Witam wszystkich,
W sobotę udałem się na miasto aby dokonać przekładki opon w polecanym na mińskim serwisie warsztacie RAD-CAD na przeciw Carrefour'a. Po całej wizycie wrażenia mam bardzo negatywne. Pracownik, który dokonał wymiany nie do końca znał się na tym co robi. Po pierwsze, uszkodził mocowanie wentyla w feldze, po drugie zupełnie nie ma pojęcia do czego służy klucz dynamometryczny. Zamiast dokręcić kluczem dynamometrycznym śruby z momentem który przewidział producent albo chociaż wartością zbliżoną, Pan dokręcił śruby do oporu kluczem pneumatycznym a później kluczem dynamometrycznym sprawdził czy oby na pewno śruby są dokręcone. Wulkanizator, do którego pojechałem po kilku godzinach (nie miałem ochoty wracać do tego samego warsztatu), żeby naprawić uszkodzenie aby odkręcić koło musiał zastosować dodatkowo 1,5 metrową rurę zakładaną na klucz. Proszę sobie teraz wyobrazić konieczność wymiany koła podczas wyjazdu. Pomimo że zapas jest w bagażniku to i tak z niego nie skorzystamy ponieważ nie będziemy w stanie odkręcić koła chyba że spotkamy pomocnego kierowce busa albo ciężarówki, który będzie akurat dysponował kawałkiem rury na przedłużenie klucza i przy okazji nie przewrócimy podnośnika samochodowego odkręcając koło. Aby opinia była pełna dodam tylko, że felgi przed wyważaniem były brudne a zdjęte mokre opony zostały mi załadowane wprost do czystego bagażnika. Rozumiem, że woreczki na koło mogą być dodatkowo płatne, ale można było chociaż zaproponować...
Plusy? Zostałem obsłużony bez zapisu, cena usługi jest atrakcyjna.
W każdym razie jeżeli nie będę zmuszony to moja noga więcej nie zagości we wspomnianym warsztacie.