela Hoffmanna „przeciwko sprzedawcy prowadzone jest postępowanie wstępne w związku z podejrzeniem o rozpowszechnianie materiałów propagandowych organizacji podważających porządek konstytucyjny i tych o charakterze terrorystycznym”. Wyników śledztwa nie należy się spodziewać przed końcem października.

Sprawa treści ekstremistycznych nie jest nowa. 23 marca 2021 roku Urząd Ochrony Konstytucji złożył wniosek do Federalnej Centrali Ochrony Dzieci i Młodzieży (Bundeszentrale für Kinder- und Jugendmedienschutz, BzKJ) o umieszczenie książki na indeksie publikacji niebezpiecznych dla nieletnich „z powodu licznych fragmentów, które są nie tylko etycznie i moralnie naganne, ale także nawołują do czynów karalnych w Niemczech i mogą potencjalnie skłonić osoby o odpowiednim usposobieniu do popełnienia takich czynów”. Na mocy decyzji Komisji Rewizyjnej wydanej dopiero 19 kwietnia 2022 r. książka ta została wpisana na listę publikacji szkodliwych dla małoletnich.

We wstępnej konkluzji Komisja Rewizyjna ds. Mediów charakteryzuje treści publikacji w następujący sposób:

„Omawiana książka przekazuje interpretację nauk islamskich, zasad prawnych i obowiązków religijnych oraz zalecane działania dla młodych muzułmanów z punktu widzenia jej autorów. Swoją interpretację wiary islamskiej opierają na pierwotnych źródłach religijnych, takich jak Koran czy Hadisy. Lektura skupia się na bezwzględnym przestrzeganiu islamskich zasad prawnych, rozumieniu ról kobiet i mężczyzn oraz przesłaniu, że kultura islamska jest zagrożona i niszczona przez wroga, z którym trzeba walczyć. Tezy te przewijają się przez całą książkę. Przyczyniają się one do dezorientacji społeczno-etycznej dzieci i młodzieży, co wynika z zachęt do nieakceptowanych zachowań związanych z przemocą, dyskryminacją i nienawiścią. W książce tej wyznacza się wyraźną linię podziału między wyznawcami innych religii a pobożnymi muzułmanami”.

Organ decyzyjny jest zdania, że sposób przedstawienia tematów w publikacji jest diametralnie sprzeczny z ideą wychowania młodego pokolenia w duchu społecznej odpowiedzialności. Stopień zagrożenia dla młodzieży wynikający z przekazywanych treści należy zaklasyfikować jako wysoki. Zdaniem audytorów lektura publikacji może „pozbawić dzieci i młodzież szacunku dla ludzi innych religii lub światopoglądów”.

Zdaniem audytorów różne działania opisane w publikacji jako dopuszczalne stanowią na gruncie prawa niemieckiego przestępstwa, co nie zostało nigdzie przez wydawców zaznaczone. Akceptacja głoszonych w książce tez rodzi wyraźny konflikt między normami państwowymi Republiki Federalnej Niemiec a zasadami islamskimi. Natura praw islamskich, które z nadania Allaha przewyższają wszystkie inne normy, zwłaszcza te obowiązujące w państwach świeckich, jest tam nieustannie podnoszona.

Wypowiedzi dotyczące pozycji kobiet są niezgodne z zasadą równego traktowania chronioną przez art. 3 niemieckiej ustawy zasadniczej. Rodzaj i treść przekazów nawołujących do nienawiści rasowej są również rażąco sprzeczne z wolnościowo-demokratycznymi podstawowymi wartościami konstytucji. Prezentacja wyznawców chrześcijaństwa i judaizmu jako wrogów islamu służy dezintegracji społecznej oraz stanowi zachętę „do lekceważenia niemieckiego lub europejskiego porządku prawnego”.

Zdaniem Komisji Rewizyjnej ds. Mediów, treść książki wykracza daleko poza neutralną faktograficznie prezentację źródeł teologicznych. W szczególności systematycznie pomija kwestię tego, w jaki sposób pobożni muzułmanie mogą praktykować swoją wiarę w społeczeństwach świeckich. Praktyka wiary islamskiej jest ujmowana w kategoriach odrębnego systemu społecznego. Audytorzy zwrócili uwagę na to, że treści książki zdradzają liczne podobieństwa do ideologii salfickiej; to w jej duchu zostały zinterpretowane zasady porządku społecznego, których ramy wyznacza szariat.

W opinii urzędników propagowanie podobnych treści jest szczególnie szkodliwe dla procesu integracji muzułmanów z niemieckim społeczeństwem, biorąc pod uwagę fakt, że nieco powyżej 20 procent wyznawców islamu to ludzie młodzi (do 24 roku życia). Co istotne, członkowie komisji podkreślają, że książka ta nie jest wpisana na indeks z powodu treści religijnych, ale z powodu wypowiedzi nawołujących do nienawiści rasowej, zwłaszcza w odniesieniu do propagowanej przemocy wobec kobiet i dyskryminującego obrazu kobiet, a także w związku z tematami małżeństw dzieci i stosunków seksualnych z nieletnimi.

Cytaty z książki:

„Syjoniści i imperialiści wrogo nastawieni do islamu zawsze używali kobiet jako broni do rujnowania i demoralizowania narodu. Podstępny wróg, któremu nie udało się pokonać islamu i muzułmanów za pomocą siły finansowej i broni, wykorzystał w tym celu muzułmańskie kobiety, porzucając je na pastwę moralnego zaniedbania, pozbawiając je tym samym świętej wartości i godności nadanej im przez islam”.

„Muzułmańskie dziewczęta i kobiety muszą stanąć w obronie swoich chust jako kontrataku na wysiłki zmierzające do rozebrania islamskich kobiet, podejmowane przez Żydów i ich rówieśników od 1400 lat”

„Moi bracia i siostry, nosiciele krzyża i wrogowie islamu realizują następujące cele: skorumpować i przekształcić muzułmańską kobietę, muzułmańską młodzież i muzułmańską rodzinę, zrobić z naszej młodzieży marionetki bez świadomości i życiowego sensu”.

„Religie dzielą się na dwie grupy: 1) religie monoteistyczne: a) judaizm (został sfałszowany), b) chrześcijaństwo (zostało sfałszowane), c) islam (pozostaje ważny do Dnia Ostatniego). 2) Religie pogańskie: […] 9. nowoczesne światopoglądy lub ideologie, których celem jest całkowite zrażenie ludzi do religii Allaha. Na przykład kapitalizm, komunizm, faszyzm, sekularyzm, demokracja, nacjonalizm itp.”.

„Jakich wielkich odkryć dokonały kobiety? W ilu z blisko dwustu krajów świata na czele państwa stoi kobieta? Jak widać, za ten obszar odpowiedzialności odpowiada mężczyzna (…). Jak widać, zadania i misje, jakie ma do spełnienia mężczyzna i kobieta, są różne. Tak jak różne są ich możliwości fizyczne i psychiczne”.

„Jeśli jednak żona buntuje się przeciwko mężowi i próbuje zniszczyć harmonię i ciągłość rodziny, Koran pozwala mężowi w ostateczności karcić żonę. Nie oznacza to jednak mocnych uderzeń czy nawet obrażeń, a jedynie lekkie pobicie jako akt symboliczny, który ma dobitnie uświadomić żonie powagę sytuacji. Mąż ma prawo karcić żonę, jeśli ta wbrew woli męża zaprasza do domu obcych mężczyzn, wiąże się z obcymi mężczyznami, trwoni wspólny majątek na obcych mężczyzn i zaniedbuje swoje obowiązki religijne. W tych przypadkach bicie służy jako metoda wychowawcza i podlega pewnym regułom. Może być praktykowane tylko wtedy, gdy kobieta nie zmieni swojego niewłaściwego postępowania mimo usilnych napomnień”.

Ponadto publikacja propaguje zabijanie ludzi jako uprawniony środek w działaniu przeciwko innowiercom lub osobom niereligijnym.
https://euroislam.pl/islamistyczna-propaganda-po-ni...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 24 sierpnia 2022 06:27:56
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szturm na McDonald's w Nottingham. Gang młodzieży ukradł napoje i jedzenie

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-szturm-na-mcdon...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 27 sierpnia 2022 09:41:38
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szwecja: torba z ładunkiem wybuchowym w parku. Aresztowano kilka osób

W związku ze znalezieniem kilka dni temu torby z ładunkiem wybuchowym w parku Kungstradgarden w centrum Sztokholmu szwedzka policja aresztowała dziś kilka osób.
https://niezalezna.pl/455239-szwecja-torba-z-ladunki...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 27 sierpnia 2022 09:44:19
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Salman Rushdie nigdy nie był bezpieczny

Zaatakowanie nożem Salmana Rushdiego ponownie wysyła w świat sygnał: traktujcie poważnie islamizm, czyli wiarę islamską przekształconą w radykalną, utopijną ideologię inspirowaną średniowiecznymi celami.

Ajatollah Chomeini, najważniejszy islamista zeszłego stulecia, osobiście wydał w 1989 roku wyrok (często nazywany fatwą) skazujący Rushdiego na śmierć. W reakcji na tytuł utrzymanej w konwencji realizmu magicznego powieści Szatańskie wersety, Chomeini uznał, że w bluźnierczy sposób obraża ona islam i że jej autor zasługuje na śmierć. Początkowo przestraszony tym wyrokiem, Rushdie spędził ponad jedenaście lat w ukryciu i pod pseudonimem, pod ochroną brytyjskiej policji, przenosząc się z jednego bezpiecznego miejsca w drugie, co destrukcyjnie wpłynęło na całe jego życie.

Jednak już w tamtych latach Rushdie dokonał kilku zabiegów, aby przekonać samego siebie, że moc fatwy stopniowo słabnie. W 1990 roku zrezygnował w powieści z fragmentów, które kwestionują Koran lub podważają prawdziwość islamu. Jak można było oczekiwać, jego wrogowie nie dali się na to nabrać, ale Rushdie uparcie twierdził: „Dziś wieczorem czuję się o wiele bezpieczniej niż wczoraj”.

W 1998 roku, po kilku ogłoszonych półgębkiem przez irańskich urzędników ustępstwach, Rushdie triumfalnie ogłosił, że jego kłopoty całkowicie się skończyły: „Nie ma już żadnego zagrożenia ze strony irańskiego reżimu. Fatwa umrze śmiercią naturalną (…). Kiedy przywykło się do otrzymywania (…) złych wieści, w wiadomości takie jak ta niemal trudno uwierzyć. To tak, jakby ktoś usłyszał, że zdiagnozowany u niego nowotwór zniknął. No więc nowotwór zniknął”.

Rushdie był tak pewien, że zagrożenie ulotniło się, iż zganił organizatorów 11 Praskiego Festiwalu Pisarzy w 2001 r. za ochronę, jaką go otoczono: „Przyjazd tutaj i obserwowanie wokół siebie stosunkowo dużej operacji bezpieczeństwa, trochę mnie zawstydziły. Według mnie było to naprawdę niepotrzebne, przesadzone i zaaranżowane na pewno nie na moją prośbę. Zanim tu przyjechałem, spędziłem dużo czasu mówiąc, że naprawdę tego nie chcę. Więc byłem bardzo zaskoczony, kiedy po przyjeździe ujrzałem tę całkiem poważną operację. Czułem się tak, jakbym cofnął się w czasie o kilka lat”.

Rosja i Chiny są z pewnością potężnymi przeciwnikami, ale islamizm jest zagrożeniem ideologicznym. To zagrożenie manifestuje się w formie propagandy, działalności wywrotowej i przemocy.

W 2003 roku Rushdie poprosił swojego przyjaciela, pisarza Christophera Hitchensa, aby upomniał mnie za kilkakrotne publikowanie ostrzeżeń dla niego (w sumie sześciu), w których nalegałem, aby zdał sobie sprawę, że wyroku Chomeiniego nie można uchylić i przypominałem, że każdy fanatyk może w dowolnej chwili go zaatakować. Hitchens skrytykował moją „skwaszoną, niedojrzałą” analizę, twierdząc, że „nic się nie zmieniło” w trudnej sytuacji Rushdiego. Zakwestionował mój pesymizm, radośnie donosząc, że „dziś Salman Rushdie mieszka w Nowym Jorku bez ochroniarzy i swobodnie podróżuje”.
W 2017 roku Rushdie zarówno skrytykował Koran („niezbyt przyjemna książka”), jak i wykpił wyrok śmierci w pewnym programie komediowym, chwaląc się za to wynikającymi z niego korzyściami, zwłaszcza, jak to ujął, „fatwicznym” seksem z kobietami, które pociąga niebezpieczeństwo.

W 2021 roku niespodziewanie przyznał się do swojego uzależnienia od iluzji: „To prawda, jestem głupim optymistą i myślę, że pomogło mi to przetrwać te złe lata, ponieważ wierzyłem, że nastąpi szczęśliwe zakończenie, podczas gdy niewielu ludzi w to uwierzyło”.

Wreszcie, w 2022 r., zaledwie kilka dni przed atakiem nożownika, ogłosił, że wyrok ogłoszony został „dawno temu. Obecnie moje życie znów jest całkowicie normalne”. Zapytany, czego się obawia, Rushdie odpowiedział: „W przeszłości odpowiedziałbym, że fanatyzmu religijnego. Teraz już tak nie mówię. Największym niebezpieczeństwem, przed którym stoimy w tej chwili, jest utrata naszej demokracji”, a następnie odniósł się do werdyktu Sądu Najwyższego USA, który ogłosił, że konstytucja nie gwarantuje prawa do aborcji.

Chociaż Rushdie i jego przyjaciele uznali, że wyrok śmierci jest przeszłością, jego islamscy wrogowie nieustannie powtarzali, że ten nadal obowiązuje i że w końcu go dopadną. I rzeczywiście tak zrobili. Minęło ponad trzydzieści lat, ale w końcu doszło do ataku, gdy Rushdie pojawił się na forum publicznym bez ochrony.

Czy reszta z nas wyciągnie wnioski z tej smutnej opowieści o mariażu fanatyzmu z iluzją? Rosja i Chiny są z pewnością potężnymi przeciwnikami, ale islamizm jest zagrożeniem ideologicznym. Jego spektrum obejmuje islamistów zaciekłych i nawiedzonych (ISIS), poprzez totalitarnych (Islamska Republika Iranu) do pozornie przyjaznych (Turcja Erdoğana). To zagrożenie manifestuje się w formie propagandy, działalności wywrotowej i przemocy. Islamiści mobilizują się nie tylko w jaskiniach Afganistanu, ale również w idyllicznych kurortach, takich jak Chautauqua w stanie Nowy Jork.

Oby Salman Rushdie całkowicie wyzdrowiał, a jego cierpienie niech będzie przestrogą przed myśleniem życzeniowym.

Tłumaczenie Rolka, na podst. https://www.danielpipes.org/21387/salman-rushdie-was-never...
https://euroislam.pl/salman-rushdie-nigdy-nie-byl-b...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 29 sierpnia 2022 11:24:52
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W ciągu ostatniej doby na Lampedusę dotarło 46 łodzi z migrantami. W nocy, w ciągu godziny przypłynęło 11 łodzi, na pokładzie których łącznie było 200 osób. Napływ migrantów ponownie się nasila, a miejscowy ośrodek rejestracji znów jest całkowicie przepełniony.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-do-lampedusy-do...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 29 sierpnia 2022 11:28:09
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie ustają próby nielegalnej migracji

W raporcie z minionej doby Straż Graniczna podała, że 20 cudzoziemców próbowało w niedzielę nielegalnie przedostać się do Polski przez granicę z Białorusią, byli to m.in. obywatele Algierii, Egiptu, Konga i Jemenu.
Placówki SG w Dubiczach Cerkiewnych i Mielniku (Podlaskie) odnotowały przypadki, że nielegalni imigranci podchodzili pod stalowe ogrodzenie na granicy m.in. z drabiną, ale na widok polskich patroli, zawracali w głąb Białorusi - podała SG w poniedziałek rano na Twitterze.
Straż Graniczna ocenia, że stalowe ogrodzenie zbudowane na tej granicy (trwają prace związane z uruchomieniem jeszcze tzw. bariery elektronicznej, czyli systemu kamer i detektorów) spełnia swoje zadanie i jest realnym utrudnieniem dla nielegalnej imigracji. Wskazuje, że liczba prób przekroczenia granicy z Białorusią spadła ostatnio dziesięciokrotnie, do maksymalnie ok. 80 prób na dobę.

Z danych Straży Granicznej wynika, że od początku sierpnia doszło do ponad 850 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W lipcu zanotowano w sumie takich przypadków blisko 900. Łącznie, od początku tego roku, SG odnotowała ponad 7,8 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko–białoruskiej granicy.
https://niezalezna.pl/455465-nie-ustaja-proby-nieleg...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 sierpnia 2022 06:27:38
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Warszawa: Rodzina z Ukrainy zostanie eksmitowana? Trwa spór z samorządem

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-warszawa-rodzina-z-u...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 sierpnia 2022 06:29:26
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Muzułmańskie żony zabite za chęć integracji

Zakończyły się procesy w trzech niepowiązanych przypadkach morderstw bądź prób pozbawienia życia kobiet, które chciały zbyt zachodnich swobód.

Regionalny sąd w Kassel skazał 24 sierpnia na 13 lat więzienia mężczyznę, który zamordował swoją żonę na oczach dzieci. 49-letni mężczyzna dźgnął 30 razy swoją 32-letnią żonę w trakcie kłótni dotyczącej jej sposobu życia. Rodzina pochodziła z Iraku i według informacji ustalonych w śledztwie żyli według zasad islamu. Do kłótni dochodziło jednak już wcześniej, bo żona chciała żyć w zachodni sposób i domagała się separacji. Mężczyzna nie wypierał się winy, nie próbował uciec i współpracował ze śledczymi.

Dzień wcześniej zapadł wyrok w Darmstadt – 11 lat więzienia dla prawie 60-latka, za próbę odcięcia tasakiem do mięsa nogi swojej żonie (45 lat). Kobieta odeszła od mężczyzny i przeniosła się do schroniska dla kobiet. Chciała więcej wolności dla siebie niż chciał jej dać mąż i kultura kraju pochodzenia. Para z dwójką synów przybyła w 2016 roku z Syrii jako uchodźcy.

Kobieta cudem przeżyła, ale będzie żyć ze zdeformowaną nogą. Według prokuratury mężczyzna, sądząc po sile ciosów, zamierzał ją zabić. Sąd uznał jednak, że mężczyzna nie miał takiej intencji i chciał oszpecić kobietę, która go opuściła i działał na podstawie „wdrukowanego poczucia honoru”. Jak zwierzył się przyjacielowi odzyskał swój honor oraz honor swoich synów.

Wyższy wyrok, dożywocia, zapadł w Itzhoe (Szlezwik-Holsztyn) w czerwcu wobec mężczyzny z Jemenu, który zabił swoją żonę. Motywem zbrodni była obawa 46-latka, że kobieta przyjmie zachodni styl i ucieknie spod jego kontroli. Zawiózł więc matkę swojej trójki dzieci w odosobnione miejsce samochodem i wielokrotnie zadźgał nożem. Mężczyzna przybył do Niemiec w 2015 roku, a trzy lata później ściągnął rodzinę.

Sprawca był chorobliwie zazdrosny, zainstalował oprogramowanie podsłuchujące żonę w telefonie, ograniczał jej życie. Konflikt między małżeństwem zaczął narastać, kiedy kobieta zaczęła kurs niemieckiego na wniosek władz imigracyjnych. Mężczyzna po każdym dniu kursu nękał ją odnośnie kontaktów z mężczyznami, aż porzuciła naukę. Wielokrotnie używał wobec niej przemocy i groził śmiercią przy dzieciach. Ze względu na nie kobieta nie zgłaszała sprawy policji. Według sądu mężczyzna zaplanował morderstwo dużo wcześniej.
Komentarz redakcji: Te sprawy wyglądają jak kronika kryminalna z tabloidu, jednak o statystyki z podziałem na pochodzenie sprawców jest trudno, a wszystkie one posiadają wspólny motyw – obawę mężczyzn z kultur muzułmańskich przed większą wolnością kobiet i tzw. zachodnim stylem życia. Podyktowane jest to także specyficznym poczuciem utraty honoru.
https://euroislam.pl/muzulmanskie-zony-zabite-za-ch...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK