Pan prof. Marek Safian, po odczytaniu wyroku TSUE, mimo, że nie był w składzie orzekającym, a tylko tradycja nakazuje, by wyrok został odczytany w jednym z oficjalnych języków UE, w tym przypadku w polskim, spotkał się z gigantycznym hejtem i pogróżkami. Gazeta Polska zareagowała tak jak widać.
PiS zaorał wszelkie autorytety, prócz jednego, bardzo wątpliwego. To środowisko nie wierzy nikomu - nie wierzy wybitnym prawnikom, politologom, lekarzom, żadnemu naukowcowi z jakiejkolwiek dziedziny, choćby proktologii (a temu akurat powinni zaufać, bo za chwilę się znajdziemy tam, gdzie zaczyna się ich specjalizacja).
Wg mnie PiS otworzył „puszkę z pandorą”, potarł lampę i wypuścił „dżina”! Jak tego ostatniego, nie da się tego wszystkiego paluchem upchnąć na powrót w środku. Dżin jest wolny i lata!
Tzw. Narodowcy podnieśli łebki i maszerują głosząc swoje nazistowskie hasła i to jest dla władzy OK (myślą, że będą mogli ich „użyć”, oj, raczej się grubo mylą). Anty-szczepionkowcy atakują punkt szczepień i to też jest OK (2 osoby zatrzymane za znieważenie milicjanta)... Można mnożyć, ale po co...
Pan prof. Marek Safian, prócz hejtu, musi się mierzyć z poważnymi pogróżkami, a TSUE proponuje mu ochronę osobistą... do tego doszło...
Tak będzie już zawsze jak nie będzie TVN, a ja mówię NIE i popieram Pana Safiana, AUTORYTET!
PS. Spadkobiercy aktorów powinni wystąpić z pozwem czemuś takiemu, co zowie się gazetą.
https://oko.press/wstretny-atak-prorzadowej-gaze...