Pytanie do osób które pracują lub pracowały w branży ochroniarskiej, albo znają kogoś kto pracuje lub tam pracował.
Chciałbym poznać ich opinie na temat realnego czasu dojazdu do chronionego obiektu - na wezwanie alarmowe. Jakie kwestie powinny znaleźć się w umowie. Czy można zdefiniować, aby czas od zgłoszenia do dojechania nie przekraczał np 10 min? W nocy lub w weekendy nie powinno stanowić to problemu? Przecież Mińsk, to nie Warszawa.