Jak to się mówi, ideały się sprzedały, choć co to za ideał, albo "ałtorytet" z pana Dzienio. Interesujące jest co "nie pozwala" mu zgodzić się na rondo Pileckiego...
Szkoda, faktycznie, by było "zmarnować" tak wyśmienitego patrona na jakieś rondo. Duża ulica jak Armii Ludowej to idealne miejsce na uczczenie jego nazwiska i pamięci. W historii Polski żyło jeszcze wiele wspaniałych osób, i nie mam tu na myśli nikogo z historii współczesnej, tylko głównie przedstawicieli kultury i sztuki z wieków średnich i późniejszych. Jest kogo upamiętniać nazwą ulicy, ronda lub skweru (choć niestety w Mińsku skwery nie powstają).
Proponuję oficjalnie (wiem, że niektórzy miejscowi decyzyjni to czytają), żeby we współpracy z gminą, powiatem czy województwem (nie znam odpowiednich ścieżek legislacyjnych) aby nadać nazwę obwodnicy Stojadeł (DK50) oraz obwodnicy Mińska (A2). Na przykład, aby nasza autostrada za 6 lat otrzymała nazwę 600-lecia Mińska Mazowieckiego :)