Kolęda 2015 w parafii św. Antoniego

Orientuje się ktoś w planie kolędy w parafii św Antoniego?

Na Okrzei ksiądz już chodził. U mnie był w tym tygodniu w poniedziałek.

Konkretnie pytam się w kontekście ulicy Piłsudskiego?

to chyba pomyliles parafie.ul.Pilsudskiego to NMP.

Można zmienić parafię. A na Piłsudskiego to parafia NNMP, no chyba, że komuś chodzi o kolędę z kościoła mariawickiego.

Z tego co się orientuję to Piłsudskiego należy do św Antoniego (aczkolwiek oficjalnego podziału pomiędzy parafiami w mińsku nigdzie necie w necie nie uświadczysz).

Nie znam tej procedury, ale wiem, że można.

Niestety ale formalnie nie można tego zrobić, należy się do tej parafii na terenie której się mieszka., chyba że jesteś z wojskowej rodziny wtedy mozesz podlegać ordynariatowi polowemu WP. Oczywiście nie ma problemu żebyś chodziła do innego kościoła, niestety w takiej sytuacji jeśli należysz do małej parafii gdzie jest jeden/dwóch księży którzy kojarzą swoich wiernych, możesz spotkać się z problemem załatwienia niektórych spraw kancelaryjnych. Jeśli masz wyrozumiałego proboszcza możesz spróbować załatwić to "polubownie" -idź i porozmawiaj, podobnie zrób w parafii do której zamierzasz chodzić. Niestety wszelkie sprawy kancelaryjne będziesz zmuszona załatwiać nadal w parafii miejsca zamieszkania :)

zapewne potrzebne do tego będzie: akt urodzenia, akt komunii, akt bierzmowania, akt małżeństwa albo akt dlaczego się nie jest w świętym związku, akt poczytalności, akt wiary, aż w końcu sam akt. jak po akcie czarny stwierdzi, że jest się godnym do zmiany parafii to trzeba będzie donieść tylko: potwierdzenie spowiedzi z ostatnich 3 miesięcy, pisemną zgodę 10 pełnoletnich świadków i kopertę co łaska nie mniej niż 1000 zł oczywiście na pokrycie wkładu do długopisu, oświetlenia przy wypełnianiu dokumentów i organisty przy tej wiekopomnej chwili.

A ja bym tak nie blaznowala bo tak sobie niektórzy kpią a to z kolędy a to z ,,czarnych''a to wogóle z wiary ale jak przyjdzie śmierć to malo jest pogrzebów gdzie kondukt z pogrzebem mija kościól i idzie prosto na cmentarz.raptem wszyscy stają się wierzącymi i zamawiają mszę żalobną .......i nie wiedzą jak się należy zachować w kosciele .Najlepszy przyklad to pogrzeb gen. Jaruzelskiego a ostatnio p Oleksego że chcieli mieć pogrzeby w kosciele. Przepraszam że trochę nie na temat , Co do kolędy to nigdy nie zdarzylo mi się żeby ksiądz będąc u mnie z kolędą upomnial się o kopertę, daję tyle na ile mnie stać.

Zamawiają tuż przed śmiercią.
Słowo zamawiają jest za delikatne, bo bezbożnicy w przeddzień własnej śmierci, wręcz błagająco proszą przez łzy.

bo to było hasło z Seksmisji- chcieli uruchomić katapultę