7°C

8
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 3.31
PM25: 4.77 (11,54%)
PM10: 5.19 (31,8%)
Temperatura: 7.36°C
Ciśnienie: 1003.14 hPa
Wilgotność: 85.38%

Dane z 29.03.2024 08:25, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Ubogacenie Europy

6905 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Poniedziałek, 29 marca 2021 10:01:15
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Łódź z uchodźcami wywróciła się u brzegu Hiszpanii. Są ofiary. Kilka osób dotarło na ląd wpław

https://niezalezna.pl/387784-lodz-z-uchodzcami-wywro...
Postów: 470
SeeMann
postów: 470
Poniedziałek, 29 marca 2021 13:44:21
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
tragedii ludzkich ciąg dalszy
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 07:21:37
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
oczywiście nikt za to nie ponosi żadnej odpowiedzialności
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 07:22:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Cypr jest „pełen” nielegalnych imigrantów. Kraj błaga o pomoc UE

Cypr jest już pełen nielegalnych imigrantów. Władze apelują do UE o pomoc w poradzeniu sobie z rosnącym problemem.

Cypr jest przepełniony nielegalnymi imigrantami – przekazał rzecznik rządu, Victor Papadopoulos.
Państwo nie jest w stanie przyjmować do ośrodków azylowych większej ilości przybyszy.
Z tego powodu, Cypr jest zmuszony prosić o pilną pomoc Unii Europejskiej, do której zmierzają gromady nielegalnych imigrantów.
Przeczytaj również: 9-letnia imigrantka utonęła w Rio Grande. Próbowała dostać się do USA

Cypr przekroczył ilość imigrantów, którą jest w stanie przyjąć. W piątek rzecznik cypryjskiego rządu przekazał, iż Cypr jest pełen nielegalnych imigrantów i to w sensie dosłownym. Władze państwa zaapelowały o pomoc ze strony UE. Jednocześnie, oskarżenie o przemyt ludzi do Unii Europejskiej padło na Turcję, która ma wysyłać nielegalnych imigrantów przez kontrolowaną przez siebie, północną część wyspy.

W ciągu ostatnich czterech lat nielegalna imigracja na Cypr gwałtownie wzrosła. Rząd ogłosił, że ​​kraj, który w przeszłości był często mijany w drodze na północ przez Morze Śródziemne, teraz boryka się z poważnym kryzysem migracyjnym. Cypr jest pełen nielegalnych imigrantów. „Zdolność Republiki Cypryjskiej do przyjęcia tych osób została wyczerpana. Ryzykujemy zmiany demograficzne” – oznajmił rzecznik rządu, Victor Papadopoulos. Podkreślił, iż wszelkie ośrodki azylowe w państwie są już przepełnione. Według rządu cypryjskiego, osoby ubiegające się o azyl stanowią obecnie 4% z 850 000 mieszkańców kraju – pisze grecka Ekathimerini.

„Cypr jest oficjalnie członkiem UE. Jednak ponieważ północna część wyspy, okupowana przez Turcję od 1974 r., Prawo UE ma zastosowanie tylko do południowej części wyspy” – podkreśla portal. Wielu nielegalnych imigrantów przypływa łodzią bezpośrednio do południowej części wyspy. Inni wjeżdżają do UE przez północną część, należącą do Turcji. Granica jest patrolowana przez ONZ, ale podobno jest słabo strzeżona. Rząd Cypru oskarża Turcję o pomoc w przemycie nielegalnych imigrantów do kraju. Minister spraw wewnętrznych Constantinos Petrides mówi, że ma dowody na to, że migranci są przewożeni na turecką stronę, a następnie przemycani do UE.

The Guardian z kolei opisał sytuację panującą na Cyprze jako „niezrównoważoną” już w 2018 roku. Korzystano wówczas z tej samej trasy przemytniczej, a jedynym sposobem, w jaki zapobieganiu nielegalnej migracji, było rozciągnięcie drutu kolczastego na niektórych odcinkach granicy. Minister spraw wewnętrznych Constantinos Petrides określił granicę jako „otwartą ranę nie tylko dla Cypru, ale dla całej UE”.

Warto podkreślić, iż władze Cypru oferowały obywatelstwo bogatym imigrantom za cenę 2 milionów euro. Proceder zakończono jednak w listopadzie 2020 roku. Aktualnie, Cypr jest pełen nielegalnych imigrantów, a rząd nie ma pojęcia, co mógłby z nimi zrobić. Nie wiadomo, w jaki sposób UE mogłaby pomóc państwu, jeśli nie przyjmując nielegalnych imigrantów i „rozdzielając” ich odgórnie różnym państwom członkowskim.

Ekathimerini
https://medianarodowe.com/2021/03/30/cypr-jest-pelen-nie...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 07:23:51
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Brutalny atak nożownika w biały dzień w Vancouver. „To niewyobrażalne”

Dwudziestokilkuletni mężczyzna został aresztowany po dźgnięciu nożem co najmniej siedmiu osób. Atak nożownika w Vancouver nastąpił w miejskiej bibliotece.

Dwudziestokilkuletni napastnik został aresztowany przez policję po zaatakowaniu nożem siedmiu osób w centrum miasta.
Jedna z ofiar zmarła, pozostałe zostały przetransportowane do szpitala. Incydent miał miejsce w okolicy biblioteki w środku dnia.
Atak nożownika w Vancouver zszokował lokalną społeczność, która określa okolicę jako „ciche i spokojne, idylliczne miejsce”.

