Ziomko- przekrety i dojenie firm panstwowych ,to wynalazek komunistow ze wzgledu ,na realia tamtego okresu. Jedni kompinowali na potrzeby i dobra firmy ,a drudzy do kieszeni swojej i zwierzchikow za parasol ochronny by dzialac dalej.Byl to okres kiedy wynalazek fenicjan ,,pieniadze byl zbyteczny,, bo z reguly kwitl handel wymienny ,a pieniadze mialy niewielka wartosc, chyba ze twarde metal zolty a zloty ,to byla makulatura.Te nacielalosci zostaly w czesci spoleczenstwa do dzisiaj.Na zasadzie ,,ja tobie cos ty mi kiedys ,,itd.Mielismy przyklad wspomnianego ,,burasa,, praca dla corki kolesia i obsada stolkow w Nik.Patologia tego typu zniknie moze za 2 pokolenia z tym ze nie napewno ,bo jak mlody sie nasluchal jak dziadek zycie sobie prostowal ,to powie mozna -mozna, Wszystko zalezy od charakteru i oceny moralnej ,wlasnych postempkow. Reasumujac karzde grabie grabia do siebie, tylko zalezy kto grabi ? Tak na marginesie zeby shrek cos mial na prezesa lub kogos z ekipy ,to by na lbie stanol i ud...pil. Nawet kosztem zatopienia wlasnego ukladu. Msciwa ,,bestia,, z niego, i jest ocena jego kolesi,od gry w pilke ,i nie tylko. !