9°C

9
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 4.05
PM25: 5.54 (13,26%)
PM10: 5.97 (36,96%)
Temperatura: 9.26°C
Ciśnienie: 1003.00 hPa
Wilgotność: 68.75%

Dane z 19.04.2024 16:15, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Ubogacenie Europy

6909 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 2 lutego 2022 11:09:22
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Portal Kartoffelsalat mit Wurst zwany Onetem o sytuacji na wschodniej granicy.

Ruszyły zapowiadane prace nad zaporą na naszej wschodniej granicy. Jednak nie wszystkim budowa zapory się podoba. Onet rozpacza nad sytuacją populacji rysi w tym rejonie. Do tej pory dziennikarze portalu Kartoffelsalat mit Wurst bardziej interesowali się losem uchodźców, ale z uwagi na to, że zostało ich niewielu musieli znaleźć innych prześladowanych „bohaterów”. Padło więc na zwierzęta. Było już o żubrach, a teraz do tych sympatycznych parzystokopytnych dołączyły rysie. W tle mamy swobodę przemieszczania się stadka tych niezwykłych zwierząt w nadgranicznych lasach na wschodzie kraju. Jak to się punkt widzenia tego portalu zmienia. Do niedawna uchodźcy byli numerem jeden, a dzisiaj zostali zdetronizowani przez stadko tych sympatycznych zwierząt- ...Będzie utrudniać migrację zwierząt. Będzie dzielić populację zwierząt, które żyją na tym terenie. Będzie szczególnie niebezpieczna dla tych gatunków, których liczebność jest nieduża, np. rysi i wilków...

Jednak, że będzie też utrudniać migrację ludzi, którzy bez zaproszenia nielegalnie chcieliby przekraczać naszą granicę portal nie wspomina. Okazuje się, że powiedzenie o krowie która nie zmienia poglądów nie dotyczy Onetu. Bo zmienia, gdy gra uchodźcami nie przyniosła rezultatu to przyszła pora na zwierzęta. Był kot z Afganistanu były żubry, a teraz rysie i wilki. A i drzewa jeszcze. Przecież budowa będzie wymagała wycinki tych, które znajdą się na linii zapory, a świętokradztwem wielkim jest- ...Wycinka w rezerwacie ścisłym to jest coś, co nie mieści mi się w głowie. Rezerwat ścisły jest absolutną świętością. To jest tak, jak byśmy próbowali rozebrać kawałek Wawelu... bardzo ciekawe porównanie.

Ale nie tylko nad rysiami się portal lituje. Co dziwne żałuje również żołnierzy służących nad granicą polsko- białoruską. Na portalu można znaleźć informację o kłopotach naszych żołnierzy z pojazdami LPU-1 Wirus produkowanymi przez firmę Concept oraz Polski Holding Obronny. Tytuł krzykliwy- ...Nowe pojazdy dla wojska na granicy z Białorusią. Szybko pojawiły się usterki... No tak, nie kupiliśmy po sąsiedzku niemieckiego porządnego sprzętu to i usterki być muszą. Sprzęt niemiecki bezawaryjny, a jakie osiągnięcia w testach spalania by miał tego nie wie nikt. Na samym końcu tej rewelacyjnej wiadomości informacja z pierwszej ręki- ...Jak powiedział wnp.pl ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia, większość z nich to tzw. drobnica, czyli niewielkie usterki, jak np. silniczki wycieraczek. Niektóre elementy od poddostawców mogłyby też być wykonane z mocniejszych materiałów. Sprzęt naprawiono na miejscu... Uf, co za ulga na piechotę nasi żołnierze chodzić nie muszą.
https://www.salon24.pl/u/zapisnik/1201440,portal-kart...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 2 lutego 2022 11:12:44
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
i tradycyjnie :

MUREM ZA POLSKIM MUNDUREM
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78353
kumak
Żabodukt, postów: 78353
Środa, 2 lutego 2022 11:23:51
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
– Konflikt między UE a Polską o prawo azylowe wszedł na nowy poziom eskalacji – zauważa niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Zdaniem dziennika Warszawa zerwała właśnie „kolejny most” łączący ją z Unią Europejską.Jak pisze „FAZ” Warszawa miała nie zgodzić się na obligatoryjną współpracę z instytucjami ds. uchodźców i organizacjami humanitarnymi. Nasze władze proponowały także zawieszenie przepisów azylowych w przypadku „zagrożenia bezpieczeństwa narodowego”.

