4°C

23
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 9.14
PM25: 13.80 (33,09%)
PM10: 14.89 (92,02%)
Temperatura: 4.00°C
Ciśnienie: 1002.12 hPa
Wilgotność: 88.30%

Dane z 20.04.2024 02:35, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Szkolne sklepiki i szafy ze słodyczami...

27 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 464
borowka
Mińsk Mazowiecki, postów: 464
Wtorek, 11 listopada 2014 08:28:49
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sceptyczny wybacz ale tego co piszesz nie da sie czytać!
Ważniejsze według Ciebie jest to żeby ktoś zarobił kosztem dzieci niż zdrowie najmłodszych.
Nikt nikomu nie narzuca co ma jeść. Ale szkoła to nie jest miejsce na prowadzenie biznesu tym bardziej, ze nie jest to mega rentowne przedsięwsiecie.
Swoim dzieciom możesz dawać nawet Colę do picia w domu ale szkoła powinna być czysta od tego typu produktów. Coraz częściej dzieci mają nadwagę. Właśnie przez podjadanie słodyczy.
Dziwie się, że tego nie rozumiesz.
MM Postów: 197
sceptyczny
postów: 197
Wtorek, 11 listopada 2014 10:02:33
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ależ wręcz przeciwnie - uważam że sklepiki powinny być prowadzone przez szkołę tak jak kiedyś. Ale jeśli już zdecydowaliście się na komercjalizację części powierzchni szkoły i wynajęcie w niej miejsca na komercynych zasadach - to nie zmieniajacie zasad gry. Co najwyżej poinstrujcie swoje dzieci co może, a czego niemoże kupować :)
Mińsk Mazowiecki Postów: 464
borowka
Mińsk Mazowiecki, postów: 464
Wtorek, 11 listopada 2014 10:44:16
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A niby dlaczego nie można zmienić zasad gry?
I ciekawe czy twoje dzieci zawsze się tak Ciebie słuchają?
Nie wiesz,ze zakazany owoc smakuje najlepiej.
Mińsk Mazowiecki Postów: 245
włuczykij
Mińsk Mazowiecki, postów: 245
Wtorek, 11 listopada 2014 19:46:33
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ja nie jem słodyczy bo ich nie mam w domu, dział ze słodyczami omijam, ale ja nie jestem dzieckiem i moja silną wolę wypracowywałem latami. Zresztą i tak nie jestem co do niej w 100% przekonany czy bym wytrzymał mając pod nosem taki arsenał.
Ta sama zasada jest przy dzieciach-nie ma, nie kupuje. Jestem jak najbardziej za sprzedażą zdrowych kanapek zamiast tych sztucznych zapychaczy.
Wwa Postów: 6
katewwa82
Wwa, postów: 6
Wtorek, 11 listopada 2014 22:05:24
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Mnie najbardziej przeraża jakość tych słodyczy, gumy, lizaki, cukierki, batony po 50 gr ... aż strach pomyśleć z czego to jest
Mińsk Mazowiecki Postów: 464
borowka
Mińsk Mazowiecki, postów: 464
Wtorek, 11 listopada 2014 22:46:49
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
No więc właśnie o to chodzi. Włuczykij strzeliłeś w samo sedno. Jak człowiek ma na oczach to kusi. A co dopiero dziecko.
Co do jakości to też lepiej nie mówić. Myśle, że lepiej calkiem zlikwidować bo jak będzie to będzie kusić. Albo zapisać dziecko na obiady.
MMz Postów: 104
zanipokojona
MMz, postów: 104
Piątek, 21 listopada 2014 07:07:54
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
a ja porobiłam zdjęcia tej "zdrowej żywności", poprosiłam o to samo znajomych, których dzieci chodzą do innych szkół. Patrząc na niektóre komentarze to można się domyślić, że niektórzy rodzice żyją złudnym wyobrażeniem wizji i obietnic, a rzeczywistość jest zupełnie inna co znajduje się w tych "jadłodajniach".

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK