Łukasz Kohut
Mimo, że trwa sesja plenarna w Brukseli znalazłem czas na krótką wypowiedź na sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej.
Oto jej pełna treść:
Wysoka Komisjo, Panie Ministrze, Szanowni Państwo,
w 2021 roku Polska ponownie będzie w stosunkach finansowych z Unią znacznym beneficjentem netto.
Z szacunków polskiego rządu wynika, że będzie to suma rzędu 52,4 mld zł. Tyle dostaniemy z Unii na czysto, po zapłaceniu składki członkowskiej w przyszłym roku.
Dla porównania, projekt wydatków budżetu państwa na rok 2021, który Rada Ministrów przyjęła pod koniec września, to 486,7 mld zł.
Czyli środki unijne to ponad 10 proc. polskiego budżetu. To ogromne pieniądze, które spływają do przeróżnych podmiotów, samorządów i obywateli.
Chciałbym, mówię tu do przedstawicieli rządu i partii rządzących, żebyście to sobie Państwo dobrze uzmysłowili. Żebyście byli tego świadomi, kiedy premier Kaczyński grozi zawetowaniem unijnych wieloletnich ram finansowych i Funduszu Odbudowy Europy. Wskutek pandemii gospodarka jest zdewastowana, przedsiębiorstwa ogłaszają upadłość, ludzie tracą pracę. Te pieniądze potrzebne są jak nigdy.
A Zjednoczona Prawica beztrosko grozi wetem. Opamiętajcie się, tutaj chodzi o ludzi, o pomoc dla przedsiębiorców, samorządów, stowarzyszeń, ale przede wszystkim naszych obywateli. Ja wiem, że rząd się wyżywi, ale miliony polskich i europejskich obywateli na taką arogancję i na takie lekceważenie nie zasługują.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam z Parlamentu Europejskiego!
Post edytowany