6°C

25
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 8.63
PM25: 14.94 (36,33%)
PM10: 16.35 (99,63%)
Temperatura: 6.37°C
Ciśnienie: 1003.87 hPa
Wilgotność: 87.31%

Dane z 25.04.2024 10:30, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Legalna aborcja w mińskim szpitalu

77 postów
Kolonia Karolina Postów: 148
qbasso
Kolonia Karolina, postów: 148
Poniedziałek, 14 lipca 2014 19:19:01
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tak z ciekawości. Czy ktoś się orientuje, czy w mińskim szpitalu możliwe jest przeprowadzenie aborcji w sytuacjach dopuszczonych przez prawo? Czy lekarze ginekolodzy z mińskiego szpitala podpisali klauzulę sumienia?
kanalia Postów: 87
zwinny
kanalia, postów: 87
Poniedziałek, 14 lipca 2014 20:21:26
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sorry ale wyglądasz na 30 tydzień. Nie masz szans :))
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Postów: 274
MG
postów: 274
Wtorek, 15 lipca 2014 14:49:31
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kolejny temat typu bicie piany dla antyklerykałów - pewnie już nawet w życiu na gorąco o tym piszą... Jest milion dwieście inny realnych problemów dręczących nasz kraj czy miasto ale jakoś każdy udaje że oprócz braku tolerancji dla gejów, gender, i innych odchyleń nic złego się nie dzieje... Wszystko jest OK bo przecież o niczym innym się nie mówi i nie pisze....
Mińsk Mazowiecki Postów: 3025
Marian_Koniuszko
Mińsk Mazowiecki, postów: 3025
Wtorek, 15 lipca 2014 15:43:29
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
abasso, chyba nie wiesz o czym mówisz.
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Mińsk Mazowiecki Postów: 666
janek.perkoz
Mińsk Mazowiecki, postów: 666
Wtorek, 15 lipca 2014 16:09:39
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wkurw..jący jest ten twój język Phi Beto. Gdzie się nie pojawisz to wszędzie wyzywasz od idiotów. kretynów, tumanów w dodatku używasz chamskiego języka. Skrobie się? Trochę wrażliwości gnoju jeden, pewnie nigdy nie musiałeś przechodzić przez to albo nie znasz nikogo kto mógłby ci powiedzieć jaki to jest koszmar dla kobiety. Skrobać to sobie możesz w nosie albo papierem toaletowym dupę po sraniu.
Postów: 2329
yanoosh1
postów: 2329
Wtorek, 15 lipca 2014 16:12:00
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
tak żeby uściślić - klauzuli sumienia się nie podpisuje.
Co do reszty - pełna zgoda z Jankiem
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Kolonia Karolina Postów: 148
qbasso
Kolonia Karolina, postów: 148
Wtorek, 15 lipca 2014 18:31:22
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Moje pytanie jest proste i skierowane do osób, które mają wiedzę, żeby na nie odpowiedzieć. Nie ma w nim żadnego podtekstu czy antyklerykalizmu. Nie interesuje mnie też, kto ma jaki światopogląd na tę sprawę, bo doskonale wiem, że są zwolennicy aborcji, jej przeciwnicy i każda ze stron ma swoje argumenty. Interesuje mnie wyłącznie kwestia formalna, więc uściślę pytanie:
Czy w mińskim szpitalu przeprowadzane są zabiegi przerywania ciąży w sytuacjach dopuszczonych przez polskie prawo?
Postów: 211
c43
postów: 211
Wtorek, 15 lipca 2014 19:11:05
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Phi Beta typowe lewactwo zero wrażliwości. Zabicie dziecka to dla niej skrobanie w w imię wrażliwości na koszmar nie odpowiedzialnych kobiet
Mińsk Mazowiecki Postów: 3025
Marian_Koniuszko
Mińsk Mazowiecki, postów: 3025
Wtorek, 15 lipca 2014 20:12:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
qbasso -> Zadałeś również drugie pytanie, mianowicie:
Czy lekarze ginekolodzy z mińskiego szpitala podpisali klauzulę sumienia?
Domyślam się, że chodziło ci o tzw. "deklarację wiary", a omyłkowo wspomniałeś o klauzuli sumienia. Natomiast jeśli nie jest to pomyłka i napisałeś to świadomie to po prostu nie rozumiesz o czym piszesz, co nie wiedzieć czemu wzbudza zdziwienie naszego Kappcia. O ile klauzula sumienia formalnie daje lekarzowi pewne uprawnienie do powstrzymania się od wykonania konkretnego zabiegu, to tzw. "deklaracja wiary" już nie, co słusznie zauważył Kappeć w swoim pierwszym poście.
Kolonia Karolina Postów: 148
qbasso
Kolonia Karolina, postów: 148
Wtorek, 15 lipca 2014 20:50:55
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie wiem kim jest Wasz Kappeć... ale to nieważne.

