-1°C

19
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 6.68
PM25: 11.27 (27,64%)
PM10: 12.44 (75,14%)
Temperatura: -0.58°C
Ciśnienie: 1007.21 hPa
Wilgotność: 94.00%

Dane z 19.04.2024 06:35, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Weterynarz bez empatii?

12 postów
Postów: 14
ann
postów: 14
Sobota, 28 lipca 2018 07:25:30
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Czuję się oszukana. Mój śmiertelnie chory zwierzak niepotrzebnie cierpiał podtrzymywany kroplówkami. Był w bardzo ciężkim stanie, a weterynarz jeszcze proponował drogie zabiegi i kolejne kroplówki. Dla niektórych pieniądze są ważniejsze niż empatia i uczciwość.
Żabodukt Postów: 78349
kumak
Żabodukt, postów: 78349
Sobota, 28 lipca 2018 09:12:58
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ann rozumiem że czujesz żal ale leczenie nie zawsze przynosi pozytywny efekt /Weterynarz płaci podatki i ma inne koszty.W tamtym roku przyjechałem z małym kotkiem który miał koci katar i nie miał siły jeść.DOSTAŁ WENFLON W ŁAPKĘ I LEKARSTWA-lekarz nie gwarantował mu przeżycia.Dziś to fajny zdrowy kot.Mieszka u mnie też dzikus którego 3 miesiące temu przejechał samochód i kot ma niewładne 2 tylne łapki. Zadzwoniłem do tego lekarza a on ,i wytłumaczył że dziki kot nie da się złapać a jeśli nawet to mi się uda to taki kot przestanie jeść w niewoli i po prostu zdechnie.kot przeżył i jakoś sobie radzi i ma zawsze w misce jedzenie i picie.NIE MYŚL ŻE CI LUDZIE LECZĄ ZWIERZĘTA TYLKO DLA KASY- CIĘŻKO PATRZEĆ NA CHORE ZWIERZĘTA
Postów: 14
ann
postów: 14
Sobota, 28 lipca 2018 15:49:30
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kumak nie zrozumiałeś mnie. Chodzi o zupełnie inny przypadek. Po co pakować serię kroplówek w umierającego zwierzaka? Dla kasy. Mój przypadek nie był odosobniony. Znam dwie inne osoby w takiej samej sytuacji.
Żabodukt Postów: 78349
kumak
Żabodukt, postów: 78349
Sobota, 28 lipca 2018 15:54:58
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
mój kot przeżył chociaż lekarz sądził inaczej
gdzieś indziej Postów: 11544
michal1965
gdzieś indziej, postów: 11544
Sobota, 28 lipca 2018 16:00:41
+2
+2 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jeśli zgłosiłaś się do weterynarza to znaczy że szukałaś pomocy dla swojego pupila, więc ten zaproponował wszystkie możliwe zabiegi ratujące życie. Weterynarz nie jest w stanie przewidzieć 100% pozytywnej skuteczności. gdyby zwierzak przeżył nie oskarżałabyś lekarza o zastosowanie niepotrzebnych zabiegów .
Postów: 14
ann
postów: 14
Czwartek, 2 sierpnia 2018 08:28:02
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Michał1965, jeśli weterynarz zna diagnozę i wie, że to śmiertelna choroba, powinien powiedzieć prawdę właścicielowi. A u nas kierował na kolejne badania i kroplówki. Kiedy zaczęłam drążyć i chciałam dostać wyniki badań, nagle postawił diagnozę w 5 minut.
Dla mnie niepojęte jest przedłużanie agonii zwierzęcia, żeby zarobić.
Postów: 20
Kejsi
postów: 20
Wtorek, 28 sierpnia 2018 14:32:07
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Podaj jego imie i nazwisko. Trzeba przestrzec przed takim weterynarzem
Mińsk Mazowiecki Postów: 38
ewwa
Mińsk Mazowiecki, postów: 38
Wtorek, 28 sierpnia 2018 16:48:56
+2
+2 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jak zgłosiłam się ze swoim przejechanym przez samochód psem sama musiałam zadecydować czy ratujemy czy nie przedłużamy cierpienia. Wówczas zadecydowałam ratować, mimo że pies miał już już 11 lat, Przeżył jeszcze dwa lata.
Mińsk Mazowiecki Postów: 89
kamel23
Mińsk Mazowiecki, postów: 89
Wtorek, 28 sierpnia 2018 18:27:59
0
+1 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zakładając hipotetycznie, ktoś z rodziny trafia do szpitala i diagnozują nieuleczalną chorobę. Podtrztmujemy przy życiu z za pieniądze czy odpuszczamy?
Górki Postów: 68
Zalew
Górki , postów: 68
Środa, 29 sierpnia 2018 08:32:45
-1
+1 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Odpuścić w przypadku zwierząt. Ja na przykład nie zgadzam się żeby z moich podatków ladowano kase w koty z polamanymi kregoslupami.
Postów: 567
oskar11
postów: 567
Środa, 29 sierpnia 2018 20:32:12
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kto nie lubi zwierząt, sam jest nic nie wart
Żabodukt Postów: 78349
kumak
Żabodukt, postów: 78349
Środa, 29 sierpnia 2018 21:05:32
+1
+2 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jeden z kotów który mieszka u mnie wpadł po samochód i miał dwie tylne łapy bezwładne.Kot młody i dziki i podchodził do miski jak nie było ludzi.Zadzwoniłem do weterynarza o wytłumaczył mi że jak go złapię i przywiozę to taki kot zdechnie ze stresu.Kot miał zawsze jedzenie i picie i prawa tylna łapa zaczęła mu chodzić i lewą też już się podpiera.3 miesiące temu jakiś debil zamiast hamować zatrąbił na tego kora-skąd mój dziki kot mógł wiedzieć co taki sygnał oznacza?

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK