Dziadek z Wermachtu

Mieszkając na Śląsku spotykałem ludzi którzy będąc Polakami służyli w AK(Afrika Korps)
takich ludzi było całkiem sporo
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/setki-tysiecy-polakow-wal...

A ty ciągle głupka z siebie robisz???
" Wermacht" to się inaczej pisze... :D

Ja dla odmiany, będąc na Kresach, spotykałem ukraińców , którzy na OCHOTNIKA zaciągali się do SS Galizien

http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=642052

I co z tego wynika?
7oo ( inne źródła mówią o 400) żołnierzy, to na Kresach - wśród Ukraińców, werbowali z każdej większej wioski.
I to fachowców od mordowania...

W podanym na początku linku jest opisane jak często Polacy stawali do walki naprzeciwko siebie.Pod Monte Cassino Z DRUGIEJ STRONY BYLI Polacy których zaciągnięto do armii Słowackiej.
Dobrze się stało że po awanturze dziadka z Wehrmachtu po której Tusk przegrał prezydenturę naukowcy zajęli się problemem.
temat dedykuję wszystkim korzy na tym forum rozpisują się na temat przynależności naszych wschodnich sąsiadów do armii niemieckiej.Prawda taka że z Niemcami szły wszystkie narody i często nie z wyboru ale przymusu.
Dobrze napisał autor- najważniejsze było przeżyć w tej okrutnej wojnie

yanoosh1- Kresów dawno nie ma

Kresy są, tyle że obecnie inaczej się je nazywa...

Nie porównuj sytuacji ludzi, których wcielano na siłę (Ślązacy czy Kaszubi), a za odmowę można było trafić do obozu koncentracyjnego, do Ukraińców, masowo na ochotnika zgłaszających się do SS.

jak Polacy którzy poszli na Moskwę za Napoleonem

Ale oni nie wyrzynali sąsiadów i ich dzieci.

Nie no, szlag mnie trafia jak czytam tego ukrainofila, który rozpisuje się jak to biedni ukraińcy "przymusem" wcielani do najbardziej zdziczałych oddziałów ss. Ty masz jakieś zboczenie na punkcie obrony tych morderców narodu polskiego!!!!

Mimo wszystko, Ukraińcy w zdecydowanej większości ochotniczo zgłaszali się do armii niemieckiej. Jedni z pobudek nacjonalistycznych (żeby zrzucić "polskie jarzmo), drudzy z pobudek nazistowskich, trzeci z pobudek czysto bandyckich i materialnych. Dopiero czwartą grupę, która stanowiła mały procent wcielano siłą. Ale nigdy nie spotkałem się, żeby na Ukrainie stosowano volsklistę. Co innego na ziemiach polskich bezpośrednio wcielonych do Rzeszy, gdzie nawet zalecano podpisywanie volsklisty, aby ratować życie, bo to był jeden z nielicznych sposobów aby przetrwać wynarodowienie tamtejszej wielkopolskiej, pomorskiej i śląskiej (polskojęzycznej) ludności. Co innego w Generalnym Gubernatorstwie, gdzie powszechnie wiadomo czym było i czym skutkowało podpisanie tej listy.

Panowie-ja o żadnych Ukrainkach nie pisałem tylko o naszych rodakach.
Jeśli ktoś ma jakaś wiedzę o Ukraińcach to poproszę o źródła tej wiedzy.
Zakładając ten temat chce pokazać że wszyscy żołnierze sobie równi chociaż armie różne bo większość do jakiejś armii iść musiała
staryy"Nie no, szlag mnie trafia jak czytam tego ukrainofila, który rozpisuje się jak to biedni ukraińcy "przymusem" wcielani do najbardziej zdziczałych oddziałów ss"
mam nadzieję że nie o mnie piszesz .

@kumak: powszechnie dostępne źródła mówią o tym (Pan Wołoszański między innymi) że Ukraińcy witali Nazistów jako zbawców więc w tym wypadku nie ma o czym dyskutować, albo na przykład załogi obozów koncentracyjnych składały sie (służba wartownicza) w większosci z Ukraińców, kolejna rzecz to nie ma porównania Wehrmaht i SS - Wehrmaht to żołnierze a SS to po prostu dzicz to tyle z mojej strony

jako że temat jest dziadek z Wehrmachtu to pokażę ten klip.
Dziadek Tuska nie był wyjątkiem.Myli się ten kto uważa że w Werhmachcie byli tylko ludzie z niemieckim pochodzeniem.POSZPERAM W STARYCH KRONIKACH TO COŚ POKAŻĘ
można sobie przełączyć napisy na język polski jeśli ktoś nie zna niemieckiego

Podobnie jak podczas I wojny światowej, do armii niemieckiej byli wcielani obowiązkowo obywatele państw podbitych i zależnych. Nie jedną pracę można by o tym napisać. Wstyd, że pyskują zazwyczaj ludzie, którzy poprzez swój urojony pryzmat przepuszczają tylko jedne swoje spostrzeżenie

życie....i śmierć ,,,,,,,,co zrobisz -nic nie zrobisz