Kultura parkowania przy ul. Piłsudskiego

Czy ktoś się orientuje na ile parkowanie po lewej stronie ul. Piłsudskiego na odcinku Wyszyńskiego-Mireckiego jest zgodne z przepisami w strefie zamieszkania? Żona ostatnio była zmuszona spacerować z wózkiem slalomem pomiędzy „mistrzami parkowania”, nie wspominając o utrudnianiu przez wspominanych tutaj „mistrzów” przejazdu innym uczestnikom ruchu, zwłaszcza autem dostawczym.

takie "parkowanie" a właściwie "darmowe miejsce parkingowe" to efekt wprowadzenia płatnej strefy o której to już pisano na forum VMM , wygląda na to że całe "motoryzacyjne towarzystwo miłośników dojazdu do dworca autobusowego i pkp" parkuje teraz przy ul Piłsudskiego, Mireckiego i Wyszyńskiego byle tylko nie ponosić kosztów całodziennego parkowania, należy serdecznie podziękować twórcom płatnej strefy parkingowej , nie trzeba być geniuszem żeby coś takiego przewidzieć , miało być pięknie a wyszło jak zwykle

To nie jest wina wprowadzenia SPP, bo sama w sobie jest dobra. Problem leży w zerowej kulturze kierowców i braku egzekwowania przepisów przez straż miejską. 1/3 samochodów z tych ulic jest do zabrania. To po co jest ta straż miejska?

Najbardziej bawią wszelkie tłumaczenia: "No przecież musiałem gdzieś zaparkować" albo "Ja na chwilę". Bzdura, miejsce parkingowe jest towarem, nie prawem. Nie ma gdzie zaparkować? Zaparkować jeszcze dalej, nóżki nie odpadną.
A swoboda na którą sobie pozwalają kierowcy (zaznaczam że sam nim jestem, nie jestem jakimś zawziętym przeciwnikiem samochodów) jest winą braku egzekwowania przepisów przez policję i straż miejską.

Przepraszam, chodziło oczywiście o egzekwowanie kar.

no można teraz zadać pytanie straży miejskiej i burmistrzowi kiedy wreszczcie zaczną egzekwować przepisy dotyczące parkowania na deptaku. Wg znaku można parkować tylko i wyłącznie po prawej stronie prostopadle a jest parkowanie w stylu "samowolka". jak będzie porządek to będzie można spacerować z wózkami a teraz jest padaka

Przechodząc po mieście zauważcie jak często samochody zaparkowane są na pasach dla pieszych-klasyka przy rynku

Teraz wszyscy piszą gdzie jest Policja i SM. A jak przyjadą to zaczyna się biadolenie że tylko na chwilę, że tylko karać potrafią.

kaitel- wszyscy wiemy że straż miejska jest bardzo potrzebna

@kaitel Z całym szacunkiem, ale mów za siebie

Każdy potencjalny kierowca ćwiczy umiejętność parkowania w trakcie kursu. Przynajmniej powinien. Na mińskich parkingach niestety widać braki w umiejętnościach kierowców. I nie ma to nic wspólnego z wprowadzeniem strefy płatnego parkowania, a raczej z brakiem dobrej woli kierujących pojazdami- czasem wystarczą dwa ruchy więcej- wstecz i do przodu, lub odwrotnie. Znaki wskazują parkowanie prostopadłe- zaparkuje ktoś ukośnie na chwilę- i tak czasem stoi parę godzin blokując jedno miejsce. Szanujmy siebie wzajemnie i innych użytkowników dróg publicznych. Właściwe parkowanie nie zajmuje 5 minut- kwestia dobrej woli.

w UM czytają te nasze wypociny bo z samego rano o 08:00 straż miejska już rozdawał akareczki na deptaku. Brawo My !
Mam nadzieję że po południu też tam zawitają i zobaczą jaki sajgon jest

widzę i ja narazie karteczki, ale chyba dopóki nie zaczną się sypać mandaty, efekty będą bez zmian.

dalej samowolka. tylko czekać jak ktoś skasuje te nowe ładne drzewka na deptaku a dalej w stronę stacji też walka o każdy m2 na chodnikach... bo można jeszcze za darmo parkować

A ja jestem zwolennikiem płatnich parkingów. Wyobrażacie sobie co by było gdyby tego nie było?

maciejmajk
ale rozumiem, że jesteś zwolennikiem wprowadzenia płatnych parkingów dla wszystkich
i nie planujesz zwolnić z opłaty tzw. „swoich, uprzywilejowanych itd.”

zasada powinna być prosta płacisz podatki w MM to parkujesz za free a wiadomo że mamy w Mińsku wiele napływowych ludzi, którzy nie płacą tutaj podatków tylko oddają je do swoich rodzinnych miejscowości a zaczynają je płacić jak dziecko trzeba posłać do przedszkola lub szkoły...

Ostatnio zauważyłem
,że zabiera się wszystkim, a daje się „swoim”
Wszyscy Mińszczanie zapłacili za parkingi na Kościuszki a promuje sie tych co mieszkają najbliżej
Nie widzę żadnego powodu dla czego ich nie obowiązuje opłata za parkowanie