Oczywiscie, ze nie musi - to rzecz gustu i spełnienia jakichś tam marzen z dzieciństwa. Tak czy inaczej jestem zdania, ze przyjecie weselne bez kwiatow slabo wypadnie pod katem estetycznym. Nam dekoracje zalatwiala Pani grazynka z domu weselnego pokusa i tez zostalam tylko przy kwiatach, ale koniecznie żywych i sezonowych. Kwiaty jednak ożywiaja sale i tez w duzym stopniu tworza klimat - sa pelne uroku i wdzieki, ale tez chociazby przez swoj zapach