100 lecie Kopernika

Czy obchodów stulecia szkoły podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika nie można byłoby przesunąć na późniejszą godzinę? Pracuję niestety w tych godzinach a chciałbym wziąć udział w tych uroczystościach. Dlaczego jak jest okazja zwiedzić swoją starą "budę" i zobaczyć jak się zmieniła to godziny są wzięte z sufitu (chyba tylko dla przedstawicieli samorządów i zaproszonych gości). Nie można byłoby zrobić tych uroczystości w sobotę czy w niedzielę.

Zwiedzić można też póżniej,lub w minioną niedziele przed lub po głosowaniu

impreza jest przewidziana na 4 dni, nasz rocznik ma do tego spotkanie klasowe:
21 maja 2015 r. – część oficjalna uroczystości godz. 13.00
22 maja 2015 r. godz.19.00 Koncert jubileuszowy zespołu "Czerwone Gitary"
23 maja 2015 r. godz. 10.00 - XIV Festyn Rodzinny "SPOTKANIA Z JEDYNKĄ"
24 maja 2015 r. - godz. 11.15
Uroczysta Msza Święta w intencji wszystkich osób, które tworzyły i tworzą historię Szkoły Podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Mińsku Mazowieckim. Uroczystości odbędą się w Kościele Świętego Antoniego przy ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Mińsku Mazowieckim.

i pytasz o to na forum? to raczej pytanie do organizatorów imprezy

no kurde nie podoba mi się to. Dla kogo sa te obchody? Tylko dla vipów i całej tej śmietanki? Czy powinno być dla absolwentów i obecnych uczniów... a ci jeśli chcieliby uczestniczyć we wczorajszej uroczystości mieli zapłacić 30zł. A tak skrócone lekcje i do domu co by nie przeszkadzali. Żadnych plakatów na mieście, żadnych szczegółowych informacji w prasie lokalnej... no chyba, że coś przegapiłam. Jakieś ciche te obchody i na pewno nie dla uczniów byłych i obecnych.

A jak napisałem to mnie zgnoili .... cieszę się że jest nas więcej. Faktem jest że te uroczystości to są jakieś ciche ... żadnych zaproszeń na mieście - niczego ... a te gitary to czy naprawdę miały grać za 30 złotych? Jest 100 rocznica obchodów szkoły ... powinny grać za darmo dla publiczności (VIPY powinni płacić 100 złotych z okazji 100-lecia).

Oskar11 - ciekaw jestem jak sobie wyobrażasz zwiedzanie szkoły podczas głosowania. No chyba że stołówkę można zwiedzić ... a to masz rację .... ale stołówkę już się naoglądałem nie raz ... i raz chyba byłem w harcówce (też podczas głosowania). Do reszty się nie dopchałem bo tekturowe płyty uniemożliwiały mi przejście dalej ...

Dodam tylko, że część dzieci została aby "umilić" gościom część artystyczną. Bez obiadu, bez picia, ...bez pojęcia wychowawców! Po owych występach zagnano je w kącik i zaczęły się wystąpienia polityczne i podziękowania (nuda). Następnie p. dyrektor zaprosił Vipów na skromny poczęstunek.....a biedne dzieciaki nadal tkwiły w niewiadomej rzeczywistości! Szok! Gdy o tym zgłaszałem...zaczęły się przepychanki między odpowiedzialnościami. Kto, kiedy, ...nikt. Igrzysk i chleba....a gladiatorzy na bok!

Że ciekaw jesteś to wiem bo masz to napisane w nicku