- Bardzo często słyszę, że mieszkańcy nie mają czasu w środku dnia, by podejść do UM czy Starostwa na dyżur radnych – wyjaśniła Alicja Cichoń, radna powiatowa – Wiem, natomiast, jak ważny jest ciągły i bezpośredni kontakt, stąd pomysł na Mobilny Dyżur Radnych.
To pierwsza taka akcja w Mińsku Mazowieckim, gdzie radni spotykają się z mieszkańcami w mobilnym punkcie. Została przez mińszczan ciepło przyjęta, było wiele rozmów. Pytano m.in. o ośrodek wypoczynkowy na Mariance, o płoszenie krukowatych w parku oraz o możliwości rozwiązania problemu z parkowaniem wbrew przepisom. Nie zabrakło pochwał dotyczących rozwoju miasta.
- Spotkanie radnych z mieszkańcami uważamy za bardzo udane – powiedziała wiceprzewodnicząca Rady Miasta Barbara Reda - Wychodzimy do ludzi właśnie po to, aby odpowiadać na pytania, poznawać opinie i pomysły mińszczan. Są dla nas niezwykle cenne, napędzają nas do działania i motywują do dalszej pracy, więc powinniśmy rozmawiać jak najwięcej. Już czekamy na kolejne spotkania w różnych częściach miasta.
- Dziękujemy za wszystkie spostrzeżenia i uwagi, które padły w trakcie Mobilnego Dyżuru – zaznaczył Robert Smuga, członek Zarządu Powiatu – Wszystkie zanotowaliśmy, a na część udało nam się od razu odpowiedzieć.
- Musimy pokazywać mieszkańcom miasta, że nie ma między nami a nimi bariery, że jesteśmy z nimi w kontakcie, że mogą porozmawiać z nami o wszystkim – dodał radny Rady Miasta Mariusz Żyła.
Pierwszy Mobilny Dyżur Radnych odbył się w parku miejskim przy jednej z głównych alei. Radni Koalicji Obywatelskiej zapowiadają, że ta forma dyżurów będzie kontynuowana, a miejsca spotkań różne.