10°C

9
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 4.02
PM25: 5.55 (13,37%)
PM10: 6.02 (37,01%)
Temperatura: 9.74°C
Ciśnienie: 1006.72 hPa
Wilgotność: 79.13%

Dane z 20.04.2024 14:00, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Ubogacenie Europy

6909 postów
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 23 września 2021 21:30:01
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
PiS i Łukaszenka mają krew niewinnych osób na rękach. Grając życiem ludzi, którzy uciekają do lepszego świata, w imię sondaży wypycha się ich na bagna, do lasu, kiedy temperatury w nocy zaczynają być ujemne. Politycy PiS jednak 24 grudnia, bez drgnięcia sumienia, postawią na stołach wigilijnych talerze dla zbłąkanych wędrowców.
Należy przyjąć te osoby, umieścić je w ośrodkach dla cudzoziemców i rozpocząć procedury azylowe, tak jak mówią ustawy, konstytucja RP i konwencje genewskie.
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 23 września 2021 23:02:42
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
https://www.facebook.com/wyborcza/videos/96821998069341...
PEZPRAWIE PO POLSKU
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Czwartek, 23 września 2021 23:20:49
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
"Straż Graniczna zaczęła używać słów wytrychów, które nie funkcjonują w polskim prawie. Np. cudzoziemcy zostali nie zatrzymani, tylko "ujawnieni" przez SG. Mówią: Nie możemy tu dopuszczać żadnego pełnomocnika, bo żadne czynności się nie toczą". Rozmowa z prawnikiem, Tadeuszem Kołodziejem https://oko.press/prawnik-ocalenia-obrzydliwa-pr...
MIńsk Mazowiecki Postów: 4919
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4919
Piątek, 24 września 2021 01:01:56
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jest sukces!
W końcu nikt nic nie wie na pewno!
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 08:03:30
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jasne... mendy z Czerskiej spać PO nocach nie mogą
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 08:11:06
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
wzruszyłem się

Niemcy alarmują o nielegalnych przekroczeniach granicy polsko-niemieckiej

Od kilku tygodni gwałtownie wzrasta liczba nielegalnych przekroczeń granicy w Brandenburgii - pisze portal rbb24. Według "wstępnej oceny" federalnego ministerstwa spraw wewnętrznych, w pierwszej połowie września około "400 osób przedostało się do kraju bez zezwolenia, często przez Białoruś i Polskę".
Według informacji portalu rbb24, w miniony weekend w samym Frankfurcie nad Odrą doszło do nielegalnych 125 przekroczeń granicy. W poniedziałek było ich podobno ponad 40.

Uchodźcy pochodzą głównie z Iraku. Według informacji rbb24 "prawie wszyscy z nich twierdzą, że przybyli do Brandenburgii przez Białoruś i Polskę".

Portal oblicza, że "trasa z Mińska do Brandenburgii trwa średnio tylko trzy dni".
"W większości przypadków migranci przybywający przez Polskę są przywożeni na granicę przez organizacje przemytnicze i wysadzani po polskiej stronie. Następnie udają się pieszo przez mosty graniczne do Niemiec, aby tutaj szukać azylu" - pisze rbb24.

Trasa przez Białoruś i Polskę staje się coraz bardziej atrakcyjna również dla innych uchodźców, np. z Afganistanu lub afgańskich pracowników miejscowych, którzy przylecieli do Polski, ale nie chcą tam zostać - wyjaśnia portalowi pracownik agencji ochrony, który nie chce być wymieniany z nazwiska.

Z kolei Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w swojej odpowiedzi dla rbb pisze, że liczba nieuprawnionych wjazdów do UE zmniejszyła się w wyniku "intensywnych kontroli granicznych na litewskiej, łotewskiej i polskiej granicy z Białorusią".

Agencja dpa poinformowała, że "policja federalna przygotowuje się na wzmożone przekraczanie granicy polsko-niemieckiej przez osoby ubiegające się o azyl. Obecna dynamiczna sytuacja migracji przez Republikę Białorusi ma wpływ także na Niemcy", powiedział rzecznik policji federalnej.
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-niemcy-alarmu...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 08:15:50
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zmarł pobity przez Gruzinów właściciel hostelu w Łowiczu

21 września w Szpitalu Klinicznym im. Barlickiego w Łodzi zmarł 68-letni Piotr W. z Łowicza. Mężczyzna był hospitalizowany po pobiciu, do którego doszło przed tygodniem.

https://www.wykop.pl/link/6287019/zmarl-pobity-prze...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 08:20:05
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nielegalni migranci twierdzili, że są nastolatkami. Badania polskich służb obaliły ich kłamstwa

Przybyszom, którzy nielegalnie przekroczyli białorusko-polską granicę, nie udało się okłamać polskich służb. - Przeprowadzone badania lekarskie wykazały, że czterech obywateli Konga zatrzymanych w nocy z wtorku na środę w rejonie Nowego Dworu (Podlaskie) pomimo deklaracji o swojej małoletniości, które składali osobom postronnym, ale też funkcjonariuszom Straży Granicznej, są na pewno osobami powyżej 18. roku życia - poinformowała rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
Jak informowały niektóre media, od kilku dni przy granicy polsko-białoruskiej w pobliżu miejscowości Nowy Dwór w powiecie sokólskim miało błąkać się po lesie „trzech niepełnoletnich chłopców i jedna dziewczyna”, którzy byli obywatelami Konga. Osoby te zostały zatrzymane przez straż graniczną w nocy z wtorku na środę.

- Przeprowadzane badania lekarskie – badania kostne wskazały, ze cudzoziemcy - 4 ob. Konga (trzech mężczyzn i jedna kobieta) zatrzymani na terenie służbowej odpowiedzialności Placówki Nowy Dwór pomimo deklaracji o swojej małoletności, które składali osobom postronnym obecnym przy zatrzymaniu, ale też funkcjonariuszom SG, są na pewno osobami powyżej 18 roku życia

- poinformowała dziś rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.

- Taka praktyka często wykorzystywana jest przez nielegalnych imigrantów, aby nie trafić do strzeżonych ośrodków, ale do placówek opiekuńczo–wychowawczych, które są przygotowane pod pobyt dzieci, a z których na pewno jest łatwiej uciec

- dodała rzeczniczka SG.

Jak informowała dziś rano na Twitterze Straż Graniczna, w środę odnotowano 233 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.

Funkcjonariusze zatrzymali ośmiu nielegalnych imigrantów, w tym czterech obywateli Konga, trzech obywateli Iranu i obywatela Syrii. SG zaznacza, że pozostałym próbom przekroczenia granicy udało się zapobiec. Z kolei za pomocnictwo zatrzymano trzech cudzoziemców: obywatela Białorusi, Rumunii i Sri Lanki.

Od początku września Straż Graniczna odnotowała już niemal 5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią.

Od 2 września w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.

Przedstawiciele rządu uzasadniają konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi „wojnę hybrydową”.
https://niezalezna.pl/412294-nielegalni-migranci-twi...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 08:25:07
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jakie czasy tacy uchodźcy
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Piątek, 24 września 2021 14:35:51
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kolejna śmierć na granicy polsko-białoruskiej. https://www.facebook.com/NowaaLewica/videos/27655508763...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Piątek, 24 września 2021 15:22:56
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Absurd! KE dostrzega trudną sytuację Polski dot. granicy, ale... wzywa: "Nie może to się odbywać kosztem ludzkiego życia"

https://wpolityce.pl/polityka/567561-ke-wzywa-polsk...
MIńsk Mazowiecki Postów: 4919
Zagłoba
MIńsk Mazowiecki, postów: 4919
Piątek, 24 września 2021 17:36:56
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
I dlatego jest embargo na informację?

Lepiej odwrócić się pleckami i udawać że nic się nie widzi. Naszych samarytanów serce wtedy nie boli.
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Piątek, 24 września 2021 18:26:02
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ponieważ w Polsce życie ludzkie ma ochronę od poczęcia aż do naturalnej śmierci.... tamte śmierci naturalne- kto umarł naturalnie z wychłodzenia
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Piątek, 24 września 2021 23:09:06
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Przez trzy tygodnie wypychali ich i jedni, i drudzy https://natemat.pl/375235,powstal-reportaz-bbc-o-... Zabierali nas w nocy, czasem o ósmej, czasem dziewiątej lub dwunastej. Sprawdzali, gdzie jest polska policja. Mówili: "w tę stronę nie ma policji". Mówili, że musimy przejść przez te druty – wyznaje podczas dalszej części rozmowy z BBC jeden z migrantów.
W reportażu pojawiła się też wypowiedź mężczyzn z Nigerii, którzy wyznali, że byli wypychani przez polską i białoruską straż graniczną przez trzy tygodnie. Inny z mężczyzn dodał z kolei, że był straszony przez Polaków bronią palną.
W materiale na temat całej sytuacji wypowiedziała się także prawniczka Marta Górczyńska, która podczas swojej wypowiedzi zwróciła uwagę na fakt, że do tej pory nie wiadomo, ile osób zginęło w lasach przy granicy.
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Piątek, 24 września 2021 23:10:18
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
– Zabierali nas w nocy, czasem o ósmej, czasem dziewiątej lub dwunastej. Sprawdzali, gdzie jest polska policja. Mówili: "w tę stronę nie ma policji". Mówili, że musimy przejść przez te druty – wyznaje podczas dalszej części rozmowy z BBC jeden z migrantów.
W reportażu pojawiła się też wypowiedź mężczyzn z Nigerii, którzy wyznali, że byli wypychani przez polską i białoruską straż graniczną przez trzy tygodnie. Inny z mężczyzn dodał z kolei, że był straszony przez Polaków bronią palną.
W materiale na temat całej sytuacji wypowiedziała się także prawniczka Marta Górczyńska, która podczas swojej wypowiedzi zwróciła uwagę na fakt, że do tej pory nie wiadomo, ile osób zginęło w lasach przy granicy.
https://www.bbc.com/news/av/world-europe-58671941?...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Sobota, 25 września 2021 07:56:21
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kulisy zatrzymania niemieckich studentów. "Zabawimy się z nimi"
Frederic jest Niemcem, jego matka Polką. Przyjechał do Wrocławia na wakacje. Policjanci śmieją się z niego, gdy mówi łamaną polszczyzną. On i jego kolega zostają zatrzymani za posiadanie narkotyków. Na komisariacie policjanci każą im się rozebrać do naga i robić przysiady. To samo spotyka ich w areszcie. Kiedy próbują o coś zapytać po angielsku, jeden ze strażników wypala: "Jesteście w Polsce, więc mówcie po polsku".Do zatrzymania dwóch niemieckich studentów doszło 18 lipca we Wrocławiu. Postawiono im zarzut posiadania narkotyków. Sprawę przeciwko nim bardzo szybko jednak umorzono
Jeden ze studentów, z którym rozmawiał Onet, złożył skargę na policjantów, którzy mieli ich upokorzyć, zastraszać i odmawiać tłumacza, gdy kazano im podpisywać dokumenty, których nie rozumieli
Frederic zapamiętał, jak policjanci mówili: "Zabawimy się z nimi", a jeden ze strażników kpiąc z nich, śpiewał "Deutschland, Deutschland über alles"
Prokuratura sprawdza teraz, czy policjanci nie przekroczyli swoich uprawnień. Sprawę wyjaśnia też komenda wojewódzkaUlica Tęczowa we Wrocławiu. Jest około godziny 7, gdy Frederic, Jaakkima i trzech innych niemieckich studentów wychodzą z jednego z wrocławskich klubów. Chcą wracać do domu, do ciotki Frederica, gdy zatrzymuje się przy nich radiowóz, z którego wysiada kilku policjantów.Kiedy Frederic wyciąga z kieszeni susz konopny, który dwa dni wcześniej kupił w Polsce w automacie, policjanci krępują mu ręce z tyłu, zakładają kajdanki i wsadzają do radiowozu. Jego zdaniem są agresywni.Za chwilę miejsce obok niego zajmuje Jaakkima, także skuty kajdankami. Ma przy sobie w woreczku okruchy po tabletce ecstasy. Tę dwójkę policjanci wiozą na komisariat przy Trzemeskiej. Kilka ulic dalej. Trzech pozostałych mężczyzn puszczają wolno. Nie mówią im, dokąd zabierają ich kolegów.

*
Frederic ma 24 lata. Burza kręconych włosów. Mieszka i studiuje w Lipsku. W połowie lipca wraz z czterema kolegami przyjeżdża do Wrocławia, żeby pokazać im kraj swojej matki i gościnność ciotki. Wszyscy są radośni i pełni energii. Mają wakacje. Ruszają w miasto.

– Fredi, mój siostrzeniec, i jego koledzy są deskorolkowcami. Wszystkie miasta zwiedzają z perspektywy skateparków – mówi Urszula Glensk, wykładowczyni Uniwersytetu Wrocławskiego, która jako pierwsza, na łamach "Gazety Wyborczej", opisała historię zatrzymania niemieckich studentów.

18 lipca Frederic poznaje Wrocław z nieznanej dotąd strony. Jest zaskoczony, gdy zatrzymuje go policja.Radiowóz parkuje przed komisariatem przy ul. Trzemeskiej. Zatrzymani Niemcy są prowadzeni do środka budynku. To tu pięć lat temu policjanci torturowali Igora Stachowiaka, który potem zmarł.Sześciu policjantów siada przy długim stole. Frederic i Jaakkima zostają posadzeni naprzeciwko. Policjanci badają obu Niemców na obecność alkoholu. Frederic ma 0,5 promila, Jaakkima 0,6. Policjanci sprawdzają też susz konopny na zawartość psychoaktywnej substancji THC. Wynik jest pozytywny. Legalny susz z automatu zostaje uznany za nielegalną marihuanę.

Frederic dobrze pamięta, jak policjanci mówią: "Zabawimy się z nimi".

Słabo mówi po polsku, ale sporo rozumie. Jego matka jest Polką. Studentom trudno jest się porozumieć z policjantami, bo ci z kolei niezbyt dobrze mówią po angielsku. – Policjanci byli mało dokładni w swoich wyjaśnieniach. Śmiali się i robili sobie z nas żarty – mówi Frederic.

Studenci nie mogą do nikogo zadzwonić. Policjanci zabierają im telefony. Frederic podaje im numer ciotki mieszkającej we Wrocławiu. Prosi, by do niej zadzwonili i powiedzieli, gdzie są.Telefon Urszuli Glensk milczy. Ona sama o zatrzymaniu siostrzeńca i jego kolegi dowiaduje się od pozostałych studentów. Potem ustala, gdzie ich zabrali. Gdy to się udaje, jedzie na Trzemeską.

W tym czasie Frederic i Jaakkima dostają kartkę, na której po niemiecku są spisane ich prawa.

Dwóch policjantów zabiera Frederica do małego, ciemnego pokoju bez kamer, który przypomina skład starych klamotów. Ostrzegają, że użyją broni, jeśli zrobi coś głupiego. Przeszukują go. Każą mu się rozebrać do naga, a potem zrobić trzy przysiady.

– Nie miało to nic wspólnego z humanitarnym traktowaniem. Dla mnie to było gnębienie – twierdzi Frederic.

Gdy znowu są w pomieszczeniu z długim stołem, policjanci wypełniają protokoły, które każą im podpisać. – Chciałem dokładnie wiedzieć, pod czym się podpisuję, ale policjanci bardzo oszczędnie mówili, co jest tam zapisane. Nie było przy tym żadnego tłumacza.

Studenci nie otrzymują protokołu z zatrzymania. Policjanci najpierw mówią, że go dostaną, ale później się z tego wycofują.Po kilku godzinach policjanci przewożą ich do lekarza. Mówią, że to ciotka Frederica powiadomiła ich, że Jaakkima jest chory i musi przejść badania.

– To były kłamstwa. Moja ciotka nigdy tego nie powiedziała. Ją też okłamano, gdy powiedzieli jej, że alkomat wskazał u nas 1,6 promila.

Znowu zakładają im kajdanki. Czekają jakieś 15 minut przed gabinetem. W samochodzie Frederic znów słyszy, jak policjant mówi do swojego kolegi: "Jeszcze się z nimi zabawimy".

Nie brzmi to jak żart. Studentom nie jest do śmiechu.

Obu mężczyzn policjanci prowadzą do lekarza. Kiedy Frederic pyta, po co mają iść razem, słyszy w odpowiedzi, że lekarz musi sprawdzić, czy są już trzeźwi. Mają nadzieję, że wkrótce zostaną wypuszczeni. Zdziwiło mnie, że powód wizyty u lekarza został tak szybko zmieniony.

Lekarka nie robi im jednak testu. Pyta tylko, jak się czują, czy są w dobrym stanie psychicznym i fizycznym. Wizyta kończy się, gdy mówią, że wszystko jest okej.Areszt. "Angela będzie z was dumna"
Prosto od lekarza wiozą ich na Podwale. Do pomieszczeń dla osób zatrzymanych. – Powiedzieli nam, że jesteśmy jeszcze pod wpływem alkoholu i nie mogą nas wypuścić – mówi Frederic.

Studenci nie chcą iść do aresztu, domagają się kolejnego badania alkomatem. Od ostatniego minęło kilka godzin. Policjanci ignorują ich, a potem mówią, że kolejny test zrobi im strażnik.

Strażnik nie robi im jednak testu. Zamiast tego śpiewa: "Deutschland, Deutschland über alles", czym wprawia w śmiech policjantów. Mówi też: "Angela będzie z was dumna".

Dobrze się przy tym bawi. Szydzi z nich i krzyczy, gdy mówią coś po angielsku: "Jesteście w Polsce, więc mówcie po polsku".

Fredericowi znów każą się rozebrać do naga i robić przysiady. Przy wszystkich. – Było przy tym osiem osób. To było kolejne niepotrzebne poniżenie. Traumatyczne przeżycie.

24-latek ma wrażenie, że policjantom i strażnikom używanie władzy wyraźnie sprawia przyjemność.

Studenci zostają rozdzieleni. Lądują w osobnych celach. W każdej są cztery prycze, trzy już zajęte.Scena: Jeden z "więźniów" wciska guzik i przez interkom prosi strażnika, by zadzwonił do jego siostry. Mówi, że to ważne. Strażnik udaje, że wybiera numer i ironicznie udaje głos kobiety w słuchawce.

Po celi, w której czuć zaduch i woń potu, niesie się śmiech policjantów i strażników. Fredericowi robi się słabo. Od ponad doby nie zmrużył oka. Dawno też nie jadł i nie pił. Gdy robi mu się ciemno przed oczami i kręci się w głowie, prosi o lekarza albo by mógł wyjść na świeże powietrze. Jego prośba tylko rozbawia strażnika.Minuty i godziny spędzone w celi strasznie się dłużą. W końcu dzień zamienia się w noc. Potem znów wschodzi słońce.

Dopiero następnego dnia, w poniedziałek około godziny 16, Frederic zostaje wyciągnięty z celi. Ręce za plecy, kajdanki i do radiowozu. Niedługo potem jest już na Trzemeskiej, gdzie zjawia się tłumaczka i prokuratorka. Policjanci przywożą też Jaakkimę.

Stawiają im zarzuty z art. 62 ust. 1. Posiadanie środków odurzających. Grozi za to do trzech lat więzienia.

– Jako powód mojego pobytu w areszcie podano ryzyko ucieczki. Ten argument usłyszałem wtedy po raz pierwszy. Na prośbę o wydanie protokołu, odpowiedzieli, że to niemożliwe – mówi Frederic.

Studenci zostają zwolnieni po prawie 35 godzinach. Przed komisariatem czeka na nich ciotka Frederica i pozostali koledzy.

*
– Czekając na nich wiele godzin, spodziewałam się, że będą wykończeni i "sponiewierani", ale to, co zobaczyłam, przeszło najgorsze moje oczekiwania. Byli kompletnie rozbici psychicznie. Mieli przekrwione oczy. Byli spoceni i rozdygotani. W ręku trzymali sznurówki – mówi Urszula Glensk.

Frederic i Jaakkima długo milczą. Odzywają się dopiero w samochodzie. "Trafiliśmy na złych ludzi".

W domu ciotki Frederica – zwolnieni studenci – też niewiele mówią. Jedzą pizzę, a później szybko pakują się i wyjeżdżają z Wrocławia. Wracają do Niemiec.23 lipca Frederic składa do sądu skargę na policjantów. Twierdzi, że jego zatrzymanie było nieuzasadnione i bezprawne.

Pismo nie trafia jednak tam, gdzie powinno, bo zostaje źle zaadresowane.

Kilka dni temu Frederic jeszcze raz przesyła dokument, tym razem – jak sądzi – pod właściwy adres. Żąda upomnienia interweniujących wobec niego policjantów oraz domaga się zadośćuczynienia.

– Jestem głęboko zszokowany tymi wydarzeniami. Musiałem szukać pomocy u psychiatry – mówi Frederic.

Do Wrocławia się jednak nie zraził.Wersja policji
Po raz pierwszy policja odnosi się do sprawy po publikacji w "Gazecie Wyborczej", którą nazywa nierzetelną. Wydaje oświadczenie, w którym czytamy: "Czynności w sprawie realizowane były zgodnie z prawem i wszelkimi obowiązującymi na terenie kraju procedurami. Mężczyźni zostali zatrzymani, doprowadzeni do jednostki i umieszczeni w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, a po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych z ich udziałem, w tym przedstawienia zarzutów – zwolnieni".

Rzecznik wrocławskiej policji pisze też, że badanie u jednego z zatrzymanych studentów wykazało prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie. Nie ma jednak nic o tym, by drugi z mężczyzn był także pijany.

*
Gdy zapoznaję się ze sprawą, wysyłam policji szczegółowe pytania. Większość z nich pozostaje bez odpowiedzi. Nie wiadomo więc, czy i po co policjanci kazali rozbierać się studentom i robić im przysiady, czy tak wyglądają standardowe przeszukania oraz czy wszystko, co działo się na komisariacie, zostało zarejestrowane przez monitoring i policyjne kamery na mundurach.

Przekaz policji jest taki, że studenci na widok radiowozu zaczęli się nerwowo zachowywać i nagle zmienili kierunek, w którym szli.

Kiedy zostali wylegitymowani, okazało się, że mają przy sobie narkotyki. Dlatego ich zatrzymano. Jeden z Niemców miał 1 promil alkoholu w organizmie, a drugi 1,2 promila. "Z uwagi na to, że mężczyźni byli nietrzeźwi, czynności procesowe z ich udziałem mogły być wykonane dopiero po wytrzeźwieniu" – pisze w odpowiedzi na pytania podkom. Wojciech Jabłoński z zespołu prasowego dolnośląskiej policji.

I dodaje: "Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu polecił wyjaśnić wszystkie okoliczności w przedmiotowej sprawie".

Wyjaśnianie jest w toku.

*
10 dni po postawieniu studentom zarzutów dochodzenie przeciwko nim zostaje umorzone. Postanowienie nie jest prawomocne.

Teraz prokuratura wyjaśnia, czy policjanci, którzy zatrzymywali niemieckich studentów, nie przekroczyli swoich uprawnień.

Kontakt z autorem: tomasz.pajaczek@redakcjaonet.pl
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 25 września 2021 16:44:11
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
347 prób nielegalnego przekroczenia granicy. 10 osób zatrzymanych

W piątek służby odnotowały 347 prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej - przekazała dziś Straż Graniczna. Zatrzymano czterech nielegalnych imigrantów i sześć osób za pomocnictwo.
https://niezalezna.pl/412452-347-prob-nielegalnego-p...
Żabodukt Postów: 78355
kumak
Żabodukt, postów: 78355
Sobota, 25 września 2021 16:45:24
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
pojawiło się też pięciu MARSJAN ALE O INTERWENCJI POLSKIEJ STRAZY GRANICZNEJ WYBYLI
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 25 września 2021 16:49:18
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
i jeden POjeb z mazgułowa
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 25 września 2021 17:03:00
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wojna hybrydowa. Już ponad 5 tys. prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy

Polska Straż Graniczna poinformowała w swym komunikacie, że w piątek podjęto łącznie kolejne 347 prób nielegalnego przedostania się na terytorium Rzeczpospolitej. Łącznie było ich już w ostatnich kilkudziesięciu dniach aż ponad 5 tys.

Jak poinformowała w sobotę rano na swym twitterowym koncie Straż Graniczna, w piątek odnotowano 347 prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy z terytorium Białorusi. Funkcjonariusze SG dokonali zatrzymania trzech obywateli Konga oraz jednego Syryjczyka. Natomiast pozostałym podjętym próbom nielegalnego przekroczenia polskiej granicy udało się zapobiec.

Jednocześnie Straż Graniczna poinformowała też w swym komunikacie, iż za „pomocnictwo” w procederze nielegalnego przekroczenia granicy Rzeczpospolitej zatrzymano łącznie 6 cudzoziemców. W grupie tej znajdowali się dwaj obywatele Syrii, a także pod dwóch obywateli z Gruzji oraz Ukrainy.

W piątek 24.09 na gr.

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK