Czy ktoś z forumowiczów miał problem z dzieckiem uzależnionym od gier?
Mój wnuczek taki właśnie jest. Nie wiem już co robić? Szkolny psycholog "umył" ręce. Czy ktoś może wie gdzie i kto w Mińsku może mu pomóc?
Może inni z takim problemem też borykają się na co dzień? Jak sobie radzicie? Te przysłowiowe szlabany, wyznaczanie czasu grania to porażka wzmagająca tylko agresję.
Będę bardzo wdzięczna za jakieś informacje. Pozdrawiam.