Nepotyzm w Mińsku Mazowieckim?

Polityczny nepotyzm w Mińsku Mazowieckim na przykładzie Straży Miejskiej opisuje tygodnik "Co słychać". Warto byłoby rozszerzyć temat docierając do złożonego wypowiedzenia przez komendanta Wiaterka - treść pokazuje prawdziwe oblicze mińskiej władzy.
http://co-slychac.pl/artykuly-tresc.php?id=8626

problem w tym że artykuł "Co słychać "niewiele pokazuje z oblicza władzy bardziej przypomina to plotek albo pudelek , poproszę jakieś konkrety

Warto zastanowić się nad likwidacją sm ale to już zadanie na następną kadencję

SM to zdobycz naszej demokracji i wielka pomoc w utrzymaniu porządku w mieście.Dobrym pomysłem były rowerowe patrole

A jak przedstawia się te utrzymanie porządku? Ponieważ wg mnie ta formacja to jedynie obciążenie budżetu. Znajomość przepisów prawa przedstawicieli tejże jednostki także jest daleka od ideału. Miasto jak długie i szerokie a w nim dziesiątki nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów...cykliści na chodnikach (nie mowa to o osobach, które mogą się tam poruszać w myśl ustawy), smród spalanych plastików. Wypisanie kilku mandatów w sobotę na rynku to nie jest istota funkcjonowania. Co w tym dziwnego, że siostra radnej jest komendantem. Otóż takie standardy. Dla burmistrza swobodna realizacja polityki ,,na przetrzymanie jakoś to będzie". Dla pani radnej prestiż, dla pani komendant ciepła posada. Pozdrawiam

@wonski85
przecież pani komendant pracuje w straży już od dawna...i już o dawna była zastępcą komendanta. wybory samorządowe, w których radna została radną były w 2014 roku czyli w czasie gdy obecna komendant już od dawna była w mińskiej straży. co ma piernik do wiatraka?

Taki mamy temat: ,,Nepotyzm w Mińsku Mazowieckim?"
Za słownikiem języka polskiego PWN:
nepotyzm - faworyzowanie krewnych i przyjaciół przy obsadzaniu wysokich stanowisk i rozdawaniu godności przez osoby wpływowe.

Pewnie piernik do wiatraka nie ma nic. Osoba zakładająca temat myślę celowo postawił tam znak zapytania. Ktoś jest burmistrzem, ktoś jest radnym kto inny jest w radzie nadzorczej spółki. Problem polega na powiązaniach, które przecież nie mają na nic wpływu. Taka przejrzystość :)
Pozdrawiam miło.

i bardzo dobrze, że postawił znak zapytania bo tutaj o nepotyzmie nie ma mowy.

Dokładnie tak. W myśl zasad ,,w życiu pewne są dwie rzeczy..śmierć i podatki"

Ciekawe kiedy i w jaki sposób została ta pani ZASTĘPCĄ KOMENDANTA - czyżby nie za czasów Jakubowskiego? - skoro nigdy wcześniej nie pracowała w straży, nie miała doświadczenia w pracy w służbach mundurowych, nie przeszłą drogi kariery od zwykłego strażnika do zastępcy. To ci talent samorodny wprost ze stajni PO?

Warto by było zestawić wykształcenie i doświadczenie zawodowe obecnej pani komendant, poprzedniego komendanta i innych kandydatów, którzy również startowali na to stanowisko.

O kurcze, wyczytałem właśnie, że na straż miejską pójdzie w tym roku z kasy miasta prawie 1,5 MILIONA zł. Z tego ponad milion na pensje. Grubo jadą. Milion tu, milion tam... Komu to robi różnicę, kasa miasta i tak jest pusta. A Mińsk Mazowiecki awansuje w rankingu najbardziej zadłużonych.

a jaka pogoda w Londynie Wonsz?

o tym że SM potrzebna widać w tym artykule http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/bielan...

Wonsz..
Można zestawiać wszystko razem i osobno jednak zawsze pozostanie pewien niesmak naznaczenia nepotycznego :) Ile osób tyle opinii, każdy jak wiadomo ma swoją.

kumak
Bardzo potrzebni :) Dla równowagi także wkleję artykuł.
http://wawalove.pl/Straznicy-miejscy-winni-pobici...

Można by tak długo. Więcej jest jednak chyba negatywnych opinii. Przekazanie tych pieniędzy dla Policji na nowe etaty bądź patrole ponad normatywne byłoby bardziej zasadne. Mamy jednak taki ciekawy wydział w UM Mińsk Maz. jak SM. I cieszmy się..zawsze około północy w naszym mieście można będzie podejść do dzielnego strażnika i zgłosić pobicie (przypadkiem napomnę, iż SM w MM pracuje od 7 do 23)

Wiele miast decyduje się na likwidację straży miejskich. Może i w Mińsku ktoś powinien o tym pomyśleć. W tym roku pójdzie na nich 1,5 miliona złotych. W mieście mamy nie tylko policję, ale i żandarmerię. Czy SM jest konieczne? Według mnie nie.
P.S. W którym roku ten twór powstał w Mińsku?

wonski85- Sprawdzanie kto zapłacił za parking czy źle zaparkował to trochę za mało ambitne jak na dobrze wyszkolonego policjanta

Czy policjant jest tylko od źle zaparkowanych samochodów? Nie tylko. Jak trzeba to niech goni złodzieja, jak nie musi gonić złodzieja to niech wystawia mandat za złe parkowanie jeśli takowe stwierdzi. A jak w Mińsku będzie powódź to niech nosi worki z piaskiem, lub pilnuje majątku mieszkańców. Myśl trochę kumaku- kłamco.

Tak trochę odbiegliśmy od tematu. Mam pytanie, dlaczego nie zorganizowano naboru na stanowisko komendanta SM po odejściu poprzednika. Czy jedynym powodem odstąpienia od konkurencyjnego i otwartego naboru był fakt bliskiego pokrewieństwa obecnej pani komendant z jej siostrą radną z PO?

Hmm....Ciekawe że temat o nepotyzmie zaklada Artur Lorentowicz (patrz profil Rasputin) przydupas Pana Wiaterka byłego komendanta SM. Gość, który przychodzi do mińskiej SM z SM w Konstancinie Jeziorna w pakiecie z Wiaterkiem a po kilku dniach zostaje P.O. zastępcy komendanta i po krótkiej przygodzie zostaje zwolniony....przypadek?? czyżby zemsta?? Natomiast jeśli chodzi o obecną Panią komendant z tego co wiem była od kilku lat zastępcą komendanta w mińskiej straży więc chyba naturalną sprawą jest, że jeśli nie ma komendanta jego stanowisko przejmuje zastępca gdy ma odpowiednie kwalifikacje i zna dana jednostke. A tak na temat Pana Lorentowicza... http://forum.gazeta.pl/forum/w,120,33498923,33498923,...

kumak - co do sprawdzania czy ktoś zapłacił za parking, to też nie widziałem przy tej czynności SM.A osoby w t.z.w.cywilu.