Sala Weselna w Latowiczu - opinie

Witam,
czy ktoś może wypowiedzieć się o sali weselnej w Latowiczu.
Jak wygląda sprawa z pojemnością lokalu?
Czy natrafiliście na jakiekolwiek problemy przed, w trakcie lub też po uroczystości?
Jak układa się współpraca z właścicielami lokalu?

Niestety, ja mogę podać informacje tylko z punktu widzenia gościa, ale może przyda się i to. Na weselu było do 200 osób i ciasnoty nikt chyba nie odczuł. Jedzenie całkiem smaczne i sporo. Bardzo sprawni kelnerzy i wszystko w eleganckiej otoczce. Dość duży parking, a można też znaleźć miejsce poza terenem sali, w pobliżu. Czyste toalety. Jak rozmawiałam z młodymi, to też byli zadowoleni (przynajmniej tak twierdzili). Z punktu widzenia gościa, to tyle co mi przyszło do głowy. Może coś dołoży ktoś, kto organizował tam imprezę.

katarzyna85 dzięki za odpowiedź. nie ukrywam, że najbardziej zależy mi na opiniach osób, które organizowały wesele w tym lokalu:)

słyszałem, że niby lokal jest na 300 osób, jednak najlepiej gdy na sali jest max. 270 gości.

Na weselu w Latowiczu byliśmy w tą sobotę,i dużo się spodziewałam po tej sali, bo tak wszyscy są nią zachwyceni - ale niestety mnie rozczarowała. Wszędzie sztuczne kwiaty - masakra. łazienki -hmm...mogłoby być lepiej. Na parkiecie było dość ciasno, a gości było ok 180 - więc nie wiem jak tam upchnąć 300 osób? Kelnerzy - super:) ale to tez opinia jedynie z perspektywy gościa:)

Witam
Organizowałam swoje wesele na sali w latowiczu w 2011r. i byłam bardzo zadowolona, właścicielki praktycznie wszystko wytłumaczą (tzn ile zakupić napoi, ile alkoholu) są osobami konkretnymi i bardzo sympatycznymi. A samo wesele, u mnie było ok 150 osób i było bardzo luźno i za stołami i na parkiecie. Na stołach czyściutko, kelnerzy sprawnie i szybko wymieniają talerzyki oraz sprzątają papierki. W łazienkach czysto i schludnie na bieżąco są przecierane podłogi. Podsumowując- ja oraz moi goście byliśmy bardzo zadowoleni. Polecam gorąco tą sale!

Co do sztucznych kwiatów, to zgodzę się, że były przy wejściu wzdłuż czerwonego dywanu i jako ozdoba na sali przy lustrach, ale to nie raziło specjalnie. Natomiast na stołach były już świeże kwiaty, więc to pewnie kwestia dogadania.

Byłem tam na weselu ze 3 lata temu. Jako gość zadowolony, troszkę tylko daleko od Mińska.

odgrzebuje, nie chcę dublować tematów.

czy może ktoś coś powiedzieć na temat obsługi barmańskiej w tym lokalu. wiem, że istnieje taka możliwość...