Teraz troszkę spokojniej.
Jestem matką 3 kochanych Chlopaczysków, mój najmłodszy Synek uczęszcza od 15-stu miesięcy właśnie do żłobka "Jacek i Agatka".
Fakt, na początku martwiliśmy się z mężem jak to będzie, bo przecież taki malutki, przecież nasi starsi Synkowie mieli opiekunkę, czy nie jesteśmy złymi rodzicami, że posyłamy dziecko do żłobka?? Takie pytania nam się w głowach kłębiły.
Jednak dość szybko zaobserwowaliśmy, że WSZYSTKO jest w porządku, nasz Synek jest uśmiechnięty, radosny, rozwija się idealnie, dużo szybciej niż Jego starsi Bracia zaczął mówić, śpiewa, tańczy, uwielbia występować. Opiekunka, która zajmowała się naszymi starszymi dziećmi - mimo, że była kobietą doświadczoną - w połowie nie miała tak pozytywnego wpływu na nasze Dzieci jak właśnie pobyt w żłobku Jacek i Agatka oraz CUDOWNE OPIEKUNKI mają na naszego Najmłodszego Cudaka.
Tak jak wspomniałam, nasz Synek od 15 m-cy jest w żłobku i tak jak napisała "ewafdy" chodzi tak BARDZO CHĘTNIE! Wszystkie dzieciaczki są zadowolone, uśmiechnięte, widać, że są ze sobą bardzo zgrane i nawet tęsknią za sobą i za Paniami podczas parodniowych nieobecności (np. przerwy świąteczne).
NASZ KUBUŚ JEST SZCZĘŚLIWY, A JA OFICJALNIE DZIĘKUJĘ PANIOM ZA SPRAWOWANIE WSPANIAŁEJ OPIEKI NAD NASZYM SKARBEM :)
Eliza Kubicka
Na fecebook'u też mam profil, który założyłam nie specjalnie na okazję obserwowania strony żłobka Jacek i Agatka :)
p.s.
Jeśli agnies1973 nie zauważyłaś pozytywnego wpływu żłobka i wytykasz wady tej placówki, to SZCZERZE CI WSPÓŁCZUJĘ, bo najwidoczniej masz zbyt wiele wolnego czasu na robienie bezpodstawnego zamieszania. Może by tak wziąć się za np. gotowanie.