A ja właśnie nie ejstem w stanie przekonać się do serów pleśniowych. Nie wiem co ale coś mnie od nich odrzuca. Może kiedyś sie na taki ser skuszę ale na pewno nie w najbliższych dniach..,..
Najbardizje smakują mi słodkie przekąski. Czasami piekę coś sama ( głównie ciastka i muffiny chociaż ostatnio równeiż smażyłam faworki).
Jeśli nie mam czasu ani ochoty na pichcenie to kupuję sobie coś gotowego. Dwa moje ulubione przysmaki to wedlowskie śmietankowe ptasie mleczko. A drugi to czekolada deserowa jedyna.