SMOG w MMz

Kumak-u muszę przyznać, że nie wiem co mam Ci odpowiedzieć. Lektura Twojego ostatniego posta powoduje, że „czułki opadają”…
Powiem tylko, że nie uważam się za lepszego ani Ciebie za gorszego – ten temat miał na celu otworzyć oczy na problem który w Mińsku jest powszechny i praktycznie niekontrolowany. Nie robiłem sobie osobistych wycieczek, natomiast Ty wszystko bierzesz do siebie…
Niestety musze stwierdzić, że Twoje podejście do tematu jest najlepszym przykładem rozpadu społeczeństwa obywatelskiego. „Co mnie obchodzi, że truje wszystkich, ja musze spalić co kupiłem i nic nikomu do tego…„ i pisze to osoba która wymaga społecznej empatii oraz działań w związku z uciążliwościami działania oczyszczalni ścieków, czy problemów komunikacyjnych Kędzieraku. Doskonale wiesz, że taki egoizm nie prowadzi do niczego dobrego a wszelkie spory są na rękę decydentom którzy ze skłóconą społecznością robią co chcą – niech się kłócą mamy alibi żeby nic nie robić… A już usprawiedliwianie i tłumaczenie zatruwania dymem terenu szkoły pozostawię bez komentarza bo cisną się na klawisze same niecenzuralne określenia.
Nikt nie karze Ci marznąć, ale może warto zdobyć się na refleksję i zrobić co w swojej mocy aby przyczynić się do poprawy jakości powietrza, chociażby korzystając z dofinansowania oferowanego przez UM.

Idąc tropem rozumowania Kumaka to zapewne Prezes PEC co tydzień biega po rynku i kupuje węgiel z ciężarówek bez żadnych certyfikatów itp.
Cobra Kumak uważa się za Omnipotentus Dei, jeżeli przedstawiasz mu rzeczowe argumenty to zaczyna cie atakować.

cobra.rdc, jestem zbudowana Twoim niusem o nowym kotle w budynku FUD. Żółwik ;-)
Kilka zdań o społeczeństwie obywatelskim w mieście. Słabo z tym jest . Większość patrzy na czubek własnego nosa. Dla mnie sztandarowym przykładem jest podejście do kwestii komunikacji miejskiej. Czyli organizacja transportu we własnym zakresie. Nie idzie z tym w parze zapewnienie mieszkańcom miejsc parkingowych, bo tajemnica poliszynela jest, że bloki ze współczynnikiem 0,7 miejsca na mieszkanie dopuszczane są do użytkowania przez nadzór budowlany. Jest to działanie na granicy prawa. Pisze o tym w innym wątku. Ludzie szanujmy siebie i innych i wymagajmy od władz działania w naszym interesie a nie przeciw niemu. Pozdrawiam.

Proponuję nie chodzić tropem PRÓBUJĘ WAS PRZEKONAĆ ŻE TEN DYM z kominów to nie dym ze spalonych śmieci a opału który dostępny jest na polskim rynku oraz błędnej polityki Państwa. Sam kiedyś kupiłem piec i zbiornik olejowy ale to co poprzednie rządy zrobiły z ceną tego opału zakrawało na kpinę.PROBLEM CHCECIE rozwiązaż od D. strony ponieważ trujący dym to skutek a nie przyczyna i ten dym dopuszcza polskie prawo.ODKĄD JEST TO FORUM PISZĘ O NIEMOŻLIWOŚCI kupienia w naszej okolicy właściwego opału oraz kontrolę jego jakość.NIE POTRZEBA STACJI BADAWBCZEJ- wystarczy kontrola składów opałowych i wycofanie żlego opałU co jest bardzo łaytwe-- wystaczu tylko spaliić w odpowiednim labolatorium kilogtam węgla.JEŚLI MI WĘGIEL NIE PASUJE JAK GO ZWRÓCIĆ- PAKOWAĆ W WORKI I NOSIĆ SPOWROTEM?
O swojej pracy społecznej nie wspomnę i życzę każdemu z was poświecenia tyle swojego wolnego czasu co ja

bardzo pouczająca dyskusja

"Bucha, bucha dym z komina, płoną złote iskry
Jeśli nie wiesz, czy dojedziesz, spytaj maszynisty"

Polska stoi na węglu i długo jeszcze tak będzie ale nowe technologie ogrzewania budynków np pomy ciepła ziemia -ziemia powinny być projektowane .
Koszt jest duży ale dla środowiska istotna zmiana nie ma dymu
Ogrzewanie takie zabezpiecza w energię cieplną typowy budynek mieszkalny
Alternatywa ogrzewanie może być gazem ziemnym Obecnie gazownia daje przydziały gazu na cele grzewcze

UWAGA – MGIEŁKA ZA OKNAMI TO NIE NISKO ZAWIESZONE CHMURY!!
DZISIAJ WIDAĆ TO O CZYM PISZEMY – SMOG NAD MIASTEM!

Jak pisałem nasze miasto nie jest godne posiadania własnej stacji kontroli jakości powietrza. Dane z podwarszawskich miejscowości wskazują na 10krotne!! przekroczenie szkodliwych pyłów w powietrzu.

Ostrzegajcie znajomych i unikajcie spacerów – to już nie są żarty.

Poniżej komunikat WIOŚ:
"Zaleca się unikanie lub ograniczenie do minimum czasu przebywania na powietrzu, zwłaszcza przez kobiety w ciąży, dzieci i osoby starsze oraz przez osoby z astmą, chorobami alergicznymi skóry, oczu i chorobami krążenia. Należy unikać dużych wysiłków fizycznych na otwartym powietrzu i zaniechać palenia papierosów. W przypadku pogorszenia stanu zdrowia należy skontaktować się z lekarzem."

Polecam też odwiedzić fanpage „Warszawski Alarm Smogowy” na fb.

Mam nadzieję, że nawet do Kolegi kumak’a dotrze skala opisywanego w niniejszej dyskusji problemu.

cobra-do kumaka dotarło dawno temu kiedy kumak po raz kolejny wszedł na Giewont u zobaczył jak wygląda powietrze nad Zakopanem.Jeszcze raz powtórzę- Zadymienie powietrza nie powodują palone śmieci lecz złej jakości węgiel dopuszczany do obrotu.
Sama stacja nie rozwiąże problemu oraz domniemania że ktoś pali śmieci.

Smog to nie tylko sprawa aut i opału do pieców. Ważnym a, niestety zaniedbanym aspektem jest architektura i układ ulic. W Mińsku na każdym wolnym placu budowany jest blok, ulice są wąskie i kręte. Dodatkowo istnieje dziwny trend do "zadrzewiania" miasta. W takim przypadku nie ma możliwości naturalnej wentylacji i smog musi się zatrzymać. Już przed DWS architekci pracujący dla Stanisław Starzyńskiego planowali wybudowanie szerokich ulic w układzie wschód-zachód. Miało to przewietrzać miasto. Niestety skończyło się to na planach.

Wnuczek-masz 100% racji.Kiedy mieszkałem na Śląsku tam były takie miejsca kiedy o każdej porze roku wiało- z prostego powodu- tak zbudowano osiedla żeby między nimi były przerwy .Bloki stawiano 10 piętrowe ale mieszano je z 4 piętrowymi. Były taki miejsca że jeśli by się strzeliło w poziomie to się w nic nie trafi.Faktycznie w naszym mieście powietrze stoi.

jutro w Warszawie darmowa komunikacja miejska - w związku ze smogiem

jak ta darmowa komunikacja się ma do tych, którzy wykupują bilety okresowe?

"jak ta darmowa komunikacja się ma do tych, którzy wykupują bilety okresowe?"

nijak :) jak zwykle

Darmowa komunikacja w Wa-wie ma być dla tych którzy pokażą dowód rejestracyjny auta /za to że zostawią auto w garażu/ i nie będą zatruwać powietrza.

Warszawa ale także Otwock i Siedlce mają "siekierę" w powietrzu...
Będę powtarzał do znudzenia - a MMz stacji pomiarowej brak.
Ale widzimy, czujemy i wszędzie w okolicy gdzie jakość powietrza jest badana widać skalę problemu
http://www.tvn24.pl/zanieczyszczone-powietrze-w-ca...

Uważajcie na siebie...

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,21216633,smog...

Szkoda słów.

szkoda, że włodarze naszego miasta milczą w tej sprawie czyżby zadławili się smogiem?

Przynajmniej dofinansowują wymianę pieców. To jak na nasze miasto i jego błogie nic nie robienie naprawdę wiele.

ciekawa jestem ile osób z tego dofinansowania skorzystało? czy ktoś może coś więcej napisać jak to wygląda i czy się opłaca z tego korzystać, bo jeśli tak to może warto to lepiej rozpropagować?