Fakt za szybko skończyłem zdanie, bo drugie pytanie miało dotyczyć tego, czy któryś z lekarzy powołał się na klauzulę sumienia i podpisał się pod tym podając przyczynę odmowy wykonania zabiegu przerywania ciąży. Ale to mniej istotne dla mnie, więc aktualne jest moje pytanie w drugiej wersji.
Mińsk Mazowiecki Postów: 3025
Marian_Koniuszko
Mińsk Mazowiecki, postów: 3025
Wtorek, 15 lipca 2014 21:51:48
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Kappeć (kapeć przez dwa "p") to zdrobnienie od "ka_p_pa", poprzedniego nicka osobnika Phi Beta.
MMz Postów: 361
pimki
MMz, postów: 361
Wtorek, 15 lipca 2014 22:06:18
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
to ja zapytam jak wygląda sytuacja w naszym szpitalu po poronieniu?
czy kobiety też mają pod górę w tej masakrycznej sytuacji?

[b] czy szpital wystawia rodzicom wszystko to co jest potrzebne aby z godnością pochować dziecko [b]

cytuję z poronienie.pl

Sytuacja prawna rodziców po poronieniu

Mimo tego, że od kilku lat ‚bijemy na alarm’, jeśli idzie o sytuację prawną, to nadal wielu rodziców, lekarzy, pracowników urzędów stanu cywilnego nie mają odpowiedniej wiedzy dotyczącej faktycznego stanu prawnego. Poprzez ten tekst chcemy pomóc tym wszystkim, który borykają się ze szpitalną biurokracją. Chcemy też uporządkować to wszystko, co przez kilka lat udało nam się zdobyć.

[b] Do czego masz prawo? [b]

[b] Masz prawo do rejestracji dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego. [b]
Szpital wystawia w takiej sytuacji tzw. pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka. Przysługuje ono każdemu dziecku (medycznie płodowi, zarodkowi), bez względu na czas zakończenia ciąży. W USC otrzymasz wtedy skrócony akt urodzenia dziecka z adnotacją, że urodziło się martwo. Aktu zgonu nie sporządza się. Akt urodzenia z odpowiednią adnotacją jest jednocześnie ‚aktem zgonu’.
[b] Prawo do rejestracji dotyczy także tych dzieci, które zostały poronione/urodzone w domu. [b]
[b] Prawo do rejestracji dziecka w USC [b] dotyczy także dzieci, które zostały poronione/urodzone poza granicami Polski, nawet jeśli państwo, w którym doszło do poronienia/porodu prawo to ogranicza np. ze względu na długość trwania ciąży.
[b] Masz prawo do urlopu macierzyńskiego [b] (lub zasiłku macierzyńskiego, jeśli przebywasz na urlopie wychowawczym). W przypadku narodzin martwego dziecka kobiecie przysługuje 8 tygodni urlopu. W pracy należy przedstawić skrócony odpis aktu urodzenia dziecka. Nie ma potrzeby składania zaświadczenia lekarskiego o odbytym porodzie (urodzeniu).
[b] Masz prawo do pochowania dziecka [b] (jego ciała czy szczątków), bez względu na czas zakończenia ciąży. Szpital wydaje wtedy Kartę Zgonu. Dokument ten potrzebny jest na cmentarzu, aby pochować dziecko.
[b] Masz prawo do uzyskania zasiłku pogrzebowego [b] – bez względu na czas zakończenia ciąży. W ZUS-ie należy przedstawić dokumenty potwierdzające prawo do świadczeń oraz akt zgonu. W sytuacji, gdy akt zgonu nie został sporządzony (dziecko urodziło się martwo) przedstawia się akt urodzenia z adnotacją o martwych narodzinach.
W szpitalu masz prawo do uzyskania informacji.
Masz prawo, jak każdy pacjent, do uzyskania dokumentacji medycznej.

Utrudnienia i wymagania stawiane przez szpitale

Prawo nie uzależnia możliwości zarejestrowania urodzenia dziecka od czasu trwania ciąży.
Co więcej, nie zwalnia szpitali z obowiązku wystawienia dokumentów do tego służących nawet w przypadku wczesnych ciąż.
Jednak przepisy w żaden sposób nie określają także metod właściwych do zastosowania w celu uzupełnienia ich o płeć dziecka, choć wiadomo, że na wczesnym etapie nie ma możliwości określenia jej bez dodatkowych badań genetycznych, zaś bez niej nie można skutecznie dokonać rejestracji.
Wiedząc o tej luce prawnej, pod wpływem skarg rodziców oraz działań samego Stowarzyszenia, przez pewien czas Ministerstwo Zdrowia przychylało się do stosowania metody nazywanej uprawdopodobnieniem płci, a Ministerstwo Sprawiedliwości wydało wspierającą tę praktykę opinię, że nie wyczerpywałaby ona znamion poświadczenia nieprawdy (oskarżenie o takie przestępstwo było głównym powodem obaw lekarzy).

Obecnie, od pewnego czasu, oba Ministerstwa wycofały się z popierania metody uprawdopodobnienia i jej nie zalecają. W zamian rozpoczęto wydawanie wytycznych i interpretacji sugerujących jako konieczne i znajdujące jednoznaczne uzasadnienie w obowiązującym stanie prawnym:
- wykonanie badań genetycznych oznaczających płeć,
- zlecenie ich przez rodziców we własnym zakresie,
- poniesienie kosztów związanych z ich wykonaniem przez samych rodziców,
- stwierdzenie obecności tkanek płodu w materiale wysłanym do badania histopatologicznego.

Problem leży jednak w tym, że obecny stan prawny nie daje podstaw do takiego jednoznacznego postawienia sprawy. Do żadnego z powyższych wymogów nie można wskazać wiążącej i obowiązującej podstawy prawnej.

Tak jak dawniej tylko i wyłącznie wytyczne ministerialne i interpretacje pracujących tam osób wyznaczały stanowisko wskazywane szpitalom jako właściwe do stosowania w praktyce oraz były prezentowane następnie opinii publicznej jako obowiązujące, tak jest i obecnie. Mimo to, z powodu przekazania szpitalom nowych i odmiennych wytycznych, coraz rzadziej się zdarza, by szpital stosował metodę uprawdopodobnienia i rodzice nie mają w takim wypadku możliwości, by ją wyegzekwować.
Stan prawny, podstawy prawne, obowiązujące przepisy w tym zakresie nie uległy zmianie, zatem wytyczne i interpretacje mają identyczną wartość – nadal nie stanowią wiążącej podstawy prawnej, lecz nie stanowią jej także dla stawiania wymagań rodzicom, prezentowanych jako dostatecznie uzasadnionych stanem prawnym.

W praktyce oznacza to, że rodzice mogą:
- ustąpić tym żądaniom i zarejestrować dziecko ponosząc koszty badań, o ile szpital nie zasłoni się wymówką o braku tkanek w materiale histopatologicznym,
- toczyć pisemny spór ze szpitalem i/lub szczeblem ministerialnym zarówno w sprawie braku podstaw prawnych dotyczących ponoszenia samych kosztów, jak i wymogu obecności tkanek,
- zdecydować się wejść na drogę sądową w razie niepowodzenia pisemnego sporu i przeciągania go w czasie.

Obecnie Stowarzyszenie dowiaduje się przeróżnymi drogami o rodzicach, którzy zdecydowali się na to pierwsze lub są w trakcie drugiego.

Niekiedy szpital ustępuje i stosuje uprawdopodobnienie zamiast badań.
Nie mamy jednak na dzisiaj potwierdzonej informacji o rodzicach, którym mimo odmowy zastosowania uprawdopodobnienia i żądania wykonania badań udałoby się na etapie pisemnym poprzestać i uzyskać niezbędne dokumenty bez samodzielnego poniesienia kosztów badań (być może jest to wciąż realne). Nie wiemy również, czy ktoś zdecydował się na rozwiązanie trzecie (zatem nieznane są nam ewentualne losy takiej sprawy i precedensowego w niej wyroku).

Przyjęliśmy, że na naszej stronie nie deprecjonujemy żadnej indywidualnej decyzji rodziców w tej sprawie. Uważamy, że to ich osobiste prawo, co wybiorą, tak jak ich osobistym ciężarem jest dźwiganie konsekwencji tego wyboru, gdy nie sposób na dzisiaj przewidzieć, jak trudna mogłaby być to droga, ani zagwarantować jej wyniku.