– Komisja nie ma innego wyjścia, jak rozpocząć przeciwko Warszawie kolejne postępowanie o naruszenie traktatów UE w tej centralnej sprawie. Bowiem polskie praktyki wydalania wszystkich migrantów, którzy zostają przechwyceni na granicy z Białorusią, jednoznacznie naruszą unijne prawo azylowe
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 2 lutego 2022 14:06:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„kolejny most” dziwne że są jakieś mosty
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 3 lutego 2022 11:48:03
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kara śmierci za wpis na WhatsAppie

Pakistan znowu to zrobił. Muzułmanka została skazana na śmierć pod fałszywym zarzutem popełnienia bluźnierstwa.

Dwudziestosześcioletnia Aneeqa Ateeq została aresztowana w maju 2020 r. Oskarżono ją o publikowanie „bluźnierczego materiału” na WhatsAppie. Skarga została wniesiona przez innego Pakistańczyka po tym, jak kobieta odrzuciła jego zaloty. Młoda Pakistanka wyznała przed sądem, że jest praktykującą muzułmanką i odrzuciła wszystkie zarzuty. Powiedziała też, że jej zdaniem oskarżyciel celowo wciągnął ją w dyskusję religijną, żeby móc zebrać dowody i „zemścić się” po tym, jak odmówiła mu „przyjaźni”.

Mężczyzna oskarżył ją o wysyłanie bluźnierczych karykatur świętych proroków, publikowanie na WhatsAppie komentarzy na temat „świętych postaci” oraz używanie konta na Facebooku do wysyłania bluźnierczych materiałów. Czyniąc to, miała „rozmyślnie i celowo bezcześcić święte, prawe osobistości i obrażać przekonania religijne muzułmanów”.

Sędzia odrzucił złożony przez kobietę wniosek o uniewinnienie, skazując ją na śmierć przez powieszenie po odbyciu kary dwudziestu lat pozbawienia wolności. Pakistan jest państwem islamskim, w którym obowiązują jedne z najsurowszych przepisów dotyczących bluźnierstwa na świecie. Państwo to regularnie wydaje wyroki śmierci. W praktyce nie dochodzi jednak do egzekucji, ale oskarżeni spędzają całe życie w więzieniu.

Procesy o bluźnierstwo odbywające się w Pakistanie wiążą się jednak z ogromnym niebezpieczeństwem dla oskarżonych, ponieważ są oni często mordowani przez samozwańczych strażników wiary, jeszcze zanim sąd wyda wyrok w ich sprawie. Sędziowie, obawiając się konsekwencji, rzadko uniewinniają oskarżonych i wielokrotnie są zmuszani do wydawania wyroków skazujących.

Nigdzie indziej w świecie islamskim nie dochodzi to mordów popełnianych przez mułłów w imię islamu z taką gorliwością, jak to ma miejsce w Pakistanie.

Choć przepisy uderzają w dużej mierze w mniejszości religijne, przede wszystkim chrześcijan i hinduistów, ofiarą oskarżeń o bluźnierstwo padają również pakistańscy muzułmanie. Sprawy często toczą się pośpiechu, przy zamkniętych drzwiach, z dala od opinii publicznej.
Wielu Kanadyjczyków z pewnością kojarzy sprawę oskarżonej o bluźnierstwo pakistańskiej chrześcijanki, Aasii Noreen (znanej lepiej jako Asia Bibi), która – zanim trafiła do Kanady jako uchodźczyni w sierpniu 2020 r. – spędziła dziesięć lat w pakistańskim więzieniu.

Historycznie biorąc, każde społeczeństwo uważało za wstrętne atak na to, co uznawało za świętość. Całkiem niedawno pewien Sikh został zlinczowany i zamordowany po tym, jak próbował zniszczyć świętą księgę Sikhów, „Guru Granth Sahib”, uważaną za [osobę] nieśmiertelnego guru i ucieleśnienie dziesięciu sikhijskich guru, tym samym traktowaną jako najwyższy religijny i duchowy przewodnik dla Sikhów.

Żydzi i chrześcijanie znają wers 24:16 z Księgi Kapłańskiej, w której przeczytamy, że: „Ktokolwiek bluźni imieniu Pana, będzie ukarany śmiercią. Cała społeczność ukamienuje go”.

