Co nowego na miejscu placu zabaw?

Ela01 nie rozumiem twoje naskoku, gdyż nie napisałam niczego złośliwie tylko ot to co myślę i uważam. Ale jak już chcesz tak grać to powiem Ci tak. Nikt nikomu nie kazał stawiać bloków na siłę aby postawić. Nie zastanawiając sie gdzie Ci ludzie będą parkować, czy dzieci będą miały gdzie wyjść.Więc nie mów mi o potrzebach. Skoro stawiali bloki bez pomyślunku, ludzie kupowali w nich mieszkania nie zastanawiając się gdzie beda parkować to jest ich problem. Może postawmy jeszcze ze trzy bloki w końcu nad rzeką jeszcze miejsce jest.Polska.Najpierw postawić, sprzedać a potem niech ludzie się martwią. Sama mieszkam w tych okolicach i nie było tych bloków i było dobrze. Mieszkańcy mieli gdzie prakować, było dużo zieleni, dzieci miały gdzie wyjść i wszyscy byli zadowoleni. A skoro kupujesz mieszkanie na kupie bez miejsca parkingowego to chyba nie jest problem innych mieszkanców. Z resztą to nie jest problem tylko tej okolicy.W Mińsku wszędzie wciskają bloki aby tylko sprzedać i kasę zarobić nie zastanawiając się czy ludzie bedą mieli gdzie parkować albo gdzie wyjść. A więc z pretensjami nie w tym kierunku tylko w kierunku osób, które takie bloki stawiają i w kierunku ludzi, którzy wydają pozwolenia na takie stawianie blokowisk.Bo w wypadku bloków na Nadrzecznej ewidentnie zostały złamane przepisy i ktoś wziął za to pieniądze.Także zanim coś napiszesz to się zastanów!