Mężczyzna w wieku około dwudziestu lat został aresztowany po dźgnięciu nożem co najmniej siedmiu osób. Atak nożownika miał miejsce w Vancouver w Kanadzie. Jedna z rannych kobiet zmarła, a karetki zabrały pozostałe sześć osób do szpitala. Ataki miały miejsce wewnątrz i na zewnątrz biblioteki w Lynn Valley w dzielnicy North Vancouver. „Widziałem nóż. Był bardzo duży, nie był to zwykły nóż” – mówił o wydarzeniu naoczny świadek dla CBC News. Policja twierdzi, że nie ma stałego zagrożenia dla ludzi, a sprawca jest znany policji. Wydaje się również, iż odpowiedzialny za atak był tylko jeden mężczyzna.

„Podejrzany przebywa w areszcie po tym, jak został zatrzymany około godziny 14:00 w sobotę w pobliżu oddziału Lynn Valley przy Lynn Valley Road 1277, która jest częścią lokalnego centrum handlowego” – informuje CBC News. Sprawca jest już znany policji i został wcześniej skazany za przestępstwo. Atak nożownika w Vancouver przeraził mieszkańców. Osoba z personelu Emergency Health Services powiedziała, że ​​sześciu pacjentów zostało zabranych do szpitala, a ​​na miejsce zdarzenia wysłano 11 karetek i dwa nadzorujące pojazdy. Nie była jednak w stanie ujawnić szczegółów dotyczących stanu zdrowia pacjentów.

„Sierż. Frank Jang ze zintegrowanego zespołu dochodzeniowego ds. zabójstw powiedział, że podejrzany – dwudziestokilkuletni mężczyzna, który został ujęty i obecnie przebywa w areszcie – miał w przeszłości kontakty z policją” – stwierdza CBC News. Policja nie ustaliła motywu ataku, ale poprosiła każdego, kto był świadkiem zdarzenia lub nagrał materiał filmowy, o udostępnienie go policji. „W tym przypadku każda mała rzecz jest ważna” – powiedział Jang. Pracujący w bankowości świadek stwierdził, że „reakcja policji była ogromna”. „Nigdy nie widziałem tylu gliniarzy w jednym miejscu”.

Brutalny atak nożownika w Vancouver zaskoczył lokalną społeczność. Jeden ze świadków zdarzenia robił w okolicy zakupy z narzeczoną, gdy zauważył policyjny zgiełk. Podkreślił, że ludzie mieszkający w okolicy North Vancouver opisują ją jako „ciche i idylliczne miejsce do życia, w którym przemoc, która rozegrała się w sobotę, jest bardzo niezwykła”. „Ludzie po prostu wydają się być ogólnie zszokowani” – powiedział świadek zdarzenia. „Jak, u diabła, może się to stać w North Van? Dorastałem pięć minut drogi stąd” – stwierdził.

Jonathan Wilkinson, parlamentarzysta z North Vancouver, powiedział, że był wstrząśnięty atakiem. „Ta biblioteka od lat jest bezpiecznym miejscem dla rodzin do gromadzenia się w społeczności Lynn Valley” – przypomniał. „Do dziś było niewyobrażalne, że takie bezsensowny akt przemocy mógł nastąpić w samym jej sercu” – wskazał poseł.

Incydent, który miał miejsce w Vancouver przypomina masakrę w Vetland z początku miesiąca, podczas której Afgańczyk Tamim Sultani brutalnie zaatakował i dźgnął nożem siedem osób. Jak dotąd motyw jego działania również jest nieznany.

CBC News
https://medianarodowe.com/2021/03/30/brutalny-atak-nozow...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 07:25:16
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
9-letnia imigrantka utonęła w Rio Grande. Próbowała dostać się do USA

9-letnia imigrantka została znaleziona nieprzytomna na wyspie po meksykańskiej granicy USA. Dziewczynki nie udało się uratować.

Polityka migracyjna administracji Joe Bidena zachęca tysiące imigrantów do podjęcia ryzyka nielegalnej przeprawy do USA.
9-letnia imigrantka z Meksyku zginęła, próbując przepłynąć wraz z matką i bratem przez Rio Grande.
Dziewczynka jest pierwszą oficjalną, dziecięcą ofiarą w tym kryzysie migracyjnym.
Przeczytaj również: Covidowe szaleństwo w USA. Dr Fauci twierdzi, iż dzieci nie powinny bawić się bez masek

Według władz federalnych, 9-letnia imigrantka utonęła podczas próby przedostania się wraz z rodziną przez Rio Grande do Teksasu. Jest to pierwsza śmierć dziecka, jaką zgłoszono podczas trwania kryzysu migracyjnego na południowo-zachodniej granicy USA. Agenci Straży Granicznej Stanów Zjednoczonych odpowiedzieli na wezwanie o pomoc. Na miejscu znaleźli matkę z dwójką dzieci, cała trójka była nieprzytomna. Matka i młodsze dziecko zostali reanimowani, 3-letni chłopiec przeżył.

