Też jestem osobą napływową i miasto gościnne nie jest - dla mińszczan nigdy nie będziesz swój (mnie już stuknęło ponad 12 lat)
Ale prawda taka, że dużo tu napływowych ludzi i fajnych, także można znaleźć super towarzystwo.
Nie jest tutaj tak źle...
Tanio? No z tym się nie zgodzę - kiedyś tak, teraz ceny są bliżej stolicy, a czasem trzeba jechać do stolicy żeby kupić taniej
Ogólnie da się żyć - spokojnie.
Jedyne co mnie denerwuje to kumoterstwo i "władza" miasta - ale nie piszę o burmistrzu, radzie itd, bo prawdziwą władzą tutaj jest kościół...