Owszem, MON zawsze był oczkiem w głowie rosyjskich władz. Agenci wrogiego Putina dwoją się i troją - a efektów niewiele. Skończyły się dobre czasy wywiadu dla Rosji. Jeżeli nie współpracują uczciwie z całą Europą, z jej państwami narodowymi - a jedynie z Niemcami czy Węgrami - to będzie miała efekty pomimo militarnego potencjału
żołnierze maszerują żołądkami, sprzęt potrzebuje paliwa - koszta itd. w grę nie wchodzą potężne ładunki nuklearne, jedynie pociski wzbogacone.
Obwód Kaliningradzki jest najbardziej zmilitaryzowanym obszarem na mapie europejskiej. Ma plany ataku prewencyjnego na stolicę Polski, wyrzutnie rakietowe wycelowane w kilka strategicznych miejsc. Olsztyn, Gdańsk, Suwałki, Białystok, Rzeszów, Biała Podlaska - biorą za pierwszym ruchem. tak wskazuje dyrektywa, ale
są też bataliony USA, tworząca się intensywnie Obrona Terytorialna, dalsza modernizacja wojska, jakieś Patrioty nam wcisnęli a przede wszystkim doświadczenie, duch walki, morale, wysoka świadomość polityczna, narodowa i religijna. Brakuje jeno przywódców