Niestety starsze dziecko, 9-letnia imigrantka, nie została uratowana. Przetransportowano ją na pogotowie Eagle Pass w Teksasie, jednak dziewczynka nie zareagowała na próby reanimacji. Ostatecznie, uznano ją za zmarłą zgodnie z oświadczeniem wydanym przez federalną agencję celną i graniczną USA. Uratowana matka dzieci jest Gwatemalką. Dzieci z kolei, a zatem również 9-letnia imigrantka, były obywatelami Meksyku.

„Austin L. Skero II, główny agent patrolowy w sektorze Straży Granicznej Del Rio w południowym Teksasie, powiedział, że jego agenci uratowali ponad 500 migrantów próbujących nielegalnie wjechać do USA od początku bieżącego roku podatkowego, który rozpoczął się w październiku” – informuje The New York Times. Według danych CBP w tym okresie zmarło łącznie 82 migrantów. 9-letnia dziewczynka nie jest zatem pierwszą ofiarą masowej imigracji, która zaczęła się jeszcze w chwili, gdy Joe Biden kandydował na stanowisko prezydenta USA. Obietnice wyborcze Bidena zwabiły bowiem tysiące nielegalnych imigrantów, którzy zaczęli dosłownie szturmować granicę. Jak się okazuje, nieraz z tragicznym skutkiem.

The New York Times
https://medianarodowe.com/2021/03/30/9-letnia-imigrantka...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 07:26:17
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zaczyna się! We Wrocławiu powstaje Koalicja Organizacji Mniejszości Imigrantów

W kwietniu we Wrocławiu swoją działalność rozpocznie Koalicja Organizacji Mniejszości Imigrantów. To pomysł władz tego miasta, mający na celu wspieranie m.in. Ukraińców. Zdaniem wrocławskiego magistratu są oni narażeni choćby na nietolerancję i dyskryminację.

Koalicja Organizacji Mniejszości Imigrantów to jeden z pomysłów miasta Wrocław, skierowanych m.in. do przybywających tam Ukraińców.
Innym jest kampania edukacyjno-informacyjna o Ukrainie, widoczna m.in. w pojazdach MPK.
Wrocław to miasto polsko-ukraińskiego dialogu – podkreśliła Olga Chrebor, pełnomocniczka prezydenta Wrocławia ds. mieszkańców pochodzenia ukraińskiego.
Zobacz także: Były przywódca Niemiec otrzyma nagrodę z rąk Prezydenta Andrzeja Dudy

Koalicja Organizacji Mniejszości Imigrantów to nie jedyny wrocławski pomysł skierowany do imigrantów. Innym jest kampania edukacyjno-informacyjna o Ukrainie, widoczna m.in. w pojazdach MPK. – Mam nadzieję, że będzie to również bardzo miły gest dla samych Ukraińców mieszkających we Wrocławiu, którzy tęsknią za swoim krajem. Szczególnie teraz, w czasach pandemii, gdy nie mogą odwiedzać swoich rodzinnych stron – podkreśliła Olga Chrebor, pełnomocniczka prezydenta Wrocławia ds. mieszkańców pochodzenia ukraińskiego.

– Wrocław to miasto polsko-ukraińskiego dialogu. Dzięki kampanii mieszkańcy będą mogli poznać Ukrainę taką, jak widzą ją wrocławianie ukraińskiego pochodzenia. To kraj ciepły i fascynujący – stwierdziła Chrebor.

Celem Koalicji Organizacji Mniejszości Imigrantów będzie wspieranie liderów i organizacji pozarządowych, działających na rzecz społeczności i dialogu. Nowa miejsca organizacja zaoferuje m.in. inkubator inicjatyw czy mentoring dla liderów. – Tytuły artykułów w gazecie mówią o pijanych czy zatrzymywanych Ukraińcach. To szczucie na inne nacje. W przypadku podobnych czynów Polaków, nikt nie podkreśla ich obywatelstwa – zauważył Bartłomiej Ciążyński, doradca prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii. – Na początku jest mowa nienawiści, która później od słów przeradza się w dyskryminację, izolację i marginalizację. Kończy się to zawsze na aktach przemocy – stwierdził.

https://medianarodowe.com/2021/03/29/we-wroclawiu-powsta...
Żabodukt Postów: 78006
kumak
Żabodukt, postów: 78006
Środa, 31 marca 2021 08:49:51
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Młoda kobieta w sobotę po południu zamieściła na Instagramie wpis dotyczący incydentu, który miał mieć miejsce o 22:30 w piątek. Jak pisze internautka o pseudonimie Jumilli, ona i jej koleżanki zostały zaatakowane na ulicy, przy której mieszka, 200 metrów od jej klatki.
"Zostałyśmy zaatakowane przez dwójkę mężczyzn, tak o, bo nie przytakiwałyśmy, bo nie pozwoliłyśmy na dotyk, poniżanie" – pisze autorka postu.
Opór wobec molestowania seksualnego miał rozwścieczyć mężczyzn, którzy zaatakowali młode kobiety. "Bum. Szklana butelka z całej siły rzucona w moja stronę, odbija się od mojego nosa i rozcina głowę koleżanki. Złamany nos, koleżanka szwy na skroni, obie po TK głowy, z lękiem i niepokojem do końca życia.12 godzin na SOR-ze, 5 na policji" – relacjonuje kobieta.
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 11:30:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
[WIDEO] Indonezja: Zamach na chrześcijan w Niedzielę Palmową

https://pantarhei24.com/wideo-indonezja-zamach-na-chrz...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 13:50:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dziewięciu syryjskich uchodźców udawało drużynę siatkarską. Chcieli lecieć do Wiednia

https://zyciestolicy.com.pl/dziewieciu-syryjskich-uchodzco...
Żabodukt Postów: 78006
kumak
Żabodukt, postów: 78006
Środa, 31 marca 2021 13:56:34
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sodoma Gomora w polskiej katolickiej rodzinie
Śmierć matki i dwójki dzieci w Rudniku nad Sanem. Nowe fakty w sprawie
Zakończyły się już czynności na miejscu tzw. rozszerzonego samobójstwa w Chałupkach k. Rudnika nad Sanem (Podkarpackie). 41-letnia matka nożem zabiła swoją 6-letnią córkę i 4-letniego syna, a następnie odebrała życie sobie. W środę ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok https://www.onet.pl/informacje/onetrzeszow/podkarp...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Środa, 31 marca 2021 13:58:02
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
wypierdalaj z tego tematu gnido , nie masz nic do powiedzenia więc spadaj
Żabodukt Postów: 78006
kumak
Żabodukt, postów: 78006
Środa, 31 marca 2021 20:55:11
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ordo Iuris po raz drugi wyrzucone z biurowca w Brukseli
Firma Topos, od której Ordo Iuris wynajmowało biurowiec w Brukseli, w trybie natychmiastowym wypowiedziała umowę konserwatywnemu instytutowi, argumentując swoją decyzje tym, iż "nie chce być zaangażowana w działania fundacji, która łamie prawa człowieka i podstawowe wolności demokratyczne". Wszystko zapoczątkowała interwencja organizacji Solidarity Action Brussels, która poinformowała zarządcę budynku o działalności Ordo Iuris.Ordo Iuris, a właściwie Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, to polska fundacja utworzona w 2013 r. przez Stowarzyszenie Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi. Ultrakonserwatywna organizacja, która popiera m.in. zaostrzanie prawa aborcyjnego w Polsce czy wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej, zarejestrowało się w Brukseli, by lobbować w Parlamencie i Komisji Europejskiej.Ordo Iuris, a właściwie Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, to polska fundacja utworzona w 2013 r. przez Stowarzyszenie Instytut Edukacji Społecznej i Religijnej im. ks. Piotra Skargi. Ultrakonserwatywna organizacja, która popiera m.in. zaostrzanie prawa aborcyjnego w Polsce czy wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej, zarejestrowało się w Brukseli, by lobbować w Parlamencie i Komisji Europejskiej.

Ordo Iuris popycha rząd do wypowiedzenia konwencji antyprzemocowej. Ujawniamy kulisy
W środę organizacja Solidarity Action Brussels poinformowała w mediach społecznościowych, że Ordo Iuris po raz drugi zostało wyrzucone z wynajmowanego w Brukseli biurowca. Poprzednim razem, taka sytuacja miała miejsce w październiku 2020 r.

W 2020 r. pod biurowcem, w którym siedzibę miało Ordo Iuris, belgijscy działacze zorganizowali happening oraz wysłali maile do zarządcy budynku, pytając, czy nie ma problemu z takim najemcą. Odpowiedź nadeszła, a z pisma jakie otrzymali aktywiści wynikało, że umowa została wypowiedziana w związku z zaangażowaniem organizacji w ograniczanie praw kobiet w Polsce.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ordo...
Żabodukt Postów: 78006
kumak
Żabodukt, postów: 78006
Środa, 31 marca 2021 20:57:20
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
czarny nawiedził Europe
Bocian maratończyk! Pokonał 5,1 tys. km w 21 dni
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Łodzi na swoim profilu na Facebooku poinformowała, że logger jednego z bocianów odezwał się po sześciu miesiącach. Okazuje się, że ptak przebył 5,1 tys. km trasy, a cała podróż zajęła mu 21 dni, z czego 2 dni odpoczywał. Innym bocianom taka trasa zajmuje ok. 2 miesiące.

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/bocian-c... czarny z nadleśnictwa Kolumna został wyposażony w specjalny sprzęt, który zbiera informacje o lokalizacji ptaka, dzięki czemu Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Łodzi i Uniwersytet Łódzki mogą analizować trasy tych zwierząt.
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 1 kwietnia 2021 07:41:19
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
„Państwo Islamskie może znów zaistnieć na scenie międzynarodowej”

https://www.tvp.info/53073758/francuskie-media-o-sy...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 1 kwietnia 2021 12:18:12
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Szwedzi i Islam – po co straszyć ludzi?

Wpływy Islamu w Europie do niedawna stanowiły jeszcze w Szwecji temat tabu. Nie drukowało się tu książek Oriany Fallaci, ani innych autorów ostrzegających przed islamską infiltracją Europy. Po co straszyć ludzi… Temat jednak pomału dojrzewa i dojrzał na tyle, aby wreszcie można go przedstawiać szwedzkiej opinii publicznej, w każdym razie w zwykły dla Szwedów, „neutralny” i poprawny politycznie sposób.

Jak jednak pokazać prawdę, aby smakowała trochę jak Coca-Cola Light? Prawda jest często niewygodna więc trzeba zrobić tak, aby była niewiarygodna. Przede wszystkim pokazuje się sprawę oczami innych, unikając własnych doświadczeń. Po drugie pokazuje się sprawę w sposób dający odbiorcy do zrozumienia, że cały przekaz jest w sposób oczywisty przesadzony, że to tak naprawdę tylko islamofobia, i że w ogóle prawie nie ma o czym mówić…

Tymczasem zdaniem zachodnich autorów Szwecja znajduje się w ścisłej czołówce krajów zislamizowanych, a nawet to już europejskie „ground zero”. W Sztokholmie muzułmanie terroryzują szkoły, atakują karetki pogotowia i wozy straży pożarnej, wyrzucają nie muzułmanów z pływalni, a najbardziej popularnym ubraniem muzułmanów są koszulki z napisem: „2030: då tar vi över”. (2030 przejmiemy władzę). Podobno najgorzej jest w Malmö. Napływ ludności islamskiej do Szwecji ma jakoby wpływać na wzrost przestępczości, która jest już dwa razy wyższa niż w USA.

Jasne, że takie postawienie sprawy jest w sposób oczywisty przesadzone, ale o to chodzi, bo to pomaga wywołać wrażenie, że groźba islamu jest przesadzona. Groźba może i jest przesadzona, ale manipulacja jest grubymi nićmi szyta. Taktyka środków masowego przekazu w Szwecji i nie tylko w Szwecji, polega bowiem na pokazywaniu problemu w tak zamanipulowany sposób, aby wszystko wyglądało zupełnie inaczej, niż w rzeczywistości, aby wszystko było po prostu poprawne politycznie.

Jak jednak pokazać problem, w tym wypadku zagrożenie cywilizacyjne, samemu nie narażając się na ataki ze strony wojujących islamistów, albo o posądzenie, że propaguje się ideologię prawicowej partii Szwedzkich Demokratów? No właśnie. Robi się to tak, owijając całą sprawę w bawełnę i udając, że pisze się o islamofobii. I ja to rozumiem… Dobrze. Jakie są zatem te zagrożenia owinięte w bawełnę? Przeciwnicy napływu ludności muzułmańskiej do Szwecji uważają mniej więcej tak:

„Muzułmanie są tutaj, aby przejąć władzę. Ich napływ do Europy nigdy nie był ucieczką przed prześladowaniami, ale planowaną akcją wywrotową. Zjawili się tu, aby ustanowić kalifat, w którym będą obowiązywały prawa islamskie. Za kilka generacji osoby odstępujący od islamu będą skazywane na śmierć, złodziejom będzie obcinać się ręce, a niewierne żony kamieniować. Muzułmanie nie zadowolą się niczym mniejszym niż całkowite przejęcie władzy i możliwością prześladowania niewiernych.”

Czy te poglądy pochodzą z broszury propagandowej Szwedzkich Demokratów? Otóż nie – pochodzą z najbardziej poczytnej książki na rynku anglojęzycznym wydanej przez prestiżowe wydawnictwo Random House, nominowanej do prestiżowej amerykańskiej nagrody literackiej National book critics circle award. Chodzi o książkę Bruce Bawera „While Europe Slept”.

OK, Szwedzi cytują takich autorów w swojej prasie, żeby pokazać problem, ale w kontekście natychmiastowej polemiki i krytyki autora:

– Dobrze, wcześniej Bawer pisał o fundamentalizmie katolickim i o prawach homoseksualistów, a teraz chce nam opowiadać prawdę o Europie? Czyli co, znaczy, że musi mieć skrajne poglądy, skoro nie podobają mu się i katolicy, a w dodatku pisze o prawach homoseksualistów?

Tu szwedzcy publicyści robią oko do swoich czytelników o poglądach prawicowych, których chcą przeciągnąć na swoją stronę, pokazując, czym dotąd zajmował się Bawer i jemu podobni. Ma z tego wynikać wniosek, że Bawer nie jest wiarygodny, bo swoją skrajność wykazał już gdzie indziej, a idąc dalej tym tropem, wszystko, co pisze o zagrożeniu islamskim też nie jest wiarygodne. Konkluduje, że z takich poglądów można się tylko uśmiać, bo to kuriozum powstałe w głowie halucynującego szaleńca.

Natomiast szwedzcy publicyści przyznają ze smutkiem, że taki obraz świata, jaki prezentuje Bawer zyskuje coraz więcej zwolenników w zachodnim świecie, czego przykładem lawina książek o podobnym wydźwięku. Jasne, takich niepoprawnych politycznie krytyków islamu jest więcej. Ot choćby: “Uległość” Michel Houellebecqa, “Eurabia” Gisèle Littman, „The last days of Europe” Waltera Laquera, „America alone” Mark Steyna… Pamiętajcie! W żadnym wypadku tego nie czytajcie…

W każdym razie, wymienieni autorzy wskazują na to, że Europa jest dziś upadającym Rzymem, infiltrowanym przez zagony islamskie, że dni Europy są policzone, bo nikt nie zamierza się przeciwstawiać islamskiej infiltracji. Co więcej, ta infiltracja jest jakoby wpisana w „konstytucję europejską” już od roku 1973, czyli od wielkiego kryzysu paliwowego, kiedy to kraje arabskie – eksporterzy ropy – dali Europie „ofertę nie do odrzucenia” i Unia Europejska musiała skapitulować. Odtąd Europa praktycznie straciła niezależność polityczną, a jej ostateczny upadek jest tylko kwestią czasu, co ze szwedzkiego punktu widzenia jest ewidentną bzdurą! Inaczej przecież nie przyjmowano by w Szwecji tysięcy uchodźców z Bliskiego Wschodu otwierając serca i granice. No i szkołę dla imamów powinno się otworzyć, finansowaną z kieszeni szwedzkiego podatnika. Taki pomysł pojawił się i być może jest już nawet realizowany, pod pozorem dopasowywanie szwedzkich kodów kulturowych do światopoglądu wyznawców Mahometa. I to obrzezanie chłopców – czy ma się odbywać w ramach szwedzkiej służby zdrowia, czy prywatnie. Problemów jest więcej, ale czy pisać o tym i denerwować ludzi?

Tak na marginesie, czytanie gazet, i nie tylko gazet, to zabawa lepsza od rozwiązywania krzyżówek, bo to fascynujące zajęcie odczytywania tego, co autor chce nam naprawdę powiedzieć, a nie chce nam powiedzieć wprost, bo albo się boi, albo chce być za wszelką cenę poprawny politycznie.

https://www.salon24.pl/u/krzysztof-mazowski/1123329,s...
Żabodukt Postów: 78006
kumak
Żabodukt, postów: 78006
Sobota, 3 kwietnia 2021 10:56:46
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
1 kwietnia ruszył narodowy spis powszechny. Spis jest obowiązkowy i potrwa do końca września
Swoje deklaracje złożą również mieszkańcy Wilamowic, niewielkiego miasteczka na południu Polski
Wilamowianie jako potomkowie osadników z zachodniej Europy od wieków kultywowali własne obyczaje i używali własnego języka, który przetrwał do dziś
Trauma wynikająca z trudnej powojennej historii powoduje, że zaledwie garstka mieszkańców Wilamowic deklaruje odmienną tożsamość w spisie powszechnym
Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
REKLAMA

Wilamowianie mają własny język, własne obyczaje, stroje oraz silne poczucie odrębności. To nie dziwaczny wymysł, a historia poparta tradycją. Tradycją obecną na ziemiach polskich od XIII w., która cudem przetrwała dziejową zawieruchę. Dziś etnolektem wilamowskim - "wymysiöeryś" - posługuje się zaledwie ok. 70 osób. Warto natomiast podkreślić, że jest to język uznany przez instytucje na całym świecie, a w 2007 r. zrobiła to nawet Biblioteka Kongresu USA, nadając mu skrót "wym", a także Międzynarodowa Organizacja Normalizacyjna.

Czytaj też: Spis powszechny. Na Śląsku wiele osób zadeklaruje narodowość śląską
Mimo to o wilamowianach i ich niezwykłym języku w Polsce mało kto wie. Powodów jest kilka: przed laty podjęto zinstytucjonalizowaną i okrutną próbę zniszczenia wilamowickiej tożsamości, a dziś wilamowski nie jest chroniony przez państwo - nie jest oficjalnie uznawany za język mniejszościowy lub regionalny.

– Tożsamość wilamowska jest uśpiona. Choć spora grupa identyfikuje się z kulturą wilamowską i ma poczucie pewnej odrębności, to tylko garstka oficjalnie deklaruje się w ten sposób. To skutek powojennych prześladowań i powiązania tego z językiem wilamowskim, który był w powojennej Polsce zakazany. To wciąż niezabliźniona rana – mówi w rozmowie z Onetem prezeska Stowarzyszenia "Wilamowianie" Justyna Majerska-Sznajder.

Trudna powojenna historia
W Wilamowicach do II wojny światowej panowała trójjęzyczność. Językiem "ulicy" był polski i niemiecki. Natomiast w rodzinie, a także wśród sąsiadów rozmawiano po wilamowsku. Władało nim około 2 tys. osób - tyle, ile liczyła populacja miejscowości.

– Dawniej wszyscy mówiliśmy po wilamowsku. Jak dziecko się urodziło, to zaraz mówiło po polsku i po wilamowsku. W szkole i w kościele było trzeba po polsku, na ulicy znowu po wilamowsku, bo sąsiedzi sami Wilamowianie. Kto się tu ożenił, to szybko się uczył po naszemu – wspominała w rozmowie z Onetem Helena Bibowa, rocznik 1922, Wilamowianka z krwi i kości.


Wszystko zmieniło się po wojnie. Tutejsi byli prześladowani za podpisanie volkslisty. Ten sam los spotkał wielu Górnoślązaków z różnych zakątków regionu. Prześladowania prowadzono bez względu na fakt, że volkslista zazwyczaj nie była wyborem, a przymusową "alternatywą" wobec wywózki do niemieckich obozów koncentracyjnych. Mimo to za podpis bito, odbierano domy i majątki, wywożono za Ural. Wilamowian spotkała jeszcze jedna okrutna kara: zakazano im posługiwania się ich własną mową, co niemal doprowadziło do wyginięcia języka wilamowskiego.

REKLAMA

"Wciąż część osób boi się, że to może być wykorzystane przeciwko nim"
Trauma wynikająca z trudnej historii wciąż znajduje wyraz w nieufności mieszkańców. W spisie powszechnym w 2011 r. do swojej wilamowskiej tożsamości przyznało się zaledwie ok. 20 osób. Justyna Majerska-Sznajder nie ma wątpliwości, że na rekord w tegorocznym spisie nie ma co liczyć. Oczywiście nie pomaga też formularz spisowy, który narodowości i języka wilamowskiego nie przewiduje w kafeterii odpowiedzi. Ten, kto się do niej poczuwa, musi ją własnoręcznie dopisać.

Zobacz też: Senatorka PiS: zadeklaruję narodowość śląską w spisie powszechnym
– Ludzie u nas są nieufni i podejrzliwi wobec takich spisów, szczególnie państwowych. Nawet badania ilościowe, które prowadziły np. uniwersytety w Warszawie i Krakowie budziły obawy mieszkańców, choć były to ankiety anonimowe, wykorzystywane tylko przez studentów. Dziś nastroje w Polsce również nie sprzyjają temu, żeby deklarować się inaczej. Polityka państwa wobec mniejszości nie jest przyjazna. Wciąż część osób boi się, że to może być wykorzystane przeciwko nim – zauważa prezeska Stowarzyszenia "Wilamowianie".

Sprawdź: Spis powszechny 2021. W jaki sposób zostanie przeprowadzony w czasie pandemii?
– Przez ostatnie 10 lat prowadziliśmy intensywną, oddolną rewitalizację kultury wilamowskiej. Zaczęliśmy mówić otwarcie o naszej tożsamości i historii, że język i tożsamość wilamowska to nic złego. Pokładamy nadzieję w młodzieży. Wykształciło się nowe pokolenie, które jest otwarte na różnorodność. Niestety dochodzą mnie głosy, że niektórzy rezygnują z utożsamiania się z Wilamowicami z powodu decyzji rady miejskiej związanej z wprowadzeniem tu strefy wolnej od LGBT. Wstyd im, że znak równości stawiany jest między Wilamowicami i homofobią – przyznaje Justyna Majerska-Sznajder. https://www.onet.pl/informacje/onetslask/wilamowic...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 6 kwietnia 2021 12:34:33
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Francuski wywiad zatrzymał pięć islamistek przygotowujących w Wielkanoc zamach na miejsce kultu religijnego

DGSI zatrzymało w Béziers 5 kobiet. Decyzję o ich aresztowaniu wydała Krajowa Prokuratura Antyterrorystyczna. Zatrzymania miały miejsce w nocy z soboty na niedzielę 4 kwietnia w dzielnicy La Devèze. Devèze to tzw. „trudna dzielnica”, a jej mieszkańcy – w dużej mierze – to rodziny imigrantów.

Direction Générale de la Sécurité Intérieure (GDIS) podjęła działania po uzyskaniu informacji, że owe pięć kobiet jest gotowych do działania. Nie można więc wykluczyć, że zatrzymania mają związek z obchodami Wielkanocy. W święta policja zaostrzyła środki bezpieczeństwa pod kościołami i bożnicami.

Krajowa Prokuratura ds. Zwalczania Terroryzmu wydała nakaz zatrzymania na podstawie śledztwa funkcjonariuszy Generalnej Dyrekcji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Według tygodnika „Le Point” aresztowania przyspieszono na wieść o planowanej akcji terrorystek w Montpellier. Dokładnych planów ataku jednak nie podano, chociaż media piszą, że chodziło o „miejsce kultu religijnego”, a akcja była planowana na Wielkanoc.

Wiadomo, że przechwycono surowce, które móogły być użyte do zrobienia materiałów wybuchowych. Żadna z pięciu zatrzymanych kobiet nie miała swojej kartoteki policyjnej. Zwrócono na nie uwagę ze względu na ich radykalizację. Kobiety ściągały m.in. filmy wideo Państwa Islamskiego.

Zaangażowanie kobiet w terroryzm nie jest niczym nowym. Znany był proces kobiet, które chciały wysadzić samochód z materiałami wybuchowymi pod katedrą Notre Dame w Paryżu. Służby twierdzą, że zaangażowanie młodych kobiet w terroryzm w ostatnich latach rośnie.

Zablokowanie podróży kandydatów do dżihadu na pogranicze iracko-syryjskie i rozkład emiratu Państwa Islamskiego skłania dżihadystów do skoncentrowania sił w krajach zamieszkania. Takie rozkazy płyną też do zwolenników Państwa Islamskiego w mediach społecznościowych.

Źródło: Le Point
https://nczas.com/2021/04/05/francuski-wywiad-za...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Wtorek, 6 kwietnia 2021 12:36:57
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Francuski Senat przeciw islamskim chustom, arabskim flagom i za odbieraniem prawa pobytu za łamanie zasad republiki

Francuski Senat w pracach nad ustawą o tzw. walce z separatyzmem islamistycznym poszedł dość daleko. Wprowadził kilka poprawek, które zapewne zostaną odrzucone w izbie niższej. W Senacie większość ma bowiem centroprawica, w izbie niższej lewica i „makroniści” z LREM.

Senat pracował nad ustawą o „konsolidacji zasad republikańskich”, zwaną potocznie ustawą o walce z separatyzmem islamistycznym. Większość zagłosowała w Senacie 2 kwietnia przeciwko automatycznemu odnawianiu zezwoleń na pobyt we Francji tym, którzy odrzucają „zasady republiki”.

Była to propozycja senatora Republikanów Rogera Karoutchiego. Osoby, które „jawnie odrzucają zasady Republiki”, nie uzyskają przedłużenia prawa pobytu. Z tym, że reprezentująca rząd minister Marlene Schiappa uznała za niejasne kryteria „odrzucenia wartości Republiki”, co może naruszać prawa konstytucyjne. Wygląda więc na to, że rząd będzie za odrzuceniem tej poprawki.

Podobne wątpliwości Schiappa zgłaszała także wobec dwóch innych poprawek Senatu. Senat przegłosował wcześniej zakaz noszenia chust islamskich przez matki towarzyszące dzieciom na wycieczkach szkolnych.

Ważniejsza była jednak poprawka mówiąca o zakazie wywieszania flag obcych państw na merostwach w czasie świeckich ceremonii ślubnych. Chodzi tu zwłaszcza o flagi państw Maghrebu, które przy zaślubinach nowożeńców z tych krajów stały się utrapieniem wielu merów.

Rodziny małżonków afiszują w ten sposób swoją narodowość, ale jest to uważane także za manifestację pewnej aneksji terytorium Francji. Niektóre miasta podjęły już kroki w celu uregulowania używania takich flag.

Takie miasta jak Lille, Strasburg, Lyon, Nicea, czy Tuluza, wymagają od przyszłych małżonków podpisania tzw. „karty właściwego zachowania” podczas ceremonii udzielania ślubu cywilnego. Zawarto tam warunki nieopóźniania ceremonii i zachowania ciszy podczas uroczystości oraz zakaz urządzania hałaśliwej kawalkady aut przejeżdżających rzez miasto z włączonymi klaksonami. Jest też regulacja, dotycząca wywieszania obcych flag na sali ślubnej i w okolicach Urzędu.

Senat chciałby takie zakazy zalegalizować w całym kraju. Z tym, że i tu minister ds. obywatelstwa Schiappa, oraz wszystkie partie lewicy, są przeciw. Uważają to za dyskryminację muzułmanów.
https://nczas.com/2021/04/05/francuski-senat-prz...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Czwartek, 8 kwietnia 2021 18:00:00
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Potężna bójka imigrantów na Teneryfie. Są ranni i zatrzymani

Podczas bójki, do której doszło w ośrodku dla nielegalnych imigrantów Las Raices na Teneryfie (Wyspy Kanaryjskie) rany odniosło co najmniej 10 osób. Kilku imigrantów z poważnymi obrażeniami i złamaniami zostało odwiezionych do szpitala.

Interweniowała policja, która zatrzymała ośmiu imigrantów – poinformowała EFE. Organizacja pozarządowa Zgromadzenie Wspierające Migrantów na Teneryfie (Asamblea de Apoyo a Migrantes en Tenerife) emitowała video z zajścia w sieciach społecznościowych.

Las Raices jest największym z sześciu ośrodków dla nielegalnych imigrantów na Wyspach Kanaryjskich, został otwarty w lutym i przewieziono do niego część osób, które do tej pory były ulokowane w pustych ze powodu pandemii hotelach. Obecnie przebywa w nim 1200 imigrantów, w większości z Sahary Zachodniej i Maroka.

Do bójki doszło we wtorek po incydencie, który rozpoczął się w jadalni, ale do tej pory nie są znane powody zajścia. Organizacja zarządzająca ośrodkiem na podstawie umowy rządowej Accem, przypomniała o innych aktach agresji, do których dochodzi od lutego. W połowie marca imigranci ogłosili strajk głodowy przeciwko złym warunkom mieszkaniowym, złej jakości i niewystarczającego wyżywienia oraz sytuacji zablokowania na wyspach.

Według Zgromadzenia Wspierającego Migrantów na Teneryfie, cytowanego we wtorek przez „El Mundo”, głównym wysuwanym przez imigrantów żądaniem jest zezwolenie na kontynuowanie podróży na kontynent europejski. „Większość z nich przebywa już ponad 4 miesiące na Wyspach Kanaryjskich, a mają rodziny w Madrycie i Barcelonie i nie mogą wyjechać – powiedział jeden z przedstawicieli organizacji. – Są tacy, którzy wykupili bilety lotnicze, ale policja ich zatrzymała na lotnisku”.

W marcu na Teneryfie odbyły się protesty pod hasłem: „Marsz o wolny tranzyt”, w których uczestniczyło ponad tysiąc osób z ośrodka. „To jest więzienie dla nas wszystkich – powiedział jeden z imigrantów telewizji kanaryjskiej TVC. – Nie mamy pomocy medycznej, nie dają nam lekarstw. Godzinami czekamy w kolejce na prysznic, brakuje ciepłej wody. Nie mamy wystarczającego wyżywienia”.

Accem wystosowała petycję do rządu w Madrycie, aby polepszył usługi wyżywieniowe w ośrodku, jednak ministerstwo ds. imigracji odpowiedziało, że catering „spełnia standardy europejskie” – poinformował El Mundo.

Od tamtej pory protesty nie ustają. W niektórych przypadkach interweniowała policja używając gumowych pałek. Zgromadzenie Pomocy Migrantom na Teneryfie informuje na FB o dramacie imigrantów, „represyjnych” akcjach policji oraz organizuje wiece antyrasistowskie. Sytuacja w ośrodku Las Raices pozostaje napięta.
https://nczas.com/2021/04/08/potezna-bojka-imigr...

Zaloguj się aby uczestniczyć w dyskusji oraz uzyskać dostęp do większej ilości wątków na tym forum.

Aktualności

OK