wicie rozumicie...jest już po wyborach i teraz nie ma zmiłuj się.Miasta polskie nie pisowskie więc o kasę będzie trudno
" Przynajmniej 12 000 000 zł mniej znajdzie się w budżecie miasta Mińsk Mazowiecki na 2020 r. Otrzymaliśmy właśnie z Ministerstwa Finansów roczną kwotę subwencji na 2020 r. oraz kalkulację kwoty dochodów z tytułu udziału w PIT (na podstawie danych podatkowych za 2018 r.) Zamiast przewidywanego wzrostu dochodów wynikających z dobrej koniunktury gospodarczej i rosnących wynagrodzeń, otrzymaliśmy kwoty niższe niż na rok obecny(?!). Ten ubytek w naszych dochodach nie odzwierciedla jeszcze obniżek PIT z ostatnich miesięcy, których skutki odczujemy w 2021 r. Taka dysproporcja pojawiła się pierwszy raz w historii finansów miasta i stawia pod znakiem zapytania wszelkie działania inwestycyjne, a także zapewnienie nawet w ograniczonym zakresie realizacji wydatków bieżących. Miasto będzie musiało podjąć natychmiastowe działania w celu naprawy sytuacji finansowej. Samo zaciskanie pasa i ograniczanie do minimum wydatków choć w tej sytuacji konieczne niestety nie wystarczy. Jednym z pierwszych działań musi stać się więc podniesienie stawek podatkowych."