Nie rozpoczął się jeszcze rok szkolny, a Mińsk w godzinach popołudniowego szczytu zaczyna przypominać Warszawę. Koszmarne korki w centrum, zatkana Warszawska, remont mostu na Budowlanej, rozkopana Dąbrówki, prace na Sosnkowskiego + zamknięty przejazd pod torami kolejowymi (frezowanie) zrobiły swoje. Dla spragnionych mocnych wrażeń polecam próbę wyjazdu z okolic Kauflanda/biedronki do centrum! Koszmar! Ale takie mamy "Big City Life"! :)
Pozdrowienia dla wszystkich cierpliwych kierowców.