Dziś kary za bluźnierstwo oraz kamienowanie kojarzą się z morderstwami dokonywanymi przez islamistów w imię Allaha w krajach takich jak Pakistan, Iran, Turcja, Mozambik, Nigeria, a ostatnio również Burkina Faso. Jak na ironię, według Koranu na ataki pod adresem islamu należy przymykać oko i powinno się je traktować z wyrozumiałością. W wersecie 4:140 możemy przeczytać: „Kiedy usłyszycie znaki Boga, w które nie wierzą i z których się wyśmiewają, to nie pozostawajcie razem z nimi, dopóki oni nie zaczną innej rozmowy; albowiem wy wtedy staniecie się do nich podobni!” (tłum. Bielawski).

Nie oznacza to jednak, że w Koranie nie znajdziemy wersetów, które pozwalają dżihadystom dążyć do terroru i podążać za swoim celem podboju całego świata.

Nigdzie indziej w świecie islamskim nie dochodzi to mordów popełnianych przez mułłów w imię islamu z taką gorliwością, jak to ma miejsce w Pakistanie. Mimo tego żaden kraj nie upomniał jeszcze Islamabadu, żeby zaprzestał tej praktyki.

Zgodnie z artykułem 18. Deklaracji ONZ: „Każdy człowiek ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii; prawo to obejmuje wolność zmiany religii lub wiary oraz wolność głoszenia swej religii lub wiary, bądź indywidualnie, bądź wespół z innymi ludźmi, publicznie lub prywatnie poprzez nauczanie, praktykowanie, uprawianie kultu i praktyk religijnych”.

To prawo dotyczy również Aneeqi Ateeq, która szuka u nas pomocy, próbując uwolnić się od szakali pożerających ludzkie życie i cieszących się możliwością zduszenia wszelkiej radości – nie wspominając już o kwestii „praw człowieka”.

Tarek Fatah

Autor jest dziennikarzem, komentatorem i muzułmańskim reformatorem z Kanady
https://euroislam.pl/kara-smierci-za-wpis-na-whatsa...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 3 lutego 2022 11:49:07
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Czy Polacy jako gatunek wyginą?

To zależy od samych Polaków. Jeśli uda się „naukowcom” przekonać większość Polaków, że nie warto oddawać życia za Ojczyznę ale poświęcić swoje własne życie po to, by do Polski swobodnie wkraczały hordy nachodźców ze Wschodu a także migrujący do Polski rysie, żaby czy kornik drukarz – to już po nas. „Musimy trzymać się razem, bo jeżeli nie, to z pewnością zostaniemy powieszeni osobno” – powiedział Thomas Jefferson. Paradoksalnie – jego słowa dotyczą dzisiaj Polski.

Trzeba bowiem szczerze nienawidzić Polski i Polaków, by zamiast do rządu polskiego, który dba o bezpieczeństwo Polaków - wystąpić z apelem do Komisji Europejskiej o wstrzymanie budowy zapory na polsko-białoruskiej granicy do czasu przeprowadzenia oceny oddziaływania tego przedsięwzięcia na spójność sieci Natura 2000 i zaprojektowania inwestycji tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływała na cenne gatunki i siedliska przyrodnicze.

List, opublikowany na stronie internetowej naukadlaprzyrody.pl, jest skierowany do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa oraz komisarz UE ds. środowiska Virginijusa Sinkevičiusa.

„Naukowcy” apelując o swobodę przemieszczania się gatunków oczywiście nie wspomnieli o cennym gatunku, jakim są „naukowcy” z krajów arabskich, dowożeni ciężarówkami przez reżim Łukaszenki pod granicę z Polską. Zapora na 5,5 metra wysokości przecież skutecznie uniemożliwi ubogacenie nie tylko Polski ale całej Europy przez "cenny gatunek"!

Unia Europejska i jej komisarze są niezawodnymi obrońcami osiedlania się cennych gatunków, czego przykładem był zakaz wycinki zakażonych drzew w Puszczy Białowieskiej przez kornika drukarza. Gdyby nie apel „naukowców” – kornik drukarz już dawno by padł, pozbawiając drzewa z nadleśnictwa Białowieża możliwości ubogacenia przez ten cenny gatunek. Czyli uschnięcia...

To samo może czekać Polskę – pozbawioną możliwości ubogacenia Polaków przez naukowców arabskich. A są pośród nich, jak wielokrotnie podkreślała gazeta żydowska, nie tylko inżynierowie ale także lekarze, którzy aż palą się do pracy w krajach do których udało im się dotrzeć. Europejscy „naukowcy” zwracają uwagę, że Polska buduje zaporę na granicy bez przeprowadzonej oceny jej oddziaływania na „cenne gatunki”.

