13°C

5
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 2.07
PM25: 2.78 (18,54%)
PM10: 3.04 (6,76%)
Temperatura: 13.47°C
Ciśnienie: 1004.34 hPa
Wilgotność: 67.25%

Dane z 29.03.2024 13:20, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

RATUJ MALUCHY - 6 latek w szkole

197 postów
Mińsk Maz. Postów: 267
kiara86
Mińsk Maz., postów: 267
Wtorek, 20 sierpnia 2013 11:47:31
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Myślę, że najlepszym komentarzem będzie wywiad z psycholog kliniczną dziecka - p. Urszulą Moszczyńską

http://www.youtube.com/watch?v=tACp-3JL4NA

Polecam, ja już swój głos oddała, a jakie Wy macie zdanie w tym temacie?

http://www.ratujmaluchy.pl/
minsk maz Postów: 237
miraculum
minsk maz, postów: 237
Wtorek, 20 sierpnia 2013 14:21:20
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie mozna dac się zwariować.
Nic się nie stanie 6-latkom, jak pojdą do szkoły. Zaoszczędzą bezprodktywny wcześniej rok na praktyczna naukę.
Postów: 578
L
postów: 578
Wtorek, 20 sierpnia 2013 15:08:16
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Prawda jest taka, że jest to kwestia dziecka. Ja jestem z pierwszego kwartału roku i zostałem w staaarych czasach posłany "rok wcześniej". W podstawówce, poza 7-mą klasą (bunt) miałem czerwone paski, potem w LO najwyższą średnią w męskiej części.
W liceum się wyrównało, ale w podstawówce byłem najniższy i najmniejszy. Na W-f dostawałem bęcki w biegu na 60 czy skoku w dal, od wszystkich poza grubasami. Oczywiście wyrównało się to pod koniec podstawówki, ale miałem z tym problem, udawałem, że boli mnie brzuch na wf'ach itd. To była jakaś tam trauma. I wtedy w tej samej szkole uczyli się 8-mo klasiści, dla mnie KingKongi wtedy.

Faktem jest, że idąc do podstawówki umiałem świetnie czytać. To mi dało niezły start, chociaż przez brak "zerówki" nie wiedziałem czym są samogłoski. Szybko nadrobiłem i później miałem rewelacyjnie.

Teraz mam dziecko z czwartego kwartału i się waham nad swoim zdaniem. Wydaje mi się jednak, że jeśli popracuję nad nim, czyli nauczę czytać i pisać, liczyć to nie zginie, wręcz przeciwnie. "Popracowaniem" nazywam to co kiedyś nazywano po prostu zajmowaniem się dziećmi.

Co do emocji dziecka to nie wiem, ale wydaje mi się, że jak dzieciak jest nieogarnięty mając 6 lat to przez rok w przedszkolu niewiele mu się poprawi.

Czyli z wahania wychodzi, że ja swoje puszczę w wieku 6 lat, ale powinna to być decyzja rodziców jak najdłużej.
Postów: 994
a-psik
postów: 994
Wtorek, 20 sierpnia 2013 16:25:25
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
kiara wiesz może czy to jest ta sama lista, która była w mińskich sklepach? ( w zabawkowym koło pierogarni na stacji)
Mińsk Mazowiecki Postów: 49
A.P.
Mińsk Mazowiecki, postów: 49
Wtorek, 20 sierpnia 2013 17:45:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Akcja zbierania podpisów już się zakończyła, prawie milion podpisów został przekazany do Sejmu. Teraz Sejm zdecyduje, czy odbędzie się referendum edukacyjne:
http://www.rzecznikrodzicow.pl/referendum-edukacyjne-ratuj-ma...
Mińsk Maz. Postów: 267
kiara86
Mińsk Maz., postów: 267
Wtorek, 20 sierpnia 2013 20:03:09
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
A-psik, z pewnością tak, tych list było bardzo dużo.
Podpisy już są pozbierane. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Trzymam kciuki aby akcja zakończyła się sukcesem.
Sukcesem będzie prawo do decyzji rodzica o edukacji jego dziecka.
Mińsk Mazowiecki Postów: 476
moni.r
Mińsk Mazowiecki, postów: 476
Wtorek, 20 sierpnia 2013 22:25:43
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Jako rodzic i nauczyciel stwierdzam, że szkoła to nie jest miejsce dla sześciolatka. dziecko w tym wieku powinno odbywać roczne przygotowanie do szkoły - czyli chodzić do zerówki. wyjątkiem są dzieci rozwinięte ponad przeciętnie zarówno umysłowo, fizycznie jak i przede wszystkim emocjonalnie. L dobrze pisze o "king kongach ze starszych klas". każdego, kto uważa, że sześciolatki powinny iść do szkoły zapraszam do każdej większej szkoły na przerwę, albo na świetlicę (bo przecież często rodzice nie są w stanie odebrać dziecka po czterech czy pięciu lekcjach), żeby zobaczył jak funkcjonuje mały, zagubiony sześciolatek.
Postów: 55
malazonka
postów: 55
Czwartek, 22 sierpnia 2013 14:30:57
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
L z całym szacunkiem ale nie masz racji mówiąc że przez rok nie wiele się zmieni. Jestem mamą 7-latka i widzę ogromną zmianę w moim dziecku. I nie mówię tu o tym jak urosło ale o tym, że łatwiej mu się skupić, nie jest takie roztrzepany, jest poważniejszy. Na pewno jest dojrzalszy emocjonalnie, więcej rozumie i potrafi odnaleźć się w sytuacjach w których rok temu nie czuł by się pewnie.
Rok dla takiego dziecka to bardzo długo, to 12 miesięcy nowych doświadczeń i sytuacji które wypływają na jego rozwój.
Górki Postów: 301
aigmad
Górki, postów: 301
Czwartek, 22 sierpnia 2013 15:01:15
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Moim zdaniem powinna być możliwość posłania dziecka wcześniej do szkoły ale powinna być to wyłącznie decyzja rodziców. Nie kwestionuję argumentów "za", na pewno dziecko może wiele na tym skorzystać, tylko czy te korzyści będą dla wszystkich takie same? Ze mną do zerówki chodził chłopiec urodzony w grudniu, który nie radził sobie z zadaniami dla sześciolatków, nauczycielka zaproponowała rodzicom, by adam powtórzył zerówkę by wyrównać braki bo może sobie nie poradzić w pierwszej klasie. Miałam też kilka koleżanek które rok wcześniej rozpoczęły naukę i owszem były dobrymi uczennicami ale nie jakimiś wybitnymi, po prostu rok wcześniej zaczęły i radziły sobie tak samo jak dzieci rok starsze. Pytanie więc, po co na siłę o rok przyśpieszać dojrzewanie dziecka? Czy dziecko urodzone w listopadzie poradzi sobie w szkole rok wczesniej tak samo jak dziecko urodzone w lutym tego samego roku? Czy politykom aby na pewno chodzi o dobry rozwój dzieci a nie o to by rok wcześniej weszły na rynek pracy i przy stale wydłużającym się wieku emerytalnym pracowały jeszcze więcej niż ich rodzice i dziadkowie?
mińsk maz Postów: 227
okon
mińsk maz, postów: 227
Czwartek, 22 sierpnia 2013 15:20:39
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dodam jeszcze stopień przygotowania szkół na przyjęcie sześciolatków- zatłoczone korytarze, zmianowość, tłok w szatni, przeładowana świetlica, utrudniony dla 6 letniego malucha dostęp do stołówki,a niejednokrotnie i do toalety- za głowę się można złapać. Nie możemy się w tym względzie nijak porównywać ze szkołami na zachodzie Europy. Niech szkoły będą faktycznie gotowe na przyjęcie 6 latków, to decyzje o ich zasadności bycia tam dopiero nabiorą sensu.
Mińsk Mazowiecki Postów: 476
moni.r
Mińsk Mazowiecki, postów: 476
Czwartek, 22 sierpnia 2013 22:17:02
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
oczywiście, że szkoły nie są gotowe na przyjęcie sześciolatków. a dziecko, które idąc jako siedmiolatek do szkoły zostaje wybitnym uczniem, zaczynając szkołę mając sześć lat zapewne będzie zaledwie przciętne.
Mińsk Mazowiecki Postów: 810
q-kulka
Mińsk Mazowiecki, postów: 810
Sobota, 24 sierpnia 2013 20:45:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dlaczego podręczniki szkolne są takie drogie?

http://wsumie.pl/nie-przegap/70557-podreczniki-...
Mińsk Mazowiecki Postów: 934
rafre
Mińsk Mazowiecki, postów: 934
Sobota, 24 sierpnia 2013 21:30:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Poniższy artykuł też warto przeczytać...
http://tnij.org/zdkk
Postów: 95
skot
postów: 95
Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 11:52:13
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zacna akcja, ale mogą być problemy z efektem końcowym. Twórcy zmian mają większość w sejmie, a referendum z wynikiem pozytywnym, czy wycofanie się z projektu oznaczałoby dla nich porażkę, o czym sami dobrze o tym wiedzą. Zresztą gdy dojdzie do referendum to "niezależne" media uruchomią cały aparat propagandowy jak np. znane z TVP komunikaty społeczne (za publiczne pieniądze). Sorry, ale argumenty o "bezproduktywnym" roku, o którym wspomniał(a) miraculum to tylko bełkot. Cel tej "reformy" jest oczywisty.
Mińsk Mazowiecki Postów: 847
t.o.
Mińsk Mazowiecki, postów: 847
Wtorek, 5 listopada 2013 13:53:40
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
W piątek głosowanie, ciekawe, jak zagłosuje "nasz" poseł...
Mińsk Mazowiecki Postów: 3023
Marian_Koniuszko
Mińsk Mazowiecki, postów: 3023
Wtorek, 5 listopada 2013 14:34:34
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Obawiam się, że będzie jak wspomniał Twój przedmówca. A "nasz" poseł zagłosuje zgodnie z linią partii do której należy, bo inaczej go stamtąd wywalą. Zastanawiam się jaki wkład do ustawodawstwa wnosi poseł, który głosuje tak jak mu nakazuje szefostwo partii i czy jest to jeszcze tzw. "reprezentant narodu".
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3023
Marian_Koniuszko
Mińsk Mazowiecki, postów: 3023
Wtorek, 5 listopada 2013 14:44:33
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
... i jaki jest sens utrzymywać tylu posłów skoro w obliczy dyscypliny partyjnej służą oni jedynie do wciskania przycisków do głosowania. Wystarczyłaby tylko jedna osoba, która posługiwałaby się kartą do głosowania o sile głosów proporcjonalnej do wyników wyborów parlamentarnych. A tak musimy utrzymywać kilkuset wciskaczy przycisków. Ale to już temat na inny wątek.
mińsk maz Postów: 122
tanu
mińsk maz, postów: 122
Wtorek, 5 listopada 2013 14:47:42
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Moni R , jaka jest różnica między małym zagubionym sześciolatkiem na korytarzu szkolnym, a małym zagubionym dwu lub trzy latkiem w przedszkolu, który drze się w niebogłosy i trzeba go siłą od mamy odrywać.....nad takimi nikt się nie lituje, wszak musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
Mińsk Mazowiecki Postów: 847
t.o.
Mińsk Mazowiecki, postów: 847
Wtorek, 5 listopada 2013 14:51:55
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
tanu, co ma piernik do wiatraka? Przedszkole nie jest obowiązkowe, szkoły tak. I nie są przygotowane, a wmawia się nam (w kampaniach za miliony złotych), że jest inaczej. I dlatego tym bardziej wkurza to, że przymusza się ludzi do posłania dzieci wcześniej do takich szkół. Każdy, kto był ostatnio w szkole, wie, jak to wygląda.

Marian ma 100% racji z tym głosowaniem.
mińsk maz Postów: 122
tanu
mińsk maz, postów: 122
Wtorek, 5 listopada 2013 15:03:10
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
każda nowa sytuacja powoduje w większości ludzi pewien lęk przed nieznanym, trzeba się odnaleźć, czy w przedszkolu czy w szkole czy w pracy. Nie róbcie z tych dzieci niedołęg. W jednym się z wami zgodzę....każdy sobie sam powinien wybierać kiedy jego dziecko wybierze się do szkoły....dla świętego spokoju...te dyskusje, petycje, przepychanki...mnie już męczą....
sama posłałam 6 latka do szkoły i to takiego z końca roku, miał właściwie 5 lat ...i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni....zarówno ja jak i on:) syn żyje , uczy się bardzo dobrze, jest zadowolony i stabilny emocjonalnie:):)
pozdrawiam

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK