Brak oznaczeń poziomych na ulicach

Może ktoś z mądrzących się tu osób się wypowie: dlaczego mimo znaków D-6 stosuje się pasy na oznaczenie przejścia dla pieszych?

Tu znajdziesz odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania:
1) http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU200217013...
2) http://dziennikustaw.gov.pl/du/2003/s/220/2181

Podaj lepiej linka do informacji o tym, ze znak p-10 nie jest obowiązkowy na przejściu dla pieszych.

O tempora, o mores!
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2003/s/220/2181

Po przegrzebaniu całego internetu znalazłam JEDYNY wyjątek, kiedy nie musi być znaku poziomego 9-10.
A mianowicie:
"5.2.6.3. Zasady stosowania znaku D-6
Znak D-6 należy stosować przy wszystkich przejściach dla pieszych.
(...) Jeżeli nawierzchnia jezdni nie nadaje się do umieszczenia znaku poziomego oznaczającego przejście dla pieszych, a istnieje potrzeba ustalenia przejścia, przejście to można wyznaczyć tylko znakami D-6, umieszczając je po obu stronach drogi".

Rozumiem, że nawierzchnia dróg w MIńsku nie nadaje się do umieszczania znaków poziomych P-10.
LOL
Nie pozdrawiam.

Czego nie zrozumiałaś w tym jednym, prostym zdaniu?

Mam duże wątpliwości czy na tym forum działa jakiś administrator czy moderator. Jest tu ewidentnie łamana netykieta i ja na pewno już tu nie będę pisać. Do zarządzających tym serwisem - proszę nie przysyłać mi żadnych newsletterów o kolejnej badziewnej wystawie czy spotkaniu w bibliotece. Bo ja na to leję z góry. Lepiej zajmijcie się swoim lokalnym piekiełkiem, jak to nazwaliście na stronie forum. Ja nie mam zamiaru już w tym uczestniczyć.

Bo ja na to leję z góry - przez lejek czy normalnie?

Jesteście śmieszni, żeby nie powiedzieć żałośni. Zero odpowiedzi merytorycznych na temat wątku. Wonsz przynajmniej się starał chociaż mu słabo wyszło. Ale cieszę się, że dostarczyłam wam tyle radości w korzystaniu z tego "forum". A co tablic, chociaż nie wiem czy ogarniecie to swoim małym rozumkiem, ale przed zmianą moje tablice to ZPL.

Bo pod wrażeniem to bylibyście dopiero wtedy jakby wam słoik - najlepiej ze śledziami - na ł.b spadł. Tak naprawdę to oczekujecie TYLKO przyjazdu ludzi z głębokiej prowincji, żeby się przed nimi powymądrzać. Bo też uważacie na nic więcej nie zasługujecie.

tzw. gówno-burza
też wtrącę coś od siebie

ja zaś twierdzę, że znaki poziomo są równie ważne jak pionowe
wskażę dwa miejsca w Mińsku Mazowieckim i poproszę o informację zwrotną od specjalistów czy śmiało w tych miejscach mogę rozjechać przechodniów bez narażenia się na konsekwencję


1. Wjazd do Szpitala od ulicy Szpitalnej

https://www.google.pl/maps/@52.1727574,21.5752393,3a...

brak znaku pionowego


2. Łącznik ul.Siennickiej z ul.Błonie
W google jest jeszcze "stara wersja" więc zdjęcie w załączeniu jak to wygląda obecnie.

Jesteś "starym" mieszkańcem Mińska, więc nie otrzymasz odpowiedzi. Ten wątek służył tylko do przywalania przyjezdnym, nie do merytorycznej dyskusji. No ale poczekamy, zobaczymy na odpowiedzi "znafcuf tematu". Wg mnie na drugim zdjęciu nie ma żadnego przejścia, bo nie ma żadnego znaku, poziomego ani pionowego.

Fajnie się czyta wywody betona Atilli i pasożyta pobierającego niesłusznie rentę od Państwa Polskiego zamiast od Ukrainy... Panowie gdyby przynajmniej raz byli w demoludach np Słowacja czy Węgry to by zobaczyli jak są oznakowane przejścia dla pieszych i jeszcze przed nimi znaki informacyjne o takowym miejscu gdzie pieszy jest naprawdę chroniony o krajach zachodnich nie wspomnę bo to rzecz dla nich kosmiczna...

A tak poza nawiasem to w miastach fora są naprawdę przydatne dla mieszkańców i służą pomocą i radą ich mieszkańcom a w MMz to nie ma szans na to ponieważ kilku nieudacznych gamoni zna się na wszystkim ...a admin to toleruje chyba że jest jednym z nich lub dobrym znajomym ...Więc jak to jest?

robiq-nie że chcę z tobą dyskutować ale ze zwykłego ludzkiego współczucia piszę-nawodnij organizm i idź się gdzieś wygalopuj