Niemniej – wskutek pojawiających się opinii, że nie popychając publicznie i wyraźnie mocno (czy wręcz brutalnie) rodziców na drogę sporną, a zamiast tego pomagając im w przejściu formalności z płatnymi badaniami, popieramy w rzeczywistości podobne praktyki szpitalne i propagujemy jako dostatecznie uzasadnione prawem opinie ministerialne – chcemy jasno podkreślić, że stanowisko Ministerstwa Zdrowia (oraz w ślad za tym szpitali), że koszt ten powinien obciążać rodziców, uważamy za niesłuszne; podobnie za niesłuszne uważamy uzależnianie wydania dokumentów służących rejestracji od stwierdzenia obecności tkanek płodu w materiale histopatologicznym.
Obowiązujący stan prawny według nas tego nie uzasadnia i niezgodne z nim jest stawianie takich warunków rodzicom.
Post edytowany
Ze względu na niskie oceny posty użytkownika Phi Beta są widoczne tylko i wyłącznie dla zalogowanych użytkowników
Mińsk Mazowiecki Postów: 666
janek.perkoz
Mińsk Mazowiecki, postów: 666
Środa, 16 lipca 2014 11:20:30
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co do świątobliwych hipokrytów to przyznaję pewną rację. Aborcja jest dość złożonym problemem, który należałoby rozpatrywać jednostkowo i wielopłaszczyznowo przy wsparciu nawet psychologów a nawet jeżeli ktoś sobie życzy i ma taką potrzebę - duchownego, dopóki nie stworzy się ogólnych procedur. Ostatnia sytuacja z prof. Hazanem bardzo mnie zbulwersowała, bo nie może być dyktatu za wszelką cenę tak jak i pełnej swobody w aborcji też nie powinno być. Nie może być tak, że jakaś szmata po raz kolejny "skrobie się", bo wpadła gdzieś na zabawie. Co do gwałtu mam mieszane uczucia, bo decyzja powinna należeć do kobiety a są przecież takie, które chcą urodzić dziecko. Nawet jeżeli chce usunąć to należy wpłynąć na taką decyzję spotkaniem z psychologiem itd. Zawsze powinna istnieć możliwość oddania w ostateczności takiego dziecka do Domu Dziecka. Sprawa ma się inaczej gdy jest to gwałt kazirodczy, moim zdaniem powinno się usuwać. Nie może być też tak, że rodzice np nie chcą dziecka z zespołem Downa i decydują się na aborcję, ale dziecko bez mózgu to już inna sprawa. Jednak zbyt głupi jestem, żeby to komentować, ale każda skrajność jest niedobra.

W przeciwieństwie do Phi uważam, że życie liczy się od poczęcia nawet jeżeli do któregoś tam tygodnia jest to zlepek molekuł i komórek. To jest Życie i należy o nie dbać. Jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci może się podwiązać i stosować antykoncepcję. Na pewno też przydała by się też rozsądna edukacja seksualna w szkołach (chociaż uważam, że ta odbierana w domu przez rodziców jest lepsza, tylko rodziców porządnych i normalnych coraz mniej). O tym jaki jest to problem świadczy podziemie aborcyjne i akcje typu "klauzule sumienia". Każda skrajność niczemu nie służy.

@pimki, dobra lektura
Postów: 274
MG
postów: 274
Środa, 16 lipca 2014 11:57:23
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ale się ludzie nakręcacie... A qbasso zadał konkretne pytanie i pomimo kilkunastu wywodów, okazji do plucia na innych i innych epitetów, odpowiedzi nie otrzymał.

Ale w sumie czego można spodziewać się na tym zaściankowym forum? Takie miejsca i atmosferę tworzymy jacy sami jesteśmy...

No ale jakoś trzeba się jednak dowartościować kosztem innych, nie?

pozdrawiam,
kucyk
Mińsk Mazowiecki Postów: 2674
_AG_
Mińsk Mazowiecki, postów: 2674
Środa, 16 lipca 2014 13:06:26
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Tak z ciekawości.




Czy w mińskim szpitalu przeprowadzane są zabiegi przerywania ciąży w sytuacjach dopuszczonych przez polskie prawo?




tak z ciekawości, czy w tym drugim przypadku, qubasso to można wykonać telefon na oddział i się dowiedzieć, chyba że mama nie doładowała konta w telefonie


ODDZIAŁ GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZY
Ordynator lek. med. Marek Florczak
Sekretariat 25 506 52 50


możesz także dowiedzieć się w NFZ:
http://www.nfz-warszawa.pl/
Mińsk Mazowiecki Postów: 8
zig-zac
Mińsk Mazowiecki, postów: 8
Środa, 16 lipca 2014 13:14:23
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Ostatnia sytuacja z prof. Hazanem
chyba Chazanem

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK