25.02.2019
Bułka z Masłem 93 vs. 49 Kasztaniaki
Kto to taki kto to taki... Kasztaniaki mocno postawiły się w pierwszej kwarcie, odważnie wchodzili na kosz, celnie trafiali z półdystansu, jednak po pierwszej kwarcie tryby w maszynie przestały się zazębiać. Wkradło się sporo błędów i mecz niestety przegrali. Bułka kontrolowała w zasadzie spotkanie od początku do końca. Dużo zespołowej gry, dwucyfrowe zdobycze prawie wszystkich zawodników. Oby tak dalej.
RedTab 62 vs. 53 ASK GOSIR Mrozy
Wyjątkowo trudne warunki postawiły Mrozy w tym spotkaniu. Red Tab chyba nie do końca był na to przygotowany i zanim się otrząsnęli mecz był na "styku" aż do połowy czwartej kwarty. W ostatniej części Mrozy znacznie pogorszyły skuteczność co bez skrupułów wykorzystali mistrzowie. Objęli kilkupunktowe prowadzenie i mecz spokojnie dowieźli do końca. Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz, po tym poznasz mistrza.
MEGATRONS^2 MMz 53 vs. 32 GarwoBasket
Garwolin w nieco osłabionym składzie, ale nic to, nasz rozgrywkowy beniaminek pokazał się z bardzo dobrej strony. Do połowy mecz niemalże na remis. Jak na grę z tak mocnym przeciwnikiem jak Garwo jest to wynik więcej niż dobry. W drugiej połowie goście wrzucili jednak wyższy bieg. Osłabła obrona Megatrons, zdobyli kilka łatwych punktów i mecz w zasadzie był już rozstrzygnięty.
Płomień Siedlce 47 vs. 86 The Blues
Faworytem po pierwszej kolejce zdecydowanie Siedlce. Do połowy The Blues zagrali naprawdę poprawny mecz. Składne akcje kończone punktami, niezła obrona. W drugiej połowie jednak znacznie gorzej - dekoncentracja, proste błędy, straty. Siedlce mimo braków kadrowych, pokazali że są ekipę zgraną i dojrzałą. Skwapliwie wykorzystywali każdy błąd The Blues i systematycznie pogłębiali prowadzenie.
LUKBUD 112 vs. 55 Marne Szanse
W tym meczu Szanse okazały się jednak Marne. Rozpędzony LUKBUD nie brał jeńców co odzwierciedla wynik końcowy. Widać duże zgranie i zrozumienie ekipy LUKBUDU. Piękny zespołowy basket. Ruch piłki, wysoka skuteczność, mocna obrona. Nie zabrakło również efektów specjalnych w postaci wsadów. Ciężką lekcję dziś odebrały Marne Szanse, pamiętajmy jednak, że to dopiero ich drugi mecz w MLK. Rozkręcą się!
