Niesamowity "SMRÓD" w powietrzu

W dniu dzisiejszym w okolicach szpitala, Lidla i nie wiem gdzie jeszcze, w powietrzu czuć było niesamowity smród. (przepraszam za określenie, ale inaczej tego co się czuje w powietrzu to nie można nazwać...) Albo w okolicach Mińska jest gdzieś jakaś duża hodowla koni, krów itp albo nie wiem co jeszcze. No przez dłuższy czas powietrze było tak zanieczyszczone, że trzeba było pozamykać okna. Czy ktoś , kto mieszka dalej od szpitala, też to czuł? No niesamowity smród...
Dodam, że to nie pierwszy raz, taka sytuacja się zdarzyła. Jakoś tak na wczesną wiosnę też to było czuć.
Czy ktoś wogóle to kontroluje.np z ochrony Srodowiska? Jak tak można zanieczyszczać powietrze w mieście liczącym ok 4o tys mieszkańców.

Też to czułam w okolicach starego kościoła. Czasem tak wali, jak przez ul. Warszawską przejeżdżają tir-y wiozące świnie. Wtedy to normalnie łeb urywa. Uważam, iż jest to niedopuszczalne, ażeby przez ścisłe centrum Mińska przejeżdżały takie śmierdziuchy, po których smród zostaje na kilkanaście minut.

to było czuć przez ok godzinę
wydaje mi się, ze to nie przez to, że akurat przejeżdżał jakis tir ze świniami.
To sie utrzymywało przez ok godzinę

to wyprowadz sie a mieso z w sklepie skad masz?
kto ci dostarcza ci

to jest livestok transport zywych zwierzat (bydła.swin itp )

http://www.rozryfka.pl/l-llatos-kamionok-bnuPprKkaZBt...

do MAKSIOR77
nie przypominam sobie, żebym była z tobą na ty i używaj trochę grzeczniejszej formy sowich wypowiedzi
jasne ???

A co ma mięso w sklepie do smrodu pochodzącego z transportu żywych zwierząt do ubojni?! Chyba nie za bardzo rozumiesz, o czym piszę, ale nie będę ci tłumaczyć.
Jak ty taki miastowy jesteś, to też się nie czepiaj parkingów samochodowych na osiedlach, tylko sie wyprowadż na wiochę i stawiaj furę w obórce.

MAKSIOR, sam się wyprowadź jak Ci tak osobówki przeszkadzają :-)

Transport żywca to jest moment i zapaszek się ulatania. Dziś na końcu ulicy Szpitalnej, tam gdzie hurtownia sztucznych kwiatów istotnie waliło nieprzeciętnie, a żadnych świnek tam nie wożą.

Ciągle śmierdzi, sztynks jak po bombardowaniu megachlewni, kto jest odpowiedzialny za to morowe powietrze?

Na Dąbrówki i Cichej waliło już o 11. Może szambo gdzieś wybiło, nie wiem. Ładnych kilka lat temu na Dąbrówki chyba nr 4 wybiło, więc kto wie czy nie znowu ;)

przy szpiatlu nadal śmierdzi. może njuz nie tak intensywnie ale nadal czuć...to mi czuć albo jakimiś palonymi skórami, kośćmi albo coś z chlewnią
Jutro przedzwonię do ochrony środowiska lub sanepidu

Właśnie też dziś byłam w okolicach szpitala i aż sprawdzałam podeszwy butów bo smród szedł za mną :(

Wczoraj też już "zalatywało". A na bieżni przy budowlance jeszcze przed chwilą było to czuć.

brawo- to północny wiatr roznosi zapachy z miejskiej oczyszczalnie ścieków.FRANCUSKA technologia wam nie pasi? TAKI ZAPACH TU ZE 20 LAT

północny wiatr zaniósł by twój smród na Zamienie
jaki kumak taka sadzawka ;)

Kumakowi sztynksi niemal codziennie pod nosem ze zlewni mińskiego szamba i nie lamentuje, więc nie ma co narzekać na fetor od święta.

Dzisiaj też śmierdzi w okolicach szpitala.

trzeba działać ktos zglaszał do wydziału ochrony środowiska
borowka pogadaj z tym facetem dowiedz sie czemu tak śmierdzi
może uda cos zdziałać w tej sprawie

nie jest tam koło skarżyskiego tyłu szpitala przypadkiem jesli tak wiem w ktorym miejscu to jest

To zalatuje z Targówki. Im bliżej w tamtą stronę,tym bardziej śmierdzi.Nie mam zamiaru nikogo obrazić,ale byłam dzisiaj w Topazie przy Dąbrówki i strasznie wali właśnie od tamtej strony.

dzisiaj dzwonilam do urzedu gminy, ale oni powiedzieli mi, że to sprawa miasta. Więc zadzowniłam do Urzędu Miasta, do wydziału gospodarki komunalnej i powiedziałam jaki jest problem. On powiedział, że to wyjasnią jakoś i żeby zadzownić za 2 dni.
Znając życie to nic nie wyjaśnią.
Ale nic, jak będzie nadal czuć ten smród, to zgłoszę problem na piśmie, jeżeli nadal Urzad MiASTA nadal nie będzie wiedział, kto tak zatruwa powietrze.