Codziennie idąc przy wieży ciśnień obok stacji PKP ledwo się oddycha. Łatwo zauważyć, że w dużym budynku znajdującym się przy ulicy 1 Maja 14 notorycznie ktoś pali śmieciami, bo codziennie z tego budynku lecą kłęby dymu, przez co nie da się oddychać przechodząc przy wieży ciśnień. Zwykłe przejście na dworzec, lub wyjście z psem to jest wyzwanie i każdy kto przechodzi obok to czuje.
Na pewno w Mińsku jest dużo więcej takich miejsc.
Co można zrobić z takimi miejscami? Czy dzwonienie na straż miejską i zgłaszanie wystarczy? Czy strażnicy tylko przyjmują zgłoszenie, czy robią też interwencje?
Może lepiej udać się do burmistrza i złożyć zawiadomienie na piśmie?
Ma ktoś jakieś doświadczenia, pomysły?
A może ktoś jeszcze zauważył takie miejsca, gdzie notorycznie ktoś nas zatruwa.
Uważam, że forum publiczne to bardzo dobre miejsce, aby ktoś się wreszcie takimi miejscami zainteresował i zaczął karać.
Pozdrawiam.