"jak można być dumnym europejczykiem bez dumy i szacunku do swojego narodu?"
można, skoro rządzą pijak, bezpaństwowiec i pedał w otoczeniu chóru lewactwa, za religię robi mamona nazywana wartościami które określają jak masz żyć i co ci wolno czynić i mówić (poprawność polityczna ponad wszystko), historię można zmanipulować lub zinterpretować, wiarę ośmieszyć podobnie jak przynależność narodową, skoro tzw przywódcy unijni i inne eurozjady czują się tak jak twierdzą to do czego potrzebna armia policji i agentów przeróżnych służb obstawiająca miejsce spotkania obwarowane jak forteca ? nikomu nie mówię w co ma wierzyć i co śpiewać, Klaudii dobrze idzie i można posłuchać :) trochę to przypomina społeczeństwo przedstawione w Demolution Man Marco Brambili , tak więc czułe pozdrowienia obywatele i szczęsnego, szczęsnego dnia