Lecz czy ci sami „naukowcy” przeprowadzili ocenę oddziaływania zapory na życie Polaków? Czy sprawdzili jak zmieni się życie Polaków, gdy przez polską granicę bez Zapory będzie można przejść jak przez przysłowiowe masło? Co się stanie, gdy nie będzie zapory i przez Białoruś przejdzie do Polski każdy „uciekinier” z Egiptu, Syrii, Taszkientu, ale także rosyjskie zielone ludziki, terroryści różnej maści, agenci Łukaszenki i Putina a nawet z Chin?...

List „naukowców” z apelem do komisarzy by zakazali Polsce zbudować zaporę przeciwko hybrydowej „broni” Łukaszenki jest w istocie apelem o pozbycie się z UE nic nie wartego „gatunku” jakim są Polacy w związku z cierpieniem takich „cennych gatunków” jak rysie, żaby i kornik drukarz. Pal sześć, że pod apelem podpisało się 122 naukowców niemieckich. W Polsce żyją przecież ludzie, którzy pamiętają „eksperymenty” niemieckich naukowców w czasie II Wojny Światowej. Moja ś.p. mama wraz z jej matką i siostrą przeżyły piekło Pawiaka i Ravensbrück, mogę więc dzisiaj spokojnie powiedzieć, że Niemcy mają genetycznie wpisaną nienawiść do Polaków. Tym bardziej, że co kilka dni wysłuchują rad ich namiestnika Donalda Tuska, który już wiele lat temu oświadczył, że „polskość to nienormalność”. To on szczuje przeciwko Polsce, broniąc niemieckich interesów, związanych m.in. z gazociągami NordStream 1-2.

Także dziś - razem z potomkami hitlerowskich naukowców pod apelem do Komisji Europejskiej podpisali się naukowcy z Polski, plując w twarz Ojczyźnie i jej tragedii związanej z niemieckim i sowieckim barbarzyństwem.

Gardzę wami panie i panowie „naukowcy”, domagający się szerokiego otwarcia polskiej granicy dla najazdy hołoty ze Wschodu przy niemieckim wsparciu. Apel „naukowców” do Komisji Europejskiej w pełni tę pogardę uzasadnia.
https://niepoprawni.pl/blog/kapitan-nemo/czy-polacy-j...
Żabodukt Postów: 78353
kumak
Żabodukt, postów: 78353
Czwartek, 3 lutego 2022 11:53:00
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Prawo azylowe obowiązuje nawet w Polsce. Mieliśmy setki tysięcy polskich uchodźców i nas inne kraje przyjmowały. Bardzo były popularne trasy wycieczkowe promem na Bornholm gdzie mnóstwo Polaków wyskakiwalo za burtę i płynęło do brzegu
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 3 lutego 2022 12:07:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jest to tak beznadziejne głupie POrównanie że szkoda czasu na analizę matołku
MIńsk Mazowiecki Postów: 4919
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4919
Czwartek, 3 lutego 2022 13:12:21
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Anal lizę? I dlaczego matołku?
Żabodukt Postów: 78353
kumak
Żabodukt, postów: 78353
Czwartek, 3 lutego 2022 13:37:13
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Moja Polska jest najmojsza... Polacy uciekają przed przesladowaniami ok... Muzułmanie uciekają przed wojna be.
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 4 lutego 2022 11:30:44
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wstrząsający mord w Syrii. „Honorowo” zabili swą 5-letnią, zgwałconą córkę

Do wstrząsającego mordu doszło w Syrii. Pewne małżeństwo dokonało tzw. „honorowego zabójstwa” na własnej córce, która miała być wcześniej porwana i zgwałcona. Zwłoki 5-letniej dziewczynki znaleziono na śmietniku.

18 listopada 2021 roku w rejonie Al-Shahba dziewczynka miała zostać rzekomo porwana i zgwałcona. W reakcji na to, jej rodzice postanowili uciec się do tzw. „honorowego” zabójstwa własnego „zhańbionego” dziecka.

Ciało dziewczynki odnaleziono dopiero 27 stycznia w kontenerze na śmieci w pobliżu drogi między wioskami Deir Jamil i Kafr Naha. W trakcie prowadzonego wciąż jeszcze śledztwa, coraz więcej poszlak zdaje się jednak wskazywać na winę rodziców a nie rzekomego „porywacza”. Ponadto 5-letnia Eida miała być bita i głodzona na długo przed tym, zanim została zabita przez swych rodziców. Miała zostać ona brutalnie skatowana, a następnie rozstrzelana z karabinów przez grupę osób.

ren/o2.pl
https://fronda.pl/a/wstrzasajacy-mord-w-syrii-ho...
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Piątek, 4 lutego 2022 12:24:13
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ministerstwo Zdrowia i Spraw Socjalnych Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) przedstawiło opracowanie na temat cierpienia milionów dzieci wysyłanych w latach 1949-1990 na kuracje do domów uzdrowiskowych. Z raportu wynika, że wiele dzieci tam bito, pozbawiano jedzenia i snu. Jak ujawniły wcześniej media, personel placówek stanowili Niemcy, którzy – jak to ujęto – „uczyli się w czasach nazizmu”.
Z raportu ministerstwa wynika, że w latach 1949-1990 w samej tylko Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW) zorganizowano dla ponad 2,1 miliona dzieci wyjazdy do cieszących się często złą sławą domów uzdrowiskowych lub rekonwalescencyjnych. Naukowcom nie udało się ustalić, ile dzieci przyjeżdżało w tym okresie do uzdrowisk więcej niż raz. Tylko w 1962 r. wysłano na kuracje prawie 100 tys. dzieci i młodzieży z tego regionu – wskazała w poniedziałek agencja dpa.
https://www.tvp.info/58000978/raport-nt-maltretowan...
gdzieś indziej Postów: 11547
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11547
Piątek, 4 lutego 2022 12:36:15
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„Władze Berlina przez 30 lat przekazywały bezdomne dzieci pedofilom” - napisały w ostatnich dniach niemieckie media. Sprawa jednak szybko ucichła i wiele wskazuje na to, że nikt nie poniesie konsekwencji. – To typowa degrengolada życia. Eksperymenty na społeczeństwie i tym, jak zajmować się dziećmi, były prowadzone od lat 60. – mówi portalowi tvp.info Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. – Tak być nie powinno i właśnie dlatego wprowadzamy nowe przepisy. Zaostrzamy prawo – dodaje.
Chociaż ofiary pedofilii zaczęły zeznawać już wiele lat temu, o sprawie nie informowano. Deutsche Welle zaznacza, że Kentler nigdy nie został postawiony w stan oskarżenia, a przestępstwa uległy przedawnieniu. On sam zmarł w 2008 r. Poszkodowani do dziś nie doczekali się choćby odszkodowań.
https://www.tvp.info/48651876/rzecznik-praw-dziecka...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 5 lutego 2022 09:22:56
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Pożyteczni idioci, ślepi ignoranci czy agentura? Dla kogo ekosystem Puszczy jest ważniejszy od bezpieczeństwa Polski?


96

Szturm migrantów na polską granicę, nasyłanych przez białoruski reżim nieco osłabł, ale tylko dlatego, że mroźna zima nieco schłodziła ich zapał. Nie ma wątpliwości, że zagrożenie trwa, a agresja białoruskich pograniczników dowodzi, że stan ten utrzyma się jeszcze długo. Nic dziwnego, że rząd ruszył z budową muru granicznego tak szybko, jak było to możliwe. Budowa została jednak zbojkotowana przez ekologów. Ignoracja czy celowe działanie mające na celu osłabienie państwa?

Utyskiwania na rozpoczęcie budowy zaczął kilka dni temu Włodzimierz Cimoszewicz, ubolewając że przeprowadził się do Białowieży, by zaznać spokoju i bliskości dzikich zwierząt, co teraz zostanie mu odebrane.

Przeprowadziłem się do Białowieży szukając spokoju. Przez kilka lat rzeczywiście przychodziły do mnie żubry i jelenie. Teraz mam takie sąsiedztwo. Możecie sobie łatwo wyobrazić, co myślę o barbarzyńcach niszczących puszczę

— napisał na Facebooku. Refleksji o tym, czego doświadczałby, gdyby polskie służby od pół roku nie stały w pełnym rynsztunku na granicy, zabrakło.

Budowa ruszyła. Bariera graniczna będzie rozciągać się na długości 186 km, co zabezpieczy wschodnią granicę Polski i Unii Europejskiej przed kolejnymi, spodziewanymi szturmami. I choć nikt rozsądny, dbający o bezpieczeństwo Polski i rozumiejący odpowiedzialność naszego kraju za utrzymanie szczelności granic UE, nie podważa tej decyzji, totalna opozycja szuka kolejnych sposobów na zbojkotowanie tej decyzji. Z pomocą pospieszyli Zieloni, według których Puszczę Białowieską należy chronić za wszelką cenę i nie dopuścić do podzielenia ekosystemu i naruszenia dobrostanu zwierząt.

Do Zielonych dołączyła międzynarodowa grupa naukowców, która zaapelowała do Komisji Europejskiej o wstrzymanie budowy zapory do czasu sprawdzenia czy nie wpływa to negarynie na spójność sieci Natura 2000 i czy takiego zaprojektowania inwestycji, by w jak najmniejszym stopniu wpływała ona na cenne gatunki i siedliska przyrodnicze.

Jako naukowcy i eksperci zajmujący się ochroną i zarządzaniem zasobami środowiska przyrodniczego, apelujemy do Komisji Europejskiej o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu natychmiastowego wstrzymania budowy muru na polsko-białoruskiej granicy do czasu przeprowadzenia zgodnej z prawem UE i wymogami ochrony przyrody oceny oddziaływania tego przedsięwzięcia na spójność sieci Natura 2000 i takiego zaprojektowania tej inwestycji, aby w jak najmniejszym stopniu wpływała na cenne gatunki i siedliska przyrodnicze

— czytamy w liście, podpisanym przez ponad 700 naukowców z różnych ośrodków naukowych, głównie z Europy.

Czy można głupiej? Wydawać by się mogło, że w obliczu zagrożenia, z jakim mamy do czynienia od pół roku, wszyscy powinni mówić jednym głosem. Zwłaszcza, że wywołanie kryzysu migracyjnego jest wspólną strategią Rosji i Białorusi. Nie ma też wątpliwości co do wzmożonego niebezpieczeństwa, jaką jest groźba agresji Rosji na Ukrainę. Cały świat debatuje o tym, co zrobić, by powstrzymać Putina, jak pomóc Ukrainie, jak wzmocnić jej bezpieczeństwo, analizuje ruchy wojsk rosyjskich w pobliżu Ukrainy i na terenie Białorusi, gdzie wciąż trwają rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe, a w tym samym czasie ekolodzy chcą powstrzymać działania obronne w imię ochrony ekosystemu. Wszystko to przypomina przestrogę Jurija Biezmienowa (Tomasa Schumana), który 4 dekady temu ujawnił Amerykanom rosyjską strategię „wojny bez walki”, polegającej na wieloletniej, wieloetapowej wojnie informacyjnej. Opisywałam ją niegdyś szczegółowo, więc odsyłając do tamtego tekstu, posłużę się tylko konkluzją, którą Schuman zilustrował skutki 4-etapowych działań w rosyjskiej wojnie informacyjnej:

„Cała ta sytuacja podobna jest do domu, w którym właściciele składują materiały wybuchowe. Jeśli przeciwnik chce go zniszczyć, nie musi używać siły. Wystarczy, że zaprószy w jego sąsiedztwie ogień i zaczeka, aż wiatr zawieje we właściwym kierunku. W międzyczasie będzie podrzucać właścicielom domu jakieś genialne idee, o które będą się spierać, odwracając tym samym ich uwagę od pożaru. Ochrona środowiska, wyzwolenie homoseksualistów, emancypacja zwierząt domowych czy inne bezkrytyczne dysputy odwracają uwagę Amerykanów od rzeczywistego zagrożenia. Mądrzy ludzie zauważyliby ogień i wynieśliby materiały wybuchowe, ZANIM dom zapłonie. Użyteczni idioci będą się spierać dalej o to, czy niepłacenie strażakom jest konstytucyjne, albo o to, które z małżonków, w świetle równouprawnienia i podziału obowiązków domowych, powinno wynieść materiały łatwopalne z domu. Spory te będą trwać do czasu, aż nastąpi eksplozja i rozniesie ich osłabione mózgi po całej okolicy.

Czy czegoś to nie przypomina? Dotyczy to nie tylko sporu o budowę zapory na granicy, ale każdą jedną sprawę, która w ciągu ostatnich lat używana jest do pogłębiania podziałów, podważania wiarygodności rządu i siania społecznej histerii, która może doprowadzić do ulicznych manifestacji, a w ostateczności do przejęcia władzy. Wszystko dokładnie tak, jak w ostrzeżeniach Schumana…
https://wpolityce.pl/polityka/584020-kim-oni-sa-eko...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 5 lutego 2022 09:23:40
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
RELACJA. Gorąca noc na granicy! 22 próby wejścia na terytorium Polski. Białoruscy żołnierze rzucali kamieniami w polskie posterunki

https://wpolityce.pl/polityka/583910-relacja-bialor...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 5 lutego 2022 09:24:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Islamiści: „Szwecja to państwo terrorystyczne”

W Szwecji kwitnie w kręgach islamistycznych ruch, który zasiewa nieufność i wrogość wobec państwa szwedzkiego, informują dziennikarze śledczy z Doku.nu.

„W zamkniętych grupach społecznościowych, które liczą nawet dziesiątki tysięcy członków, kwitną teorie spiskowe, a Szwecja jest mocno atakowana”, pisze szwedzka fundacja i strona badająca islamistyczny ekstremizm Doku.nu.

Wśród krążących wśród muzułmanów teorii pojawiają się takie, ze szwedzka służba społeczna porywa muzułmańskie dzieci, żeby je sekularyzować w ramach wojny z islamem. Pojawiają się tam też jednostki z radykalnego środowiska islamistycznego i podkręcają brak zaufania do społeczeństwa i władz.

Głównym celem ataków jest ustawa o szczególnych przepisach w opiece nad młodocianymi (LVU), w ramach której osoby nieletnie z problemami psychologicznymi, nadużywaniem substancji, czy które popełniły przestępstwa, kierowane są do ośrodków terapeutycznych, gdzie prowadzona jest praca z nimi w ramach terapii poznawczo-behawioralnej.

Zdaniem dziennikarzy śledczych ten komentarz oddaje nastroje tej licznej grupy: „Służby społeczne w szwedzkich miastach to przestępcy, złoczyńcy i chuligani. Popełniają zbrodnie wojenne przeciwko ludzkości – dzieciom i imigrantom oraz w szczególności przeciwko muzułmańskim rodzinom. Szwecja staje się państwem terrorystycznym skodyfikowanym przez tak zwaną ustawę o opiece nad młodocianymi LVU, która pozbawia dzieci i ich rodziców podstawowych praw ludzkich”.

W grupach krążą pogłoski o tym, że muzułmańskie dzieci umieszcza się w niemuzułmańskich rodzinach i zmusza do jedzenia wieprzowiny czy alkoholu, że dziewczęta są gwałcone lub w najlepszym razie zmuszane do ściągania chust. Następuje też przymusowa chrystianizacja młodzieży, zmiana imienia, religii czy nakaz noszenia krzyża. „A to tylko dlatego, że Szwecja boi się pokojowej islamizacji za 50 lat”.
Temat wykorzystywany jest do radykalizacji chociażby przez takie ugrupowania jak Hizb ut-Tahrir czy tzw. „imamowie do deportacji”. Chodzi o kilku imamów, jak Abo Raad i Fekri Hamad, którzy zostali uznani za radykalnych i niebezpiecznych dla społeczeństwa w 2019 roku, ale nie deportowano ich do tej pory ze względu na zagrożenie dla ich życia w miejscu pochodzenia.

Także postacie z kręgów islamistycznych, chociaż umiarkowanych w kwestii przemocy, jak przewodniczący Szwedzkiej Federacji Muzułmanów Mahmoud Aldebe, budują kapitał polityczny na wiktymizacji muzułmanów w tych kręgach. W wielu postach dotyczących LVU Aldebe pisze, że muzułmanie mają do czynienia z szerzeniem nienawiści przez szwedzkie media, które używają tzw. „kultury honoru i przemocy” do ich stygmatyzowania.

Aktywność nie ogranicza się do sieci internetowej. Ludzie aktywni w tych grupach biorą udział w regularnych demonstracjach przed budynkami służb społecznych w całym kraju. Dochodzi także do prób filmowania przedstawicieli służb i publikowania ich wizerunków, nazwisk czy adresów, a nawet czasami numerów ubezpieczenia w grupach internetowych.

W sieci wrze. Pojawiają się groźby podpalania biur sekretarzy służb społecznych. Padały także słowa „To jest dżihad, to jest nasza kultura, to nie jest terroryzm”. Inni piszą, że „Jeżeli Bóg będzie tak chciał (Inszallah), Szwecja zostanie zaatakowana i Bóg zemści się na nich”. Imigranci także piszą, żeby „Bóg zabrał nas i nasze dzieci z tego kraju tak szybko jak to możliwe”. W nagonce na szwedzkie służby bierze udział też Al-Jazeera, która zrobiła 45-minutowy materiał, następnie był udostępniany przez takich imamów jak Abo Raad, zagrożony deportacją.

Dyskutowanym problemem jest też „zepsucie” arabskich kobiet po przybyciu do Szwecji. Mają one używać fałszywych oskarżeń wobec mężów o przemoc, o izolację w domu. Zdaniem niektórych w kobiece umysły sączony jest „intelektualny homoseksualizm”. Z powodu przyjmowania przez nie szwedzkiego stylu życia mężczyzna nie jest w stanie utrzymać rodziny w całości.

Na całym tym oburzeniu muzułmanów chce skorzystać powstała w 2019 partia Niuansu, skierowana do imigrantów, głównie wyznawców islamu. Zapowiada, że w najbliższych wyborach temat LVU będzie przez nią poruszany.
https://euroislam.pl/islamisci-szwecja-to-panstwo-t...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 5 lutego 2022 09:25:43
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Policja musi ochraniać krytyków islamu. Ich życie jest zagrożone

Jedna trzecia osób objętych we Francji ścisłą ochroną to osoby, którym przyznano taką opiekę z tego powodu, że krytykowały islam. Poinformowała o tym Krajowa Służba Ochrony Policyjnej (SDLP). Ochrona przed możliwą zemstą ze strony islamistów dotyczy 35 osób.

Chodzi o osoby, które krytykowały lub „wrogo” komentowały islam, islamizm lub muzułmanów. Są to nie tylko Francuzi, ale też osoby mieszkające we Francji. Pod ścisłą ochroną policji jest też wielu dziennikarzy.

24 godziny na dobę tego typu opiekę ma np. były dyrektor „Charlie Hebdo”, Philippe Val. Trwa to od 2006 roku. Jego przypadek ma klasyfikację oznaczoną jako „Uclat 2”, co oznacza „wysokie ryzyko”. W jego domu znajduje się „opancerzony” pokój wyposażony w instalację alarmową.

Z kolei dziennikarka i pisarka Zineb El Rhazoui jest chroniona oraz izolowana od swojej rodziny. Otrzymywała pogróżki m.in. za swoje komentarze w internecie. Kolejny przypadek dotyczy np. uczennicy-feministki Mili. Ta pannica dość wulgarnie zwyzywała muzułmanów, ale otrzymywane w odpowiedzi pogróżki były na tyle realne, że musiała przenieść się z liceum i rozpocząć anonimowo „nowe życie” w innym miejscu.

Z kolie „progresywny” imam z Drancy, Hassen Chalghoumi, nie rusza się z domu bez kamizelki kuloodpornej. On też mieszka z dala od rodziny. Ze strony Państwa Islamskiego rzucono na niego „fatwę”.

Autorka dziennikarskiego śledztwa pokazanego w M6 w programie „Zone Interdite” o ciemnych stronach islamizmu w kilku francuskich miastach, zwłaszcza w Marsylii, Trappes i Roubaix, czyli prezenterka Ophélie Meunier też znajduje się pod ochroną policji. Podobnie prawnik z Roubaix, Amine Elbahi, który pokazał się w jej reportażu z odkrytą twarzą.

I pomyśleć, że to wszystko dzieje się w kraju europejskim, demokratycznym, praworządnym, ustabilizowanym…

Źródło: Le Point
https://nczas.com/2022/02/05/policja-musi-ochran...
Żabodukt Postów: 78353
kumak
Żabodukt, postów: 78353
Sobota, 5 lutego 2022 10:52:42
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Spotkanie z człowiekiem, który wygląda jak zaszczute zwierzę, jest wygłodzony, brudny, głodny, potrafi zmienić każdego. Kiedy do Białowieży dotarło siedmiu przerażonych, wycieńczonych mężczyzn, starsze panie z okolicznych domów błyskawicznie zorganizowały dla nich jedzenie, gorącą herbatę, a nawet siedem par porządnych spodni. Nie pytały, kim są i jakie mają zamiary. Wystarczyło spojrzenie w oczy, by wiedziały, co robić. Nie znam ani jednej osoby, która by po spotkaniu oko w oko z uchodźcą, powiedziała, że ta pomoc im się nie należy, że trzeba ich zawieźć z powrotem do lasu, na granicę. Serce nie ma poglądów politycznych.
Lucyna Marciniak, lekarka ze strefy przygranicznej: Pomagam człowiekowi w potrzebie https://plus.dziennikpolski24.pl/lucyna-marciniak-lekarka-ze-st...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 5 lutego 2022 12:32:39
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
MUREM ZA POLSKIM MUNDUREM
Żabodukt Postów: 78353
kumak
Żabodukt, postów: 78353
Sobota, 5 lutego 2022 14:51:39
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Unijna komisarz praw człowieka Dunja Mijatović była w Polsce w październiku i wie, jak od wielu miesięcy traktowani są migranci na polsko-białoruskiej granicy. Chodzi o pushbacki, czyli wypychanie cudzoziemców na Białoruś, gdzie narażeni są na tortury. Teraz komisarz dołączyła do postępowania przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, która dotyczy Polski. https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,28075209,